Newsy

Omenaa Mensah: Uczenie tolerancji w sposób twardy nigdy nie daje odpowiednich efektów. Trzeba to robić w sposób lekki i zabawny

2019-10-01  |  06:13

Dziennikarka podkreśla, że Polacy często nie szanują prawa innych do tego, by móc myśleć inaczej, czuć inaczej i zachowywać się według swoich zasad. Ona sama nie raz spotkała się z dyskryminacją z powodu swojego pochodzenia i oryginalnego typu urody. Prezenterka ma nadzieję, że sztuka „Czarno to widzę, czyli posortowani, pomieszani”, której powstanie zainicjowała, otworzy oczy hejterom, ksenofobom i rasistom oraz zmusi ich do zastanowienia się nad swoimi relacjami z otoczeniem.

Omenaa Mensah nie ma wątpliwości, że trzeba walczyć z tego typu postawami i nastrojami, bo z roku na rok one narastają w naszym kraju i stają się coraz większym problemem.

– W Polsce niestety mamy do czynienia z brakiem tolerancji na różnym polu: na tle rasowym, religijnym, inwalidzi są na przykład objęci brakiem tolerancji przez osoby zdrowe, więc tych objawów i przejawów braku tolerancji w naszym kraju jest bardzo dużo. I mam wrażenie, że w ostatnich miesiącach, a nawet latach jest tego coraz więcej. Tym bardziej uważam, że jest to ważne, żeby o tym mówić i najlepiej jak się to robi w sposób lekki, zabawny, bo uczenie tolerancji w sposób twardy nigdy nie daje odpowiednich efektów – mówi agencji Newseria Lifestyle Omenaa Mensah.

Dlatego też Omenaa Mensah postanowiła wyprodukować sztukę „Czarno to widzę, czyli posortowani, pomieszani”, której bohaterzy diametralnie się od siebie różnią. Jest wśród nich transseksualista, kobieta jeżdżąca na wózku inwalidzkim, Turek, który jest katolikiem i kocha Polskę, ciemnoskóra dziewczyna, a także skrajny nacjonalista i ksenofob.

– Premiera sztuki będzie 23 stycznia 2020 roku, więc się teraz wszystkimi siłami zbieramy, żeby wypełnić ten termin. Będziemy grali przez 2020 rok w Polsce, m.in. Oświęcim, Sosnowiec, natomiast później jedziemy już w świat, czyli Nowy Jork, również Londyn, Düsseldorf, Dublin, także w Holandii zagramy, jeszcze nie mamy dokładnej lokalizacji, ale też tam zagramy w tym bardzo tolerancyjnym kraju. Natomiast premiera jest w Warszawie w Domu Kultury Świt – mówi Omenaa Mensah.

Praca nad produkcją sztuki pochłania prezenterce sporo czasu. Ale jednocześnie stara się ona nie zaniedbywać projektów realizowanych na rzecz swojej fundacji.

– Po pierwsze, plan jest taki, żeby w przyszłym roku zakończyć budowę szkoły w Ghanie. Żeby to zrobić, to oczywiście gros środków pewnie będzie pochodzić ze spektaklu. Natomiast wcześniej mam 19 października wielki bal Miss Polonia i Omenaa Foundation z wielką aukcją z takimi pięknymi kobietami, które miały tytuł Miss Polonii w Polsce, ale również Miss World ma przylecieć do nas, piękna Vanessa Ponce de Leon – Meksykanka. Później mamy premierę limitowanej serii koszul projektu Macieja Zienia – zapowiada Omenaa Mensah.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Problemy społeczne

37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie

Choć trzech na czterech uchodźców z Ukrainy darzy polski system ochrony zdrowia dużym zaufaniem, to 21 proc. z nich ma problem z zaufaniem do samych szczepień. To dlatego wiele ukraińskich mam podejmuje decyzję o nieszczepieniu dziecka. Dużym wyzwaniem jest więc zwiększanie ich świadomości na temat korzyści płynących ze szczepień dla zdrowia jednostek i całej populacji, a także wyjaśnianie wątpliwości związanych z ewentualnymi skutkami ubocznymi. Tę rolę edukacyjną musi wziąć na siebie polski personel systemu ochrony zdrowia.

Problemy społeczne

Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy

Według NEMO, Sieci Europejskich Organizacji Muzealnych, społeczna rola muzeów wykracza daleko poza ich tradycyjne funkcje. W coraz bardziej spolaryzowanym świecie muzea mogą odgrywać kluczową rolę w promowaniu dialogu i spójności społecznej, zachęcać do dyskusji, mogą też pełnić rolę ośrodków integracji społecznej. Dzięki przybliżaniu obcych kultur mogą też zmienić spojrzenie na rynek pracy.

Żywienie

Sylwia Bomba: Nigdy nie stosowałam ozempicu. Dla mnie zdrowie jest ważniejsze niż efekt wizualny

Celebrytka uważa, że leków typu Ozempic nie powinno się stosować jako złotych środków na odchudzanie. Bo choć pozwalają one w dość krótkim czasie pozbyć się zbędnych kilogramów, to odbywa się to kosztem zdrowia. Aby więc bezpiecznie i trwale zredukować masę ciała, trzeba przede wszystkim zmodyfikować dietę i prowadzić aktywny styl życia. To długi, ale wart starania proces. Ze swojego doświadczenia Sylwia Bomba wie, że nie ma jednej cudownej tabletki, dzięki której bez żadnego wysiłku uzyskamy wymarzony rozmiar S.