Newsy

Projekty kulturalne mogą być finansowane przy pomocy tzw. crowdfundingu

2013-10-25  |  06:00
Crowdfunding to dobrowolne finansowanie projektów przez ochotników, którzy wpłacają na ten cel dowolne kwoty. Darczyńcy płacą z własnej woli, zazwyczaj dlatego, że dany projekt im się spodobał i chcą pomóc w jego realizacji. W naszym kraju to zjawisko jest jeszcze mało znane, ale z roku na rok zyskuje coraz więcej zwolenników. Może stać się szansą na rozwój kultury w Polsce.

System powstał w Stanach Zjednoczonych pod koniec lat 90. W rozwoju zjawiska crowdfundingu pomogło upowszechnienie internetu. Pomaga on w informowaniu o projektach i tworzeniu wokół nich społeczności. W Polsce crowdfunding określany jest jako „finansowanie społecznościowe”.

Jest on dla wszystkich odważnych, którzy nie mają innych możliwości, żeby sfinansować swoje projekty, a wierzą w nie i są w stanie zarazić inne osoby. I nie chodzi tutaj nawet o to, żeby ktoś dał Ci pieniądze na twój projekt, w moim przypadku to akurat był film, za darmo, tylko chodzi o to, żeby ktoś poczuł się współtwórcą, że tak naprawdę tylko dzięki tym osobom jesteś w stanie zrealizować swój projekt – powiedziała agencji informacyjnej Newseria Lifestyle reżyserka Aga Woszczyńska. 

Reżyserka obecnie sama zbiera pieniądze korzystając z crowdfundingu.

Zbieram pieniądze na swój film dyplomowy na międzynarodowym portalu Indiegogo. Są dwa portale międzynarodowe, najbardziej liczące się: Indiegogo i Kickstarter. Ludzie tam zbierają pieniądze na wszelakie projekty, od nowych odtwarzaczy muzycznych, poprzez pisanie książki, zbierają pieniądze na to aby wydać płytę, ktoś wymyślił patent na nowy zegarek, ktoś wymyślił patent na nową poduszkę i komuś się to spodobało – opowiada artystka.

Dzięki takiej formie pomocy, twórca w teorii nie jest uzależniony od żadnej organizacji, bo finansuje swój projekt ze społecznej zbiórki.

W Stanach powstają produkcje pełnometrażowe, filmowe, sfinansowane całkowicie z pieniędzy pochodzących z kampanii crowdfundingowych. Mam nadzieję, że u nas, w Polsce, będzie to wkrótce możliwe, ponieważ zdamy sobie sprawę z tego, jak istotne jest to, żeby wspierać kulturę i będziemy na tyle odważni, aby tworzyć tą kampanię, chcąc pozyskać jeszcze większe fundusze na jeszcze większe projekty – zaznacza Woszczyńska.

W Polsce prace nad odpowiednimi uregulowaniami prawnymi crowdfundingu zapowiedział już minister administracji i cyfryzacji Michał Boni.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Farmacja

Antybiotykooporność coraz poważniejszym problemem. Wyizolowane ze śliny peptydy mogą się sprawdzić w walce z bakteriami wielolekoopornymi

Poszukiwanie alternatyw dla antybiotykoterapii nabiera coraz większego tempa. Duże nadzieje, zwłaszcza w kontekście szczepów wielolekoopornych, naukowcy wiążą z bakteriocynami i bakteriofagami. Badacz z Uniwersytetu Wrocławskiego prowadzi prace nad bakteriocyną, będącą peptydem izolowanym z ludzkiej śliny. Za swoje badania otrzymał Złoty Medal Chemii. Tymczasem problem antybiotykooporności może wynikać w dużej mierze z niewiedzy. Z Eurobarometru wynika, że tylko połowa Europejczyków zdaje sobie sprawę, że antybiotyki nie są skuteczne w walce z wirusami.