Newsy

"Koncert na Ścianie" - jedyne takie show na świecie ma już 10 lat

2013-12-10  |  06:15
„Koncert na ścianie” Izy Kowalewskiej świętuje jubileusz 10-lecia istnienia. To jedyne takie show na świecie. Zabezpieczeni alpinistycznymi linami – wokaliści, muzycy i tancerze – dają ekstremalny, dwugodzinny koncert. Dodatkowe efekty tworzy gra świateł i pokaz ogni. W ciągu dekady, artyści zaprezentowali ponad 200 takich widowisk m. in w Dubaju, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, na Węgrzech i w Polsce.

Iza Kowalewska śpiewa, stojąc wbrew prawu grawitacji – na pionowej scenie, w którą zamieniają się ściany najbardziej znanych budynków, w Polsce i na świecie.

– Ludzie przez półtorej godziny patrzą na nas w niebo. Gramy na żywo, nie używamy żadnych playbacków, na wielu instrumentach etnicznych, czyli trzy zestawy perkusyjne, trzech wokalistów, ze mną śpiewa jeszcze Jean Gargant i Ricky Lion, to są Afrykańczycy z Kongo i Kamerunu, moi przyjaciele. Jest również ekipa z Łodzi i Warszawy, muzycy bardzo znani, jazzowi i popowi. Gramy etno, reggae, world music – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Iza Kowalewska, wokalistka.

Muzyka inspirowana jest tradycją Afryki, Jamajki, Karaibów, Andaluzji i Bliskiego Wschodu. Wrażenie robią kolorowe stroje, gorące tropikalne rytmy, podniebni tancerze i szczudlarze. To jedyne takie widowisko na świecie, dlatego od 10 lat cieszy się niesłabnącą popularnością.

– Graliśmy np. na Ratuszu w Gdańsku, na Pałacu Branickich w Białymstoku, w Zielonej Górze, w Dubaju, w Bukareszcie na White Nights było 30 tys. ludzi. Jak krzyczałam do nich : „Czujecie to? Śpiewacie ze mną? Taaak!". Czułam się jak Tina Turner – wspomina wokalistka.

Sceną, może być każdy stabilny obiekt architektoniczny: ściany dowolnej wysokości, stalowo-szklane wieżowce, latarnie morskie, szyby kopalniane czy przęsła mostów.

– Marzy mi się Pałac Kultury, bo tej pory propozycji nigdy nie było, a nie zrealizowaliśmy swojego marzenia właśnie, żeby grać na ścianie Pałacu Kultury. Wiem, że to byłoby bardzo trudne. Aby to było widowiskowe, to musi być na wysokości powyżej 20 metrów. Tam jednak jest ogromny wiatr, więc nie wiem, czy to w ogóle dojdzie do skutku – mówi Iza Kowalewska.

Pierwszy „Koncert na ścianie” odbył się w Ostródzie w 2003 roku. Od tego czasu artyści zaprezentowali ponad 200 takich widowisk. Sceną dla koncertu stało się wiele cennych budynków, w tym kilkanaście obiektów wliczonych do Światowego Dziedzictwa Kultury UNESCO.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Rodziny zastępcze w kryzysie z powodu braku odpowiedniego wsparcia państwa. Zespoły robocze pracują nad wypracowaniem nowych przepisów

Na koniec 2022 roku w pieczy zastępczej przebywało 72,8 tys. dzieci, przy czym nieco ponad 56 tys. w pieczy rodzinnej. Od 2020 roku wzrasta ogólna liczba wychowanków placówek opiekuńczo-wychowawczych kosztem rodzin zastępczych, których jest coraz mniej. – Problemem jest niedofinansowanie całego systemu, brakuje też wsparcia i szkoleń dla rodziców – podkreśla Agnieszka Smarzyńska, prezeska Fundacji Happy Kids. Powołane niedawno przez resort polityki społecznej zespoły robocze mają wypracować nowe rozwiązania, które zapobiegną kryzysowi w pieczy zastępczej w Polsce.

Film

Julia Kamińska: Najnowszy singiel pokazuje moje drugie, wulgarne oblicze. Nie chcę się już bać, tylko móc wreszcie wyrażać siebie nawet w bardzo odważnych tekstach

Wokalistka podkreśla, że poprzez utwór „Dobrze się mamy MSNR” chciała zaprezentować odbiorcom nieco inne oblicze niż to, które znają z jej dotychczasowych projektów zawodowych. Niektórych jej nowa odsłona zaskoczyła, a nawet zbulwersowała. Julia Kamińska nie boi się jednak krytyki i również w swojej twórczości chce podejmować tematy trudne i kontrowersyjne. A już w maju ukaże się jej debiutancka płyta. Jesienią natomiast artystka zamierza wyruszyć w trasę koncertową właśnie z piosenkami z tego albumu.

Gwiazdy

Joanna Jędrzejczyk: Przygotowuję się do udziału w stand-upach. Będę miała 30 występów i spróbuję rozśmieszyć gości swoimi historiami

Na pewien czas zawodniczka MMA zamienia ring na scenę i dołącza do stand-upowego teamu. Czeka ją 30 występów, do których musi się solidnie przygotować, by zaciekawić widzów i porwać ich do wspólnej zabawy. Joanna Jędrzejczyk ma nadzieję, że sprawdzi się w roli stand-uperki, a jeśli nawet zdarzą się jej jakieś potknięcia, to nie zamierza się poddawać, bo przecież to dopiero jej pierwszy taki projekt, a trening czyni mistrza, zarówno w sporcie, jak i w aktorstwie.