Mówi: | Sławomir, prowadzący „The Big Music Quiz” |
Sławomir: „The Big Music Quiz” to naprawdę gruba impreza, wspaniałe gwiazdy i zachwycająca scenografia
W teleturnieju „The Big Music Quiz” dwa zespoły gwiazd prześcigają się, by jak najszybciej podać nazwiska wykonawców i tytuły prezentowanych utworów muzycznych. Gospodarz programu już wierzy w sukces nowego show i zapowiada, że każdy znajdzie w nim coś dla siebie. Będzie można usłyszeć zarówno muzykę klasyczną, jak i disco polo, przedwojenne szlagiery i piosenki dla dzieci. Uczestnikami programu będą znani aktorzy, dziennikarze i celebryci z pierwszych stron gazet.
Po pierwszych nagraniach do nowego programu Dwójki, autor przeboju „Miłość w Zakopanem” przyznaje, że doskonale czuje się w roli prowadzącego i zrobi wszystko, by przyciągnąć przed ekrany miliony telewidzów. Nie jest to jego debiut w tym charakterze, dlatego nie czuje tremy.
– Mamy cały czas swój program w TVS – „Śląska karuzela”, także jesteśmy na bieżąco z tematami muzycznymi. Natomiast tutaj jest już naprawdę gruba impreza, wspaniałe gwiazdy, scenografia, która zachwyca, i mam nadzieję, że połączenie tego wszystkiego będzie gwarancją sukcesu – mówi agencji Newseria Sławomir, prowadzący „The Big Music Quiz”.
Sławomir podkreśla, że nowe show TVP2 skierowane jest do szerokiej widowni o zróżnicowanych gustach muzycznych.
– Obiecuję, że muzyka rock-polo się pojawi, a ponieważ mamy tutaj cały przekrój muzyczny – od muzyki klasycznej, Eugeniusza Bodo, Fasolek, to również disco-polo będzie grane – mówi Sławomir.
Każdy odcinek „The Big Music Quiz” będzie składał się z sześciu rund, w ramach których uczestnicy rozwiązują zadania o zróżnicowanym stopniu trudności. Pierwsza runda ma dodatkowo na celu wyłonienie kapitanów obu drużyn, którzy następnie dobierają sobie zespół spośród pozostałych uczestników.
– Będzie gra o to, kto wśród nich zostanie kapitanem i następnie kapitanowie wybierają swoje drużyny, trochę jak na wuefie, zawsze byłem gruby, zostawałem na końcu i szedłem na bramkę, ale tutaj jest dużo radośniej i te szanse będą na pewno wyrównane – mówi Sławomir.
– Tak naprawdę zobaczymy, czy panie wolą panów, czy panowie wolą panie, to wszystko absolutnie zależy od naszych gości – mówi Kajra, prowadząca „The Big Music Quiz”.
Uczestnicy teleturnieju – dwie drużyny złożone z czterech gwiazd – muszą się wykazać dobrym słuchem, znajomością muzyki i poczuciem humoru. Wszystko będzie się odbywać w rytmach największych hitów, które zagwarantują widzom dobrą zabawę.
– Nasze gwiazdy niewątpliwie zaskoczą, bo naprawdę to, co one wyprawiają podczas nagrań – łącznie z tym, że na wizji chłopy zaczęły nam się całować. My staramy się poskramiać naszych gości, ale wszystko to zobaczycie w naszym programie – mówi Sławomir.
W „The Big Music Quiz” wystąpią m.in. Antoni Królikowski, Katarzyna Bujakiewicz, Mateusz Banasiak, Olga Frycz, Piotr Kupicha, Anna Dereszowska, Daria Widawska, Marek Sierocki, Aleksandra Szwed, Małgorzata Ostrowska-Królikowska, Paweł Królikowski, Marek Kaliszuk i Kamil Baleja. Pierwszy odcinek wystartuje w najbliższą niedzielę o godzinie 20:05 w TVP2.
Czytaj także
- 2025-01-13: Radosław Majdan: W Grecji zaginęła mi walizka. To jest kraj lekkoduchów, wszystko odkładają na jutro, a pracę traktują drugorzędnie
- 2025-01-22: Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
- 2025-01-15: Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
- 2025-01-23: Iwona Guzowska: W programie „Mistrzowskie pojedynki" jest kilka osób stricte nastawionych na rywalizację. Chciały jak najwyżej zajść i szły po trupach do celu
- 2024-11-18: Maciej Rock: „Must Be the Music” to jeden z moich ulubionych programów. Szczególnie wspominam Korę
- 2025-01-03: Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące
- 2024-12-06: Dawid Kwiatkowski: Nie nazwałbym się jurorem pobłażliwym, ale też nie jestem surowym oceniającym. Moje decyzje są sprawiedliwe i żadnej z nich nie żałuję
- 2024-11-28: Dawid Kwiatkowski: Uczestnicy „Must Be the Music” starają się zaczepiać nas na korytarzach. Ja uciekam, bo przed castingiem nie chcę wchodzić w żadne relacje
- 2024-11-25: Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny
- 2024-11-21: Miuosh: Czegoś takiego jak w studiu „Must Be the Music” jeszcze nie przeżyłem. To jest inny świat, to jest rozmach
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Dom i ogród
Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B
Były piłkarz przyznaje, że w przypadku jego małżeństwa droga do budowy wymarzonego domu w Konstancinie-Jeziornie okazała się niezwykle długa, kręta i bardziej skomplikowana, niż się spodziewali. Uzyskiwanie niezbędnych pozwoleń trwało ponad dwa lata i nie zakończyłoby się sukcesem, gdyby nie pomoc specjalisty, który miał w tym doświadczenie. W obliczu tych problemów i kolejnych wyzwań przyszło jednak zwątpienie i myśl o rezygnacji z kontynuowania tego projektu. Radosław Majdan podkreśla jednak, że niezależnie od tego, jaką decyzję podejmą, za jakiś czas będą mieli własny, piękny dom.
Problemy społeczne
Miasta będą się starzały wolniej niż reszta kraju. Jednak w niektórych do 2050 roku seniorzy będą stanowić 37 proc. populacji
Udział osób starszych w populacji Polski będzie się stopniowo zwiększał i w 2050 roku wyniesie 34 proc. Dla porównania w 12 największych miastach będzie to 31 proc. – wynika z raportu Centrum Analiz i Badań Unii Metropolii Polskich. To oznacza, że metropolie – chociaż nie wszystkie – będą się starzeć nieco wolniej niż reszta kraju. Z tym procesem wiąże się szereg wyzwań dla samorządów i zadań związanych m.in. z przygotowaniem usług dla zróżnicowanej grupy seniorów i dostosowania przestrzeni miejskiej.
Farmacja
Nowoczesne formy podania leków pozwalają uniknąć hospitalizacji. To duże ułatwienie dla pacjentów z chorobami przewlekłymi
Opracowywanie nowoczesnych form podania leków to odpowiedź na stale rosnącą liczbę pacjentów z chorobami przewlekłymi, m.in. onkologicznymi, hematologicznymi i psychiatrycznymi. Jeden zastrzyk zamiast codziennego łykania tabletek, wlewów czy klasycznych chemioterapii ułatwia życie pacjentom, pozwalając im uniknąć hospitalizacji, stresu i ryzyka z tym związanego oraz szybciej wrócić do codziennych zajęć. To także korzyść dla personelu medycznego i systemu ochrony zdrowia. Inicjatorzy kampanii „Podanie ma znaczenie” podkreślają, że pacjent powinien mieć wpływ na wybór formy przyjmowanego leku.