Mówi: | Remigiusz Mróz |
Funkcja: | pisarz |
Remigiusz Mróz: Scenariusze do ekranizacji serii „W kręgach władzy” są gotowe, obsada jest w trakcie kompletowania i myślę, że w tym roku uda się już wejść na plan filmowy
Autor kryminałów nie ukrywa, że współpraca na linii pisarz – producenci serialu sprawia mu dużą satysfakcję. Niezwykle intryguje go szczególnie to, w jaki sposób twórcy skonstruują scenariusz i kto znajdzie się w obsadzie. Efekt końcowy zazwyczaj go zaskakuje, ale zawsze pozytywnie. Remigiusz Mróz nie może się więc doczekać ekranizacji kolejnych swoich powieści. Nie ukrywa też, że lubi oglądać różne seriale kryminalne, nie tylko te kręcone na podstawie czyichś książek, bo zawsze mogą stać się dla niego źródłem pewnych inspiracji.
Potyczki polityczne rozgrzewają emocje wielu osób, stąd też polscy filmowcy chcą dać naszą krajową odpowiedź na „House of Cards”. Idealny materiał na scenariusz znaleźli w twórczości Remigiusza Mroza. Seria „W kręgach władzy” doczeka się więc wkrótce ekranizacji.
– Myślę, że już niedługo będziemy zaczynać najbardziej konkretne prace nad tym projektem. Doszło tam do pewnych zmian dotyczących miejsca, gdzie odbędzie się emisja, dlatego trochę ten cały proces się wydłużył, ale z tego, co wiem, to już scenariusze są gotowe, obsada jest w trakcie kompletowania i myślę, że w tym roku przy dobrych wiatrach uda nam się zacząć – mówi agencji Newseria Lifestyle Remigiusz Mróz.
To już nie pierwsza jego książka, która zainteresowała filmowców. Pisarz cieszy się ze współpracy z producentami i zapewnia, że zawsze obowiązkowo ogląda seriale kręcone na podstawie swoich powieści. Jest ciekawy wizji twórców i z przyjemnością obserwuje to, jak jego bohaterowie – czasem w nieco innym wydaniu – spisują się na szklanym ekranie. Te produkcje mają swoje scenariusze, które w niektórych momentach odbiegają od fabuły książki, i właśnie to jego zdaniem jest wartość dodana, która sprawia, że on sam w skupieniu zasiada przed telewizorem.
– Oczywiście muszę oglądać, muszę sprawdzić, co tam pozmieniali i czy im to w ogóle wyszło. To jest trochę tak, że jak autor kończy pisać książkę, to ma i tak serdecznie dosyć, że trzyma się od niej jak najbardziej. Od czasu do czasu słucham audiobooków albo superprodukcji, ale to głównie dlatego, żeby zobaczyć czyjąś inną interpretację tego materiału. Natomiast serial już różni się tak bardzo od pierwowzoru, że to mogę spokojnie oglądać – mówi Remigiusz Mróz.
Pisarz przyznaje, że dość często ogląda różne seriale kryminalne i nie ukrywa, że czasem czerpie z nich inspiracje do swojej pracy.
– Wydaje mi się, że to tak działa w całej sferze popkultury – i twórcy seriali inspirują się autorami książek, i twórcy filmów twórcami seriali. To wszystko się napędza. Bo to sprowadza się do tego, że po prostu my jako odbiorca, widz czy czytelnik dostajemy coś, co nas porusza, z czym chcemy spędzać jak najwięcej czasu, co wyzwala w nas jakieś emocje i później chcemy te same emocje powielić i wywrzeć na kimś innym – dodaje.
Obecnie na platformie Player.pl można oglądać serial „Behawiorysta” na podstawie książki Remigiusza Mroza.
