Newsy

Rafał Maślak: Ojcostwo sprawia mi frajdę. Założyłem vloga, na którym pokazuję perypetie młodego taty

2019-12-31  |  06:22

Model przyznaje, że ojcostwo sprawia mu przyjemność. Lubi spędzać czas ze swoim kilkumiesięcznym synkiem, dlatego nie tęskni za imprezowym życiem. Niedawno Rafał Maślak założył vloga, na którym w zabawny sposób pokazuje sytuacje, z jakimi musi się mierzyć młody tata. Wierzy, że publikowane treści zaciekawią rodziców i pomogą się im uporać z codziennymi problemami.

Rafał Maślak twierdzi, że choć wcześniej lubił życie bez zobowiązań, teraz najważniejsza jest dla niego rodzina. Czas spędzony z dzieckiem sprawia, że nie ma ochoty myśleć o imprezach. Model skupia się głównie na potrzebach kilkumiesięcznego synka.

– Na początku żyliśmy z Kamilą bez zobowiązań. Natomiast teraz są zupełnie inne priorytety. Uśmiech synka wynagradza mi brak wolnego czasu. Tak naprawdę nie brakuje mi imprez, nawet o nich nie myślę – mówi agencji Newseria Lifestyle Rafał Maślak.

Model polubił ojcostwo do tego stopnia, że postanowił założyć własnego vloga o tematyce parentingowej. Pokazuje na nim codzienne problemy młodych rodziców.

– Spełniam się jako tata. Bardzo mi się podoba nowa rola. Założyłem vloga, na którym pokazuję perypetie ojca, który jest młody, dopiero się uczy, nie jest doskonały, popełnia błędy. Ojcostwo sprawia mi frajdę, więc postanowiłem się tym podzielić – dodaje.

Na swoim vlogu Rafał Maślak porusza różnorodne kwestie związane z ojcostwem. Treści dydaktyczne łączy ze sporą dawką poczucia humoru, dzięki temu filmy są ciekawe i przyjemnie się je ogląda.

– Ostatnio poruszaliśmy temat ząbkowania. To okres, w którym dzieci nie należą do najgrzeczniejszych. Poszliśmy do stomatologa, żeby dowiedzieć się, kiedy tak naprawdę powinniśmy zacząć wizyty z dzieckiem. Jednak pani doktor to mnie wzięła na fotel i musiałem przeżyć niemiłe chwile, jak to u dentysty – tłumaczy.

Maślak stara się udostępniać nowe filmy regularnie – robi to w środę każdego tygodnia. Ma nadzieję, że treści okażą się pomocne dla młodych rodziców, którzy często właśnie w internecie szukają odpowiedzi na najbardziej nurtujące ich pytania.

– Wszelkie sytuacje pokazuję w zabawny sposób. Myślę, że młodzi rodzice, którzy oglądają kanał, będą mogli się dowiedzieć ciekawych rzeczy na temat wychowywania dziecka. Mówię o tym, jak wyposażaliśmy pokój, co warto kupić – mówi Rafał Maślak.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny

Nowy juror w programie „Must Be the Music” podkreśla, że ta rola jest dla niego niezwykłą przygodą, bo dzięki niej nie tylko może odkrywać młode talenty, ale także nieznane dotąd aspekty swojej kariery artystycznej. Ocenianie uczestników nie jest prostą sprawą, ale Sebastian Karpiel-Bułecka nie chce nikomu dawać złudnych nadziei i chwalić kogoś tylko po to, żeby nie zrobić mu przykrości. Wokalista wychodzi z założenia, że jeśli ktoś decyduje się na udział w tym programie, to musi być przygotowany na każdą ocenę, nawet tę najbardziej surową.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.