Newsy

Szymon Majewski: Michał Witkowski to szaleniec-prowokator. To moja bratnia dusza

2015-01-29  |  06:55

Szymon Majewski chwali nowe wcielenie Michała Witkowskiego. Jego zdaniem przemiana jednego z najlepszych polskich pisarzy w blogerkę modową to umiejętna prowokacja i kpina z napuszonego świata polskiego show-biznesu. Majewski widzi w Witkowskim bratnią duszę, sam bowiem wcielał się niegdyś w bywalczynię salonów Annę Foch-Tryskolaskę. Showman przyznaje też, że jest zagorzałym czytelnikiem powieści Witkowskiego.

– Bardzo lubię „Lubiewo”, mniej może „Barbarę Radziwiłłównę z Jaworzyna-Szczakowej”, „Drwal” mi się podoba, bo ma fajny klimat. Poza tym on pisze też trochę o swoich doświadczeniach i to jest ciekawe, Jestem w połowie „Drwala”, ale przez premierę nie mogę go dokończyć – mówi Szymon Majewski w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Półtora roku temu Michał Witkowski zaczął prowadzić bloga o nazwie Fashion Pathology, na którym występuje jako Miss Gizzi. Szymon Majewski przyznaje, że nagłe zamiłowanie Witkowskiego do mody i bywania na salonach było dla niego sporym zaskoczeniem. Szybko jednak zrozumiał, że metamorfoza pisarza w blogerkę modową jest umiejętną prowokacją.

– Jak tylko zobaczyłem czajnik na jego głowie i kubek, jak był przebrany chyba za lutownicę, już nie pamiętam, bo on miał sporo tych kreacji, to stwierdziłem, że to bratnia dusza. Pomyślałem sobie od razu, że jest to rodzaj prowokacji, zabawy, może nawet parodii tego napompowanego trochę świata show-biznesu, dosłownie i w przenośni. Sklasyfikowałbym go jako takiego szaleńca-prowokatora i dobrze wiem, co tam mu w duszy gra. Tak mniemam, bo może są jakieś jeszcze inne zagadki, ale nie wierzę w to, że naprawdę chce być mężczyzną-czajnikiem. Chociaż ciekawe to by było mówi Szymon Majewski.

Showman kilka lat temu sam wykreował dwie fikcyjne postacie. Był to Ędward Ącki polityk, założyciel fikcyjnej partii ĘĄ  Szczerzy do bólu, oraz Anna Foch-Tryskolaska dziennikarka zajmująca się show-biznesem. W obie te postacie Majewski wcielał się osobiście, traktując to jako kolejną formę parodii polskich gwiazd, celebrytów i polityków. Przypuszcza, że taki sam cel przyświeca Michałowi Witkowskiemu. Przemiana w bywalczynię salonów może być też – zdaniem Majewskiego  sposobem na odreagowanie.

– On raczej nie stworzy jakiejś własnej linii, np. ubierajcie się wszyscy jak Witkowski i chodźcie w czajnikach, na wiosnę modny czajnik na głowie. Mam wrażenie, że to jest jakaś umiejętna prowokacja i kto wie, może za miesiąc, albo za rok, za 2-3 lata powstanie jakaś książka prześmiewcza, wspomnienia pana czajnika z salonów mówi Szymon Majewski.

Michał Witkowski to jeden z najzdolniejszych polskich pisarzy młodego pokolenia, autor takich bestsellerów, jak „Lubiewo”, „Barbara Radziwiłłówna z Jaworzna-Szczakowej”, „Margot” oraz „Drwal”. Jego książki przetłumaczono na 30 języków, m.in. angielski, niemiecki, fiński, francuski i hiszpański. Jest laureatem Paszportu „Polityki” oraz finalistą Nagrody Literackiej Nike. Trzy z jego powieści zostały zaadaptowane na potrzeby teatru.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Teatr

Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa

Najnowsza sztuka warszawskiego Och-Teatru przedstawia losy matki – przedwcześnie owdowiałej, ekscentrycznej Aurory i jej córki Emmy, która jak najszybciej chce wyjść za mąż, by uwolnić się od wpływu rodzicielki. Aleksandra Popławska, wcielająca się w rolę tej pierwszej, zaznacza, że kobiety łączy bliska, ale trudna, wręcz toksyczna więź. Jej zdaniem podobne relacje można zaobserwować również w polskich domach. Dlatego też, ta opowieść z przesłaniem powinna skłonić odbiorców do przemyśleń, bo być może jakieś sytuacje w ich rodzinach wymagają szybkiego uzdrowienia. Spektakl „Czułe słówka” powstał na podstawie jednego z najgłośniejszych amerykańskich filmów sezonu 1983/1984, jednak teatralna wersja została nieco zmodyfikowana.

Edukacja

Cyfrowi nauczyciele będą wsparciem w nauce. To przyszłość sektora edukacji i szkoleń

Branża edukacyjna, szczególnie prywatny sektor szkoleń, coraz mocniej interesuje się technologią cyfrowych bliźniaków. Duże zainteresowanie wynika przede wszystkim z nieograniczonych możliwości skalowania biznesu, jakie daje ta technologia. Stworzenie takiego „awatara” i wyposażenie go w wiedzę ekspercką, jaką ma nauczyciel, trwa dwunastokrotnie krócej niż zdobycie uprawnień do nauczania w szkole. Technologię digital twins z czasem mogłyby przyjąć również szkoły, chociażby z uwagi na braki kadrowe. Tym bardziej że zmienia się profil uczniów, którzy oczekują ich zastosowania w procesie edukacji.

Edukacja

Dorośli nie umieją rozmawiać o dojrzewaniu ze swoimi dziećmi. Młodzi czerpią wiedzę głównie z internetu

Dojrzewanie i to, co w tym okresie dzieje się z ciałem i emocjami, to w wielu polskich domach wciąż temat tabu. Nawet jeśli rodzice i opiekunowie podejmują temat, to często się okazuje, że nie za bardzo wiedzą, jak mają o tym rozmawiać ze swoimi dziećmi. Młodzi najczęściej szukają odpowiedzi na swoje pytania i wątpliwości w internecie, jednak nie zawsze są to jakościowe treści, zgodne z aktualną wiedzą i pochodzące od wykwalifikowanych ekspertów. – Chcieliśmy stworzyć miejsce, gdzie znajdą bezpieczną wiedzę na temat wszystkiego, co się dzieje w ich ciele, głowie i duszy w tak ważnym momencie w ich życiu – mówi Olga Kwiecińska, założycielka i pomysłodawczyni Cześć Ciało.