Newsy

Zygmunt i Wojciech Miłoszewscy: nasza współpraca często przyjmuje formę kłótni małżeńskich

2015-08-18  |  06:45
Mówi:Zygmunt Miłoszewski, pisarz, scenarzysta

Wojciech Miłoszewski, scenarzysta

  • MP4
  • Zygmunt i Wojciech Miłoszewscy napisali razem scenariusz do serialu „Prokurator”, który jesienią trafi na antenę TVP. Twierdzą, że współpraca momentami przebiegała burzliwie i pokazywała ich różnice charakterów. Wspólną pracę bracia traktują jako powrót do „spółki” z czasów dzieciństwa.

    Zygmunt Miłoszewski miał cztery lata, gdy urodził się jego brat Wojciech. Pisarz twierdzi, że był to koniec jego idylli jedynaka, ale zarazem początek „prywatnej spółki” z bratem. Połączyło ich przede wszystkim zamiłowanie do fikcji, zarówno tej powieściowej, jak i tej filmowej.

    – Jako dwaj faceci zamknięci na sześciu metrach kwadratowych pokoju musieliśmy gdzieś uciec od tej rzeczywistości i faktycznie ta fikcja była takim najbardziej naturalnym miejscem. Czytaliśmy, potem oglądaliśmy komiksy, powieści i seriale – mówi Zygmunt Miłoszewski agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

    W dorosłym życiu bracia nie porzucili dziecięcych pasji. Zygmunt Miłoszewski zajął się pisaniem powieści – jest autorem m.in. bestsellerowej trylogii o prokuratorze Teodorze Szackim oraz horroru „Domofon”. Wojciech Miłoszewski skupił się natomiast na pisaniu scenariuszy – jest odpowiedzialny za scenariusze seriali „Wataha” oraz „Policjantki i policjanci”. Niedawno postanowili jednak wrócić do „spółki” z czasów dzieciństwa i pracować razem.

    Pojechaliśmy po sezonie do Nałęczowa, żeby tam się zamknąć w hotelu, pogadać, posegregować pomysły. Nie wpuszczono nas do dwóch hoteli, ponieważ myślano, że jesteśmy parą gejowską – mówi Zygmunt Miłoszewski.

    Dopiero w trzecim, kiedy pokazaliśmy dowody, że mamy te same nazwiska i uwierzono nam, że jesteśmy braćmi, mogliśmy wynająć pokój. Aczkolwiek oficjalna wersja to będzie taka, że hydrofor nie działał – dodaje Wojciech Miłoszewski.

    Od tego momentu bracia starają się jak najwięcej pracować razem, a efektem tej współpracy jest scenariusz do serialu kryminalnego „Prokurator”. Bohaterem 10-odcinkowego serialu jest tytułowy prokurator Kazimierz Proch, w którego wciela się Jacek Koman. Zdjęcia do serialu już trwają, a za kamerą stanęli Jacek Filipiak i Maciej Pieprzyca. Bracia przyznają, że praca nad scenariuszem bywała burzliwa.

    Jak jest dobrze i się zgadzamy, to się śmiejemy i pijemy jak w amerykańskiej komedii herbatkę zieloną, a jak nie, to są „pocałuj mnie w…”, „a ty mnie też” itd. – mówi Wojciech Miłoszewski. 

    To bardzo często przyjmuje formę kłótni małżeńskich. Mamy swoje pomysły i jesteśmy do tych pomysłów przywiązani, uważamy, że one są najlepsze. I np. całą noc coś buzuje, następnego dnia spotykamy się i okazuje się, że ani mój pomysł nie podoba się Wojtkowi, ani jego pomysł nie podoba się mnie – dodaje Zygmunt Miłoszewski.

    Bracia twierdzą, że praca w pojedynkę jest znacznie łatwiejsza, ponieważ nie trzeba przekonywać drugiej osoby do swoich pomysłów. W sytuacjach, gdy któremuś z braci nie podoba się pomysł drugiego, ujawniają się wszystkie różnice charakterologiczne między nimi. Jednocześnie obaj uważają, że takie różnice zdań bywają bardzo stymulujące. Bracia przyznają też, że w czasie pracy dużo czasu spędzili na kłótniach, nie tylko między sobą, lecz także z ekipą realizującą serial.

    To sprawia, że w branży mamy łatkę osób nie najłatwiejszych we współpracy. Ale faktycznie to jest tak, że jeśli w coś wierzymy, to staramy się o to walczyć do upadłego, i między sobą, i potem już na zewnątrz, choć na zewnątrz zawsze występujemy jako monolit – mówi Zygmunt Miłoszewski.

    – Tak jest, tutaj nikt między nas nie wejdzie, tak mi się przynajmniej wydaje. Szansa na to jest mała, ale niech próbują – dodaje Wojciech Miłoszewski.

    Serial „Prokurator” trafi na antenę TVP2 już jesienią tego roku. Oprócz Jacka Komana będzie w nim można obejrzeć także Magdalenę Cielecką, Wojciecha Zielińskiego, Lecha Mackiewicza, Dorotę Kolak i Tomasza Sapryka.

    Czytaj także

    Kalendarium

    Więcej ważnych informacji

    Jedynka Newserii

    Jedynka Newserii

    Media

    Transport

    Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

    W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.

    Handel

    Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy

    Rynek piwa skurczył się w 2024 roku o prawie 2 proc. To m.in. efekt wzrostu średniej ceny tego alkoholu, która jest dziś o ponad 40 proc. wyższa niż w 2019 roku. Na tle rynku zdecydowanie wyróżnia się segment bezalkoholowy, który wolumenowo i wartościowo rośnie o ok. 17 proc. w ujęciu rocznym. – Ten segment, wart 1,7 mld zł, jest nadzieją na poprawę wyników branży piwowarskiej – ocenia Igor Tikhonov, prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. I podkreśla, że rynek pozostaje pod presją rosnących kosztów produkcji i zmian legislacyjnych.