Newsy

Edyta Olszówka o serialu „Aż po sufit!”: Nie przypominam mojej bohaterki. Ona myśli o innych ludziach, ja o sobie

2015-11-06  |  06:55

Aktorka lubi grać bohaterki o skrajnie odmiennej osobowości niż ona sama. Takie role dają bowiem aktorowi możliwość głębszego wejrzenia w siebie. Obecnie Olszówka kreuje postać Joanny Domirskiej, żony i matki skoncentrowanej wyłącznie na rodzinie. Aktorka twierdzi, że prywatnie jest przeciwieństwem swojej bohaterki – jest bowiem bardziej skoncentrowana na sobie samej niż na innych ludziach. 

Bohaterami serialu stacji TVN „Aż po sufit!” są Joanna i Andrzej Domirscy małżeństwo obchodzące właśnie 25. rocznicę ślubu. Rocznica zbiega się w czasie z powrotem dorosłych już dzieci do rodzinnego domu, w którym szukają schronienia przed problemami miłosnymi i finansowymi. Joanna, w którą wciela się Edyta Olszówka, to kobieta czuła, troskliwa i całkowicie oddana swojej rodzinie. W trudnych momentach jest niezawodną podporą dla swoich bliskich.

– Joanna jest matką, która zawsze stoi po stronie dzieci, bez względu na sytuację. Jest dosyć mocno skupiona na swojej rodzinie. Dla mnie jest to nie do końca zrozumiałe, bo jednak ja realizuję swoje marzenia i pasje. Zawsze chciałam być aktorką, spełniam swoje marzenie i dobrze się w swoim życiu czuję – mówi Edyta Olszówka agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Aktorka twierdzi, że jest zupełnie różna od swojej serialowej bohaterki. Przede wszystkim odznacza się odmienną filozofią życiową i celami, które chce w życiu osiągnąć. Rozumie jednak motywację Joanny i wynikające z niej działania. Docenia także takie cechy jej charakteru jak umiejętność i chęć słuchania innych, lojalność wobec bliskich oraz wspieranie ich bez narzucania się.

– Ona cały czas myśli o innych, ja absolutnie taka nie jestem, wręcz przeciwnie, myślę cały czas o sobie. Ale jest pewien rodzaj wrażliwości, którą rozumiem i czuje, np. w scenach, które są zapisane, nigdy nie mam takich pytań, że chciałabym coś zmienić mówi Edyta Olszówka.

Gwiazda już wcześniej grała postać o skrajnie różnej osobowości niż ona sama. Była to Pola Madejska z serialu „Przepis na życie”  kobieta przebojowa, pełna energii i egoistycznie nastawiona do życia. Edyta Olszówka twierdzi, że bardzo lubi grać postacie, które w niczym nie przypominają jej samej.

– Im one są dalej od nas, tym są dla aktora bardziej ciekawe, bo dają nam możliwość pewnych poszukiwań w sobie. Granie takiej osoby, której charakter, patrzenie na świat, na życie jest tak odległe, jest wyzwaniem i wielką przyjemnością – mówi Edyta Olszówka.

Serial „Aż po sufit” można oglądać na antenie telewizji TVN we wtorki o godz. 21.30. Oprócz Edyty Olszówki występują w nim również m.in. Cezary Pazura i Małgorzata Foremniak.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Farmacja

Konieczna większa edukacja na temat dbania o zdrowie i dostępnych leków. To kluczowe dla rozwoju samoleczenia

Osoba o niskim poziomie świadomości zdrowotnej zapłaci ostatecznie za opiekę medyczną trzy razy tyle, ile osoba, która wie na ten temat więcej – wskazuje Jonathan Workman z AESGP. Świadomość to ważny element samoleczenia, czyli samodzielnego dbania o zdrowie i zajmowania się drobnymi dolegliwościami, które pełni coraz istotniejszą funkcję w przeciążonym systemie ochrony zdrowia. Dlatego eksperci wskazują na konieczność prowadzenia szeroko zakrojonych kampanii zdrowotnych, a w działania edukacyjne powinny się włączyć zarówno firmy farmaceutyczne, personel medyczny, jak i rząd.

Moda

Anna Powierza: Nie lubię kupować nowych rzeczy. Śpię w pościeli po mojej babci i używam ręczników po mojej mamie

Aktorka wyznaje zasadę: zanim coś wyrzucisz na śmietnik, upewnij się, czy nie da się tego jeszcze w jakiś sposób wykorzystać. Jak przekonuje, ona sama nadal używa pościeli po babci czy ręczników po mamie. Anna Powierza nie zapełnia też po brzegi swojej szafy i nie musi koniecznie mieć tego, co właśnie jest modne. Preferuje ubrania ponadczasowe, które śmiało można założyć kilka razy i zawsze wygląda się w nich dobrze.