Newsy

Paulina Sykut-Jeżyna: czytam teraz dużo kryminałów i poradników dla przyszłych mam

2016-07-13  |  07:05

Prezenterka przygotowuje się do macierzyństwa. Radzi się bardziej doświadczonych koleżanek i dużo czyta. Chętnie odwiedza internetowe portale parentingowe, czyta także tradycyjne poradniki. Fachowe książki to jednak niejedyna lektura prezenterki. W wolnych chwilach gwiazda równie chętnie sięga po kryminały.

Paulina Sykut-Jeżyna jest w piątym miesiącu ciąży. Swoje pierwsze dziecko, córeczkę o imieniu Róża, urodzi w grudniu. Gwiazda uważa, że w życiu każdej kobiety przychodzi czas, gdy w naturalny sposób zaczyna odczuwać potrzebę macierzyństwa. Twierdzi też, że od dłuższego czasu przygotowuje się do bycia mamą. Wiele jej koleżanek zostało już matkami i prezenterka chętnie rozmawia z nimi na ten temat.

To jest po prostu taki etap w życiu, że koleżanki rodzą, a więc się o tym rozmawia. I tak naprawdę wcześniej czy później zaczynasz myśleć o tym, że też chciałabyś zostać rodzicem, matką i że to jest piękna rzecz – mówi Paulina Sykut-Jeżyna agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Prezenterka twierdzi, że gdy dowiedziała się o ciąży, zaczęła bardzo dużo czytać na ten temat. Szczególnie chętnie zagląda na portale parentingowe, gdzie można znaleźć porady ekspertów z różnych dziedzin. Gwiazda korzysta też z pomocy przyjaciółek, które pożyczają jej sprawdzone przez siebie poradniki.

Właśnie jedna z nich mi za kilka dni przyniesie kilka świeżych lektur, bardzo dobrych, więc myślę, że będę miała całą biblioteczkę na ten najbliższy czas – mówi Paulina Sykut-Jeżyna.

Gwiazda nie ogranicza się jednak wyłącznie do poradników dla przyszłych mam. W wolnych chwilach równie chętnie po nieco lżejszą lekturę – bardzo lubi kryminały. Obecnie czyta „Dziewczynę z pociągu” Pauli Hawkins. Książka ta w Stanach Zjednoczonych w ciągu miesiąca sprzedała się w nakładzie 2 mln egzemplarzy, a prawa do tłumaczenie sprzedane zostały 47 krajom. W wytwórni DreamWorks trwają prace nad jej filmową adaptacją.

Jeszcze nie skończyłam i nie wyrobiłam sobie na jej temat zdania, ale mam mieszane uczucia. Często jest tak, że jak wiele osób radzi, to nie do końca mnie to zachwyca, ja przynajmniej tak mam, że jak coś jest bestsellerem, to nie zawsze mi się podoba – mówi Paulina Sykut-Jeżyna.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Maciej Dowbor: Domówki i rolki przyniosły nam dużo większą popularność niż telewizja. Ludzie nas odbierają jak dobrych znajomych

Prezenter przyznaje, że domówki online i publikowane w mediach społecznościowych rolki pozwoliły im zbudować mocną pozycję w cyfrowym świecie. Dzięki nim zyskali dużo większą popularność niż z racji udziału w różnych projektach telewizyjnych czy serialowych. Maciej Dowbor odczuwa dużą satysfakcję z tego, że ich działalność internetowa przyciąga miliony odbiorców, zainteresowanie proponowanymi przez nich treściami nie słabnie, a widzowie, z którymi się spotykają na ulicy, traktują ich jak dobrych znajomych.

Konsument

Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy

W 2030 roku liczba użytkowników gier mobilnych w Polsce może przekroczyć 7,1 mln, a przychody z rynku będą bliskie 470 mln dol. – wynika z danych Statista. Wraz ze wzrostem liczby graczy rozwija się także rynek urządzeń do gamingu mobilnego. Zdaniem przedstawicieli ZTE Polska, producentów smartfonów nubia, których dwa nowe modele miały właśnie swoją premierę w Polsce, ten segment krajowego rynku wciąż jest słabo zagospodarowany, a do tej pory dominowały na nim głównie urządzenia zaawansowane i drogie. Dużą rolę w udoskonalaniu sprzętu dla graczy odgrywa sztuczna inteligencja.

Dom i ogród

Sandra Kubicka: Najpierw kupiłam małą domową szklarnię na zioła. A teraz zamówiłam duży model do ogrodu i będę tam mieć pomidory, ogórki i truskawki

Modelka czerpie dużą radość z własnoręcznie wyhodowanych ziół i warzyw. Swoją przygodę z ogrodnictwem zaczęła od małej domowej szklarni kupionej w sklepie internetowym, a już niedługo będzie miała szklarnię z prawdziwego zdarzenia. Sandra Kubicka nie ukrywa, że teraz z dużą niecierpliwością czeka na to, jaki plon wydadzą sadzonki pomidorów. Na razie rosną jak na drożdżach.