Newsy

Półwysep Helski i Zatoka Pucka ulubionymi miejscami dla kitesurferów

2015-07-22  |  06:45

Polskie wybrzeże uważane jest przez miłośników sportów wodnych za jedno z najlepszych miejsc do nauki i uprawiania kitesurfingu. Entuzjaści tego sportu szczególnie upodobali sobie Półwysep Helski i Zatokę Pucką. Te miejsca spełniają wszystkie warunki: jest duża, ale niezbyt głęboka przestrzeń, odpowiednia siła wiatru wynosząca od 15 do 40 km/h, piaszczyste dno i niski stopień zasolenia wody.

Instruktorzy radzą, aby naukę kitesurfingu rozpocząć nad polskim morzem, na bezpiecznych i łatwych akwenach. Tomasz Janiak szczególnie poleca Półwysep Helski, gdzie przez 220 dni w roku wiatr wieje z prędkością nieprzekraczającą 30 km/h. Kitesurfing można tam uprawiać od maja do września.

Po liczbie kite’ów, które latają na Półwyspie Helskim, wnioskuję, że Polacy są zakochani w kitesurfingu. Na początek nie polecam jednak pływać samemu. Jest mnóstwo szkół. Nie jest to trudny sport, powiedziałby nawet, że relatywnie łatwy. Po paru godzinach można się tego sportu nauczyć, czyli pływać już lewo-prawo i wykonywać ewolucje – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Tomasz Janiak, mistrz Polski i mistrz Europy Masters w kitesurfingu.

Trzeba również wybrać odpowiedni zbiornik wodny. Dla początkujących kitesurferów optymalna głębokość wody wynosi 1 metr. Dno powinno być piaszczyste i czyste. Uprawianiu kitesurfingu sprzyja również niewielki stopień zasolenia wody, a w Bałtyku wynosi on od 2 do 12 proc.

Kolejnym ulubionym miejscem entuzjastów kitesurfingu jest Zatoka Pucka. Panują w niej zmiennie warunki wiatrowe i jest duża różnorodność akwenu. Po opanowaniu techniki, zaawansowani kitesurferzy mogą kontynuować przygodę z tym sportem na pełnym morzu i niemal we wszystkich zakątkach świata.

Kitesurfing jest o tyle przyjaznym sportem, że przy obecnej technologii można zapakować sprzęt w małą walizkę i latać tak naprawdę po całym świecie, nie martwiąc się o to, czy wpuszczą nas do samolotu i czy zapłacimy fortunę za bagaż – mówi Tomasz Janiak

Kitesurfingowcy mają swoje ulubione miejsca zarówno w Europie, jak i w bardziej egzotycznych rejonach świata, gdzie klimat gwarantuje silne podmuchy wiatru, wysoką temperaturę i małą ilość odpadów.

W Europie poleca się przede wszystkim Rodos, głównie ze względu na to, że w jednym miejscu można pływać i na płaskiej wodzie, i na fali. Pozostałe miejscówki, czyli tzw. spoty, to Sardynia, Porto Botte, Porto Pino, całe wybrzeże Włoch. Na świecie polecam Brazylię, tam klimat jest bardzo sprzyjający, bo wieją wiatry termiczne, jest ciepło i jest fala, na której można popływać. Polecam też Cape Town, Afrykę Południową i Azję, przede wszystkim Wietnam, Tajlandię i Filipiny – rekomenduje Tomasz Janiak.

Kitesurfing dostarcza niezwykłych wrażeń i pozwala na wykonywanie spektakularnych ewolucji w powietrzu. Nic więc dziwnego, że zyskuje coraz więcej zwolenników zafascynowanych ekstremalnymi sportami wodnymi. Wielu z nich uprawia go już nie tylko amatorsko, lecz także wyczynowo.

W sporcie wyczynowym w tej chwili jesteśmy w czołówce światowej, jeżeli chodzi o kiteracing, czyli ściganie, takie żeglarstwo bardziej na kitesurfingu zarówno freestyle, gdzie mamy mistrzynię świata we freestyle’u Karolinę Winkowską. Radzimy sobie znakomicie i rośnie nam młody narybek w kiteracingu i mam nadzieję, że na igrzyskach w 2020 roku w Tokio zobaczymy Polaków wygrywających medale – dodaje Tomasz Janiak.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość

Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.

Konsument

Możliwość zakupu online może zachęcić kolejne grupy Polaków do ubezpieczeń zdrowotnych. Dziś korzysta z nich już prawie 5,5 mln osób

Polska jest jednym z liderów Europy w obszarze cyfryzacji sektora usług medycznych. Świadczą o tym m.in. popularność elektronicznych narzędzi zapewniających dostęp do danych zdrowotnych, e-recept czy wirtualna diagnostyka. Polacy są też otwarci na innowacje w zakresie ubezpieczeń zdrowotnych, z których korzysta już blisko 5,5 mln osób. Za pomocą nowej cyfrowej platformy Medicover chce zachęcić klientów do samodzielnej konfiguracji i zakupu polis online.

Żywienie

Wiktor Dyduła: Praca w charakterze kelnera jest bardzo ciężka fizycznie i psychicznie. Dlatego trzeba dawać napiwki, bo nawet 5 zł może zrobić komuś dzień

Zanim usłyszała o nim cała Polska, Wiktor Dyduła zarabiał między innymi jako animator zabaw dla dzieci, kelner i uliczny grajek. Każde zajęcie miało swoje plusy i minusy, ale jego najbardziej cieszyło to, że dzięki nim może poznawać ciekawych ludzi. Wokalista podkreśla, że ma duży szacunek do pieniądza i prawie zawsze daje też napiwki, bo wie, że to najlepsza forma docenienia pracy tych, którzy nas obsługują w kawiarni czy restauracji.