Newsy

Jan Peszek przygotowuje się do jubileuszu w krakowskim Teatrze STU

2016-06-20  |  06:45

Aktor już robi plany na 2017 rok. Przygotowuje się do 30-lecia premiery spektaklu „Scenariusz dla trzech aktorów” w krakowskim Teatrze STU. Wróci także na scenę warszawskiego Teatru Rozmaitości w przedstawieniu Grzegorza Jarzyny.

Plany Jana Peszka na 2017 rok dotyczą jak na razie przede wszystkim teatru. Aktor zamierza wystąpić w kilku wznawianych po przerwie spektaklach.

Powrócę na scenę Teatru Rozmaitości do spektaklu Grześka Jarzyny „Uroczystość” i mam nowe perspektywy ról, ale o tym sza – mówi Jan Peszek agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Spektakl „Uroczystość” w reżyserii Grzegorza Jarzyny, który miał premierę w 2001 roku, powstał na kanwie duńskiego filmu pt. „Festen”. Jego akcja toczy się podczas jednego wieczoru, gdy pewna bogata rodzina obchodzi 60. urodziny głowy domu, Helgego. W rolę jubilata ponownie wcieli się Jan Peszek. Aktor przygotowuje się także do ważnego jubileuszu w krakowskim Teatrze Scena STU.

Będzie taka okrągła rocznica 30 lat grania „Scenariusza dla trzech aktorów” Bogusława Schäffera, więc taka się mała feta odbędzie w styczniu w Teatrze STU w Krakowie – mówi Jan Peszek.

W spektaklu „Scenariusz dla trzech aktorów” Jan Peszek zadebiutował w sezonie 1986/1987. Za rolę tę otrzymał nagrodę im. Aleksandra Zelwerowicza, przyznawaną przez redakcję miesięcznika „Teatr”.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Transport

Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.

Handel

Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy

Rynek piwa skurczył się w 2024 roku o prawie 2 proc. To m.in. efekt wzrostu średniej ceny tego alkoholu, która jest dziś o ponad 40 proc. wyższa niż w 2019 roku. Na tle rynku zdecydowanie wyróżnia się segment bezalkoholowy, który wolumenowo i wartościowo rośnie o ok. 17 proc. w ujęciu rocznym. – Ten segment, wart 1,7 mld zł, jest nadzieją na poprawę wyników branży piwowarskiej – ocenia Igor Tikhonov, prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. I podkreśla, że rynek pozostaje pod presją rosnących kosztów produkcji i zmian legislacyjnych.