Newsy

Rafał Olbiński: Okres pandemii to jeden z najbardziej owocnych i twórczych okresów. W czasie zarazy Newton z nudów wymyślił prawo grawitacji

2021-06-24  |  06:16

Malarz zaznacza, że czas pandemii był dla niego niezwykle płodny i produktywny. Według Rafała Olbińskiego kryzysy i niepokoje społeczne są dużą inspiracją dla artystów. Historia pokazała, że zazwyczaj po trudnych, skomplikowanych czasach przychodzi okres rozluźnienia, który owocuje arcydziełami sztuki i nowymi, przełomowymi odkryciami. Artysta ma nadzieję, że tak stanie się również tym razem. Zaznacza, że na brak pracy w trakcie pandemii nie mógł narzekać.

Obecnie wiele mówi się o tym, jak pandemia i związane z nią obostrzenia wpłynęły na kulturę, sztukę czy też relacje społeczne. Artyści – głównie muzycy i aktorzy – narzekają w wywiadach, że ich sytuacja ekonomiczna już od wielu miesięcy jest trudna. Nie mogą bowiem pracować tak intensywnie jak przed pandemią. Rafał Olbiński zaznacza, że jako malarz nie ma tego typu problemów. Wręcz przeciwnie, w trakcie pandemii bardzo rozwinął się twórczo. Docenia to, że miał taką możliwość. Zwraca uwagę, że trudne okresy zawsze inspirowały artystów do tworzenia arcydzieł.

– Okres pandemii to jeden z najbardziej owocnych i twórczych okresów w moim życiu. Gdy patrzymy na historię różnych plag – dżumy, czarnej ospy – możemy zauważyć, że właśnie wtedy powstawały wielkie dzieła sztuki. Literatura poruszała właściwie jedynie tematy religijne, a Boccaccio napisał „Dekamerona” i było to przedwiośnie renesansu. Szekspir napisał „Króla Leara” i jeszcze parę innych fantastycznych sztuk – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Rafał Olbiński.

Według malarza izolacja społeczna i nuda pozytywnie wpływają również na rozwój nauki. Na najbardziej przełomowe odkrycia naukowcy zazwyczaj wpadali bowiem przypadkowo i nagle. Zdaniem Olbińskiego pandemia wirusa SARS-CoV-2 również może mieć pozytywne skutki w przyszłości. Żeby się o tym przekonać, musimy jednak uzbroić się w cierpliwość.

– Nauka w czasach pandemii również zawsze się rozwijała. Gdy Uniwersytet Cambridge był zamknięty z powodu zarazy, Newton z nudów wyjechał do ciotki na wieś. Patrząc na jabłonkę, ku niezadowoleniu wszystkich wymyślił prawo grawitacji. Jakże było miłe życie bez grawitacji – zaznacza grafik.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Edukacja

Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu

Dojrzewanie i to, co w tym okresie dzieje się z ciałem i emocjami, to w wielu polskich domach wciąż temat tabu. Nawet jeśli rodzice i opiekunowie podejmują temat, to często się okazuje, że nie za bardzo wiedzą, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi. Młodzi najczęściej szukają odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości w internecie, jednak nie zawsze są to jakościowe treści, zgodne z aktualną wiedzą i pochodzące od wykwalifikowanych ekspertów. – Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie znajdą bezpieczną wiedzę na temat wszystkiego, co się dzieje w ich ciele, głowie i duszy w tak ważnym momencie w ich życiu – mówi Olga Kwiecińska, założycielka i pomysłodawczyni Cześć Ciało.

Media

Robert El Gendy: Z Klaudią Carlos jesteśmy różni charakterologicznie, ale doskonale się uzupełniamy. Jak mam słabszy dzień, to ona przejmuje kontrolę nad rozmową lub odwrotnie

Nowi gospodarze TVP2 nie mogą się nachwalić zarówno atmosfery, jaka panuje w TVP, jak i siebie nawzajem. Robert El Gendy bardzo się cieszy z tego, że może prowadzić „Pytanie na śniadanie” z Klaudią Carlos i przekonuje, że ich duet ma duży potencjał. Na wizji doskonale się dogadują i uzupełniają, a poza kamerami  mają wiele wspólnych tematów do rozmów.

Prawo

Świadomość społeczna na temat ryzyka publikowania wizerunków dzieci w internecie nadal bardzo niska. UODO apeluje o ostrożność

Kilkaset milionów zdjęć codziennie jest publikowanych w internecie, wśród nich wiele z udziałem dzieci. Zdjęcia i wideo zamieszczają zarówno rodzice, jak i placówki oświatowe, do których dzieci uczęszczają. Materiały te, bez względu na to, z jaką intencją są publikowane, mogą trafić w niepowołane ręce i posłużyć do ataku hejterskiego na dzieci, kradzieży ich cyfrowej tożsamości, a nawet zostać wykorzystane przez osoby o skłonnościach pedofilskich. Podkreślają to eksperci UODO i Fundacji Orange w poradniku skierowanym do osób pracujących w placówkach i organizacjach działających na rzecz dzieci.