Newsy

Rafał Maserak: nie jestem skonfliktowany z Anią Cieślak, cały czas jesteśmy w kontakcie

2015-12-02  |  06:50

Mam nadzieję, że w przyszłości będziemy mogli pójść z Anią na imprezę i zatańczyć – mówi Rafał Maserak. Tancerz zaprzecza pogłoskom mówiącym, że jest skonfliktowany ze swoją byłą partnerką z programu „Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami”. Twierdzi, że sam nakłaniał Annę Cieślak do rezygnacji z udziału w show, zdrowie jest bowiem dla niego najważniejsze. 

W 4. edycji programu „Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami” Anna Cieślak i Rafał Maserak stanowili taneczny duet przez sześć odcinków. W czasie treningów do siódmego epizodu aktorka uległa jednak poważnej kontuzji lewej stopy i musiała zrezygnować z dalszego udziału w show telewizji Polsat. Oboje bardzo przeżyli rozstanie z programem. Wkrótce w niektórych mediach pojawiły się sugestie, że Rafał Maserak jest wściekły na byłą partnerkę.

– Mogę zaprzeczyć tym plotkom, nie jestem skonfliktowany z Anią, cały czas jesteśmy w kontakcie, ciągle dopytuję się o jej zdrowie. Jest na dobrej drodze, już wychodzi z kontuzji. Mam nadzieję, że jeszcze będziemy mogli gdzieś pójść sobie na imprezę i zatańczyć – mówi Rafał Maserak agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Według doniesień prasowych przyczyną gniewu tancerza były straty finansowe. Z Anną Cieślak mógł bowiem liczyć na awans do kolejnych odcinków, a więc i wynagrodzenie. Maserak miał też namawiać swoją partnerkę do pozostania w programie. Informacje te tancerz określa mianem plotek wyssanych z palca, sam bowiem przekonywał Annę Cieślak, że nie powinna tańczyć, dopóki nie upora się z kontuzją.

– Dla mnie zdrowie jest najważniejsze. Byłem za tym, żeby zrezygnowała, jeżeli ma mieć potem jakieś skutki uboczne – mówi Rafał Maserak.

Tancerz dwukrotnie zwyciężył w programie, zdobywając Kryształową Kulę. Jego partnerkami były wówczas Anna Mucha i Julia Kamińska, a taneczne show emitowane było na antenie TVN. Odkąd program pod nazwą „Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami” nadawany jest przez telewizję Polsat Maserak za każdym razem plasował się na trzecim miejscu.

 Takie życie, co zrobić, raz wychodzi, raz nie wychodzi. Jak widać, w tym programie na razie mi nie wychodzi, ale okej, trzeba trzymać dalej za zdrowie kciuki i żeby wszystko było dobrze mówi Rafał Maserak.

Tancerz zapewnia, że chętnie ponownie partnerowałby Annie Cieślak, gdyby zdecydowała się po raz kolejny walczyć o Kryształową Kulę. Twierdzi, że aktorka jest wspaniałą kobietą, od której bardzo wiele się nauczył. Ma nadzieję, że wiedzę tę będzie mógł wykorzystać w niedalekiej przyszłości.

– Marzę o tym, żeby jeszcze gdzieś wystąpić, w jakimś spektaklu tanecznym, który jeszcze nie powstał w Polsce, ale może kiedyś powstanie takie właśnie jakieś duże show taneczne i bardzo dużo od Ani w tej edycji się nauczyłem właśnie kunsztu takiego aktorskiego – mówi Rafał Maserak.

Na skutek rezygnacji Anny Cieślak i Rafała Maseraka do programu wróciła para, która odpadła w poprzednim odcinku. Byli to Ewelina Lisowska i Tomasz Barański, którzy wywalczyli Kryształową Kulę.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Anna Powierza: Mimo wyniku wyborów prezydenckich z czasem będzie mniej podziałów w społeczeństwie. Chciałabym pierwszej damy, która stoi po stronie kobiet

Aktorka nie dziwi się, że wynik wyborów prezydenckich budzi tak ogromne emocje, bo przecież niemal równej połowie głosujących niezwykle trudno pogodzić się z tym, że nie wygrał właśnie ich faworyt. Eksperci zastanawiają się, jak będzie teraz wyglądał polityczny krajobraz, rządzący już podejmują pewne kroki, a Anna Powierza chce wierzyć, że nowy lokator Pałacu Prezydenckiego sprosta wyzwaniu i udowodni, że głos oddany na niego nie został zmarnowany. Na wysokości zadania powinna także stanąć jego żona.

Farmacja

Polacy leczą samodzielnie ponad połowę lekkich dolegliwości zdrowotnych. Jesteśmy liderem UE

Szacuje się, że w Unii Europejskiej codziennie występuje ok. 3,3 mln przypadków lekkich dolegliwości. Gdyby każdy pacjent zgłaszał się z nimi do lekarza, potrzebnych byłoby dodatkowo 120 tys. lekarzy pierwszego kontaktu lub obecni lekarze musieliby pracować dodatkowe 144 minuty dziennie. Polska pod względem samoleczenia, ze wskaźnikiem na poziomie 55 proc., plasuje się w czołówce UE. – Samodzielne leczenie to nie tylko kwestia wygody pacjenta, ale przede wszystkim realne odciążenie systemu ochrony zdrowia – przekonuje Ewa Królikowska z PASMI.

Ochrona środowiska

Naukowcy wzywają do większej ochrony oceanów. Przestrzegają przed groźnym w skutkach przełowieniem stad

Bioróżnorodność oceanów jest zagrożona i musimy zrobić wszystko, aby ją chronić – biją na alarm naukowcy z całego świata. Badani przez organizację Marine Stewardship Council wskazują, że przyczyniają się do tego przede wszystkim zmiany klimatyczne i przełowienie. W związku z przypadającym 8 czerwca Światowym Dniem Oceanów eksperci MSC zachęcają do wspólnej edukacji na temat tego, jakie działania może podjąć każdy z nas na rzecz ochrony morskiego ekosystemu.