Newsy

Omenaa Mensah projektuje luksusowe meble, które podbijają niemiecki rynek

2013-11-28  |  10:45
Omenaa Mensah od kilku lat projektuje i produkuje luksusowe meble pod marką Ammadora. Większość z nich jest inspirowana sztuką. Precyzję i dbałość od szczegóły szczególnie trafiły w gusta niemieckich klientów.

Prezenterka do współpracy zaprasza wybitnych artystów bądź w niezwykle kreatywny sposób inspiruje się ich twórczością.

– Wykorzystujemy na przykład obraz Doroty Golińskiej na froncie od szafy. W Niemczech bardzo duże zainteresowanie tym było. Forma krzeseł jest na przykład projektu Doroty Banaś, z którą też współpracuję. Większość projektów jest inspirowanych sztuką – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Omenaa Mensah.

Prezenterka czerpie inspiracje z różnych epok i stylów. Na projektowanych przez nią meblach można odnaleźć zarówno motywy sakralne, jak również malarstwo Tamary Łempickiej. Takie meble nie należą jednak do najtańszych. Za oryginalną szafę na specjalne zamówienie trzeba zapłacić nawet 80 tysięcy złotych.

– Nie każdy może sobie pozwolić na to, by wyposażyć swój dom czy mieszkanie w piękne obrazy, czy też właśnie meble inspirowane sztuką, gdzie każdy jest robiony na indywidualne zamówienie. Wszystkie są w środku wykładane taftą belgijską bądź jedwabiem z bardzo wysokiej jakości materiału – przyznaje celebrytka.

To praca żmudna i czasochłonna, ale klient ma gwarancję, że będzie miał coś oryginalnego. Teraz, celebrytka chce zainteresować klientów kolejnymi projektami.

– Ostatnio zrobiłam kolekcję szkatułek na biżuterię do sklepu Ani Kruk. Każda jest zupełnie inna. Te szkatułki są personalizowane, czyli można sobie zamówić szkatułkę np. z okazji urodzin małżonki czy z okazji świąt. Zostanie ona stworzona z inicjałami tej osoby bądź z jakimś specjalnym napisem. Wykonywane są one z najwyższej jakości materiałów: jest to skóra, jedwabie, drewno stuprocentowe – zdradza Omenaa Mensah.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Katarzyna Pakosińska: Cieszę się, że miałam odwagę podjąć decyzję o rozstaniu z Kabaretem Moralnego Niepokoju. Rwało mnie już wtedy gdzie indziej

Kabareciarka przyznaje, że kiedy zaczęły się psuć relacje między nią a pozostałymi członkami Kabaretu Moralnego Niepokoju, to wtedy pojawiła się myśl, by opuścić grupę i zacząć się spełniać na innej płaszczyźnie zawodowej. Przekonuje też, że już wówczas miała w zanadrzu kilka ciekawych pomysłów na rozwój swojej kariery, a to tylko przyspieszyło decyzję o zerwaniu współpracy. I choć na początku trudno jej było się odnaleźć w nowej rzeczywistości, to z perspektywy czasu nie żałuje tamtego kroku. Z zapałem angażuje się w realizację nowych projektów, ale nie wyklucza, że jeszcze kiedyś znów zabłyśnie w kabarecie.

Media i PR

Wydawcy polskich mediów liczą na zmiany w przyjętej przez Sejm nowelizacji prawa autorskiego. Ruszają kolejne rozmowy z rządem

Polskie media apelują do polityków o zmiany w treści przyjętej przez Sejm nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Nowe przepisy, które po trzech latach opóźnienia wdrażają unijną dyrektywę Digital Single Market, dają teoretycznie wydawcom i dziennikarzom prawo do uzyskiwania wynagrodzeń od tzw. big techów za korzystanie z ich utworów. W praktyce może być to jednak trudne do wyegzekwowania. Dlatego media domagają się wzmocnienia pozycji wydawców.  Tym bardziej że obie strony muszą same wynegocjować te wynagrodzenia. – Chcemy mechanizmu, który gwarantuje nam, że w przypadku przedłużania się negocjacji z big techami, wkroczy organ rządowy – tłumaczy Marek Frąckowiak, prezes Izby Wydawców Prasy. Wydawcy liczą, że niezbędne poprawki pojawią się na etapie prac w Senacie.

Psychologia

Luna: W moim życiu jest więcej momentów zwątpienia i bezradności niż szczęścia i ekscytacji. Tylko tego nie pokazuję na Instagramie

Wokalistka chce, by jej pierwszy singiel zaprezentowany po Eurowizji był symbolem wewnętrznego odrodzenia, nowego początku i nadziei, bo choć życie pełne jest upadków, to najważniejsze jest, by z każdej porażki wyciągnąć odpowiednie wnioski, zawsze walczyć o swoje szczęście i odnaleźć w sobie siłę do działania. „Alive” to pełne emocji, intymne wyznanie Luny, ukazujące jej wewnętrzną walkę z wątpliwościami i przytłaczającymi myślami. Utwór opowiada o stanie zawieszenia między dwoma światami – rzeczywistym, pełnym wyzwań i wyimaginowanym, gdzie można znaleźć chwilowe ukojenie.