Newsy

Osi Ugonoh: nie mam propozycji nagich sesji

2016-11-17  |  06:50

Modelka nie ma problemu z pozowaniem do nagich zdjęć. Twierdzi, że brak zahamowań w tym zakresie zawdzięcza przede wszystkim otwartej, pozbawionej pruderii rodzinie. Nie wyklucza też, że zgodziłaby się na nagą sesję, gdyby otrzymała taką propozycję.

Naga sesja to nieodłączny element każdej edycji programu „Top Model”. Także Osi Ugonoh, uczestniczka 4. sezonu reality show stacji TVN, musiała więc stanąć topless przed obiektywem Marcina Tyszki. Gwiazda twierdzi, że nie było to dla niej trudne zadanie, pozowanie nago traktuje bowiem jako część pracy modelki.

– Nigdy za bardzo nie miałam problemu z nagością, może to jest przez moją rodzinę, bo my jesteśmy dosyć otwarci – mówi Osi Ugonoh agencji informacyjnej Newseria Lifestyle. 

Modelka podkreśla jednak, że jeśli nie musi pokazywać nagiego ciała, to woli tego nie robić. Nie wyklucza jednak, że gdyby otrzymała interesującą propozycję nagiej sesji zdjęciowej, wyraziłaby na nią zgodę.

Ale na razie jakoś nie dostałam żadnych propozycji, więc cały czas jestem ubrana, i to też mi pasuje – mówi gwiazda.

Osi Ugonoh jest zwyciężczynią 4. edycji programu „Top Model”, którą telewizja TVN emitowała od 1 września do 24 listopada 2014 roku. Obecnie widzowie stacji mogą oglądać już 6. edycję reality show dla aspirujących modeli.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

Media

Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.