Czytaj także
- 2024-11-29: Joanna Kurowska: Okres świąteczny daje ludziom poczucie bezpieczeństwa i jest takim powrotem do dzieciństwa. Nie czepiam się tego, że ktoś dekoruje swój dom już w listopadzie
- 2024-10-29: David Gaboriaud: Według przewodnika Michelina poziom kulinarny polskich restauracji jest coraz wyższy. Polacy są w rozwoju gastronomii krok przed Francuzami
- 2024-10-11: David Gaboriaud: Polscy kucharze uwielbiają kuchnię znad Loary. Francuskimi technikami mocno inspirował się Modest Amaro
- 2024-08-16: Cezary Pazura: Zbliża się premiera serialu „Teściowie 2”. Już niedługo zaczynamy kręcić trzecią serię
- 2024-04-29: Mikołaj Roznerski: Mam swoje małe sacrum poza Warszawą, gdzie wybudowałem drewniany domek. Rąbię tam drewno, koszę trawę i planuję zrobić ogródek
- 2024-04-09: Maria Sadowska: Wracam do muzyki, bo bardzo się za nią stęskniłam – nagrywam płytę i planuję koncerty. Piszę też scenariusz do filmu o patocelebrytach
- 2024-04-12: Tomasz Dedek: My aktorzy jesteśmy trochę próżni i dzięki temu zawodowi chcemy być znani. Kiepsko, jeśli nikt nas nie poznaje na ulicy
- 2024-03-21: Joanna Trzepiecińska: Z „Rodziny zastępczej” mam same dobre wspomnienia. Do dziś odcinam kupony sympatii widzów
- 2024-04-15: Joanna Trzepiecińska: W polskim kinie nie ma już ról dla kobiety w moim wieku. Weszło już inne pokolenie, które ma swoją widownię i są inne oczekiwania
- 2024-02-15: Joanna Liszowska: Dwudziesty trzeci sezon „Przyjaciółek” będzie wyjątkowy. Nasi widzowie zgromadzeni przy wielkanocnych stołach będą mogli zobaczyć, jak bohaterki serialu zasiadają do wigilii
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Podróże
Radosław Majdan: W ferie jedziemy z chłopcami w góry. Nie umiem jeździć na nartach i nie ciągnie mnie na stok
W przerwie między nagraniami do różnych projektów telewizyjnych i internetowych były piłkarz, a obecnie komentator sportowy wybiera się na odpoczynek. W planach są dwa kierunki: najpierw zagraniczny kurort narciarski, a później jakieś egzotyczne miejsce. Radosław Majdan zaznacza jednak, że sam nie potrafi jeździć na nartach, bo jako zawodowy sportowiec miał zapisane w kontrakcie, że nie może ryzykować na stoku. Ten wyjazd organizuje jednak z myślą o synach i ma nadzieję, że najmłodszy Heniu też szybko połknie bakcyla jak jego bracia.
Problemy społeczne
Polacy nie wiedzą zbyt dużo o chorobach mózgu. Jeszcze mniej o tym, jak o niego dbać
Choroby mózgu nie są zbyt rozpowszechnionym tematem wśród Polaków. Znacznie więcej wiedzą o zdrowiu ogólnie czy otyłości. Tym samym trudno im wskazać konkretne choroby, a tym bardziej powiedzieć coś o związanej z nimi profilaktyce. O tzw. higienie mózgu słyszał tylko co trzeci badany, a 13 proc. rozumie, czym ona jest. Dlatego też eksperci wskazują na większą potrzebę edukacji w tym zakresie.
Film
Joanna Kurowska: W tym kraju aktorzy są na końcu przewodu pokarmowego. Nikt nas nie broni, nie mamy związków zawodowych jak w USA
Aktorka nie szczędzi gorzkich słów pod adresem środowiska polskich filmowców. Jest rozgoryczona tym, że w branży nie można na nikogo liczyć nawet wtedy, kiedy dochodzi do utraty pracy, mobbingu czy nadużyć finansowych. Artyści się nie wspierają, a rywalizacja o role i obawa przed konsekwencjami wyrażania krytyki wobec reżyserów czy producentów powodują, że atmosfera jest niezwykle napięta. Joanna Kurowska zwraca też uwagę na konieczność przeprowadzenia reformy Związku Artystów Scen Polskich. Jej zdaniem to sztuczny twór, który w rzeczywistości nie dba o aktorów, nie broni ich praw i interesów.