Newsy

Rafał Maślak: Mieliśmy z Kamilą kilka sytuacji bliskich kryzysowi, ale teraz wszystko jest OK. Będzie wesele na dwieście osób

2017-06-16  |  06:12

Model nie rezygnuje ze ślubu z Kamilą Nicpoń, odsuwa go jedynie w czasie. Przyczyną zmiany terminu jest praca Maślaka na planie nowego programu telewizji Polsat. Były Mister Polski zapewnia, że jego narzeczona jest wyrozumiała, a ich związek nie przechodzi kryzysu.

Rafał Maślak i Kamila Nicpoń są parą od ponad dwóch lat. W lutym się zaręczyli, o czym model poinformował fanów poprzez media społecznościowe. Ślub miał się odbyć jeszcze w tym roku, Rafał Maślak musiał go jednak przesunąć. Zapewnia, że przyczyną tego opóźnienia nie są problemy w związku z ukochaną.

– Mieliśmy parę sytuacji, które były bliskie kryzysowi, bo zaniedbywałem nieco sprawę, natomiast tutaj wszystko jest w normie – mówi Rafał Maślak agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Model twierdzi, że zmuszony był zmienić datę ślubu ze względu na nowe obowiązki zawodowe. Otrzymał bowiem propozycję dołączenia do jury nowego programu telewizji Polsat „Supermodelka Plus Size”. W roli jurora zastąpił Zygmunta Chajzera. Program ma być emitowany od jesieni, zdjęcia przewidziane są więc na całe lato. Rafał Maślak twierdzi jednak, że jego narzeczona jest bardzo wyrozumiała.

– Obchodzę się z nią jak z jajeczkiem. Czasami przeginam, jeżeli chodzi o pracę, nie ma mnie w domu cały czas, gdzieś jestem na wyjazdach – mówi model.

Maślak zapewnia, że jego ślub z Kamilą Nicpoń na pewno się odbędzie. Nie chce na razie zdradzać konkretnej daty, nie wie bowiem, czy jego narzeczona sobie tego życzy. Twierdzi jednak, że nie będzie to skromna ceremonia.

– Duże polskie wesele na dwieście osób. Wszystko jest OK – mówi Rafał Maślak.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Maria Sadowska: Często kupujemy ubrania tylko na jeden sezon, a powinniśmy recyklingować modę. Ja jestem królową second handów

Wokalistka zauważa, że co kilka miesięcy do sprzedaży trafiają nowe kolekcje ubrań, a te, które jeszcze nie są zniszczone i mogłyby się przydać innym, lądują na śmietniku. Podobnie jest z różnymi urządzeniami elektronicznymi, sprzętem RTV i AGD. Nowe modele z dnia na dzień wypierają starsze, a góra elektrośmieci stale rośnie. Maria Sadowska apeluje więc, by zadać sobie trochę trudu i niepotrzebne telefony, tablety czy komputery oddać do odpowiedniego punktu, z którego trafią do recyklingu i utylizacji. Artystka docenia też kreatywność swojego męża, który maluje obrazy na starych, skórzanych kurtkach i tworzy w ten sposób nietuzinkowe elementy garderoby.

Media

Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą

W nowej odsłonie programu „Tańcząca ze światem” Edyta Herbuś zabierze widzów do Jordanii. Jak zaznacza, plan wyjazdu był bardzo intensywny. Przez dziewięć dni ekipa realizująca pracowała po 12 godz., by pokazać niezwykłe, kulturowe i historyczne bogactwo tego fascynującego kraju. Tancerka zdradza też, że te wyjątkowe miejsca pozwoliły jej odkryć w sobie uśpione pokłady wrażliwości i stały się powodem wielu wzruszeń.

Konsument

Brytyjscy naukowcy dowiedli, że odczuwania szczęścia można się nauczyć. Trzeba jednak stale to ćwiczyć

Sześcioletnie badania, połączone z prowadzeniem kursów uczących tego, jak poprawić samopoczucie i stać się człowiekiem szczęśliwym, wykazały, że stosując odpowiednie strategie, można uzyskać zadowalające rezultaty. Przejście kursu prowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Bristolskiego umożliwia poprawę parametrów świadczących o samopoczuciu nawet o 15 proc. Okazuje się jednak, że zalecane ćwiczenia należy wykonywać trwale – w przeciwnym razie następuje regres do poziomu sprzed ich wdrożenia. Dobre wyniki badań skłoniły ich autora do wydania poradnika. Jego polskojęzyczna wersja ukaże się w maju.