Mówi: | Julia Wieniawa |
Funkcja: | aktorka |
Julia Wieniawa: Non stop pracuję. Za 10 lat widzę się w teatrze, na scenie muzycznej i na dużym ekranie
Aktorka realizuje jednocześnie kilka projektów zawodowych. Można ją spotkać m.in. na planach zdjęciowych do dwóch filmów i trzech seriali. W marcu przyszłego roku na ekrany polskich kin trafi komedia romantyczna „Kobiety sukcesu”, w której zagra ona jedną z głównych ról. Podobnie jak w najnowszym filmie Patryka Vegi „Kobiety mafii”. Julia Wieniawa sporo czasu spędza także w studiu nagrań, gdzie pracuje nad płytą z muzyką elektroniczną. Aktorka podpisała kontrakt z firmą fonograficzną Kayax, a jej singiel „Oddycham” ma już blisko dwa miliony odsłon w serwisie YouTube.
Julia Wieniawa udowadnia, że nie boi się wyzwań i chce doskonalić swoje umiejętności na wielu płaszczyznach. Jej potencjał dostrzega coraz więcej reżyserów, a co za tym idzie – młoda aktorka dostaje sporo propozycji zawodowych.
– Non stop pracuję. Teraz miałam sesję do nowej kampanię dla Reebok, oprócz tego robię teraz dwa filmy, trzy seriale i jeden duży serial dubbingowy, więc rzeczywiście trochę się tego nazbierało. Teraz skończyłam zdjęcia do „Kobiety sukcesu”. To komedia romantyczna, gdzie gramy siostry z Agnieszką Więdłochą. Drugi film, w którym gram, to będzie duże zaskoczenie wizerunkowe, bo zagram bardzo skrajnie różną ode mnie postać – mówi agencji Newseria Julia Wieniawa, aktorka.
Aktorka podkreśla, że na razie nie wybiega myślami daleko w przód. Nie ma też misternie przygotowanego planu na rozwój swojej kariery zawodowej i nie zastanawia się, co będzie robić za kilka czy kilkanaście lat. Konsekwentnie stara się jednak rozwijać swoje pasje i spełniać marzenia.
– Moje plany bardzo szybko się zmieniają, moje życie jest bardzo spontaniczne. Mam wiele marzeń, które realizuję. Aktualnie nagrywam też płytę, ona się tworzy, to muzyka elektroniczna, trochę alternatywna, oprócz tego gram. Zarówno aktorstwo, jak i muzyka dają mi ogromną frajdę, ogromną radość. I w jednym, i w drugim się spełniam. Myślę, że nie potrafiłabym zdecydować się tylko na jedno – mówi Julia Wieniawa.
W listopadzie 2015 nakładem wytwórni My Music ukazał się debiutancki singel Wieniawy zatytułowany „Co mi jest”. W 2016 roku aktorka zaśpiewała gościnnie w utworze „Na zawsze” na płytę duetu producenckiego Flirtini „Heartbreaks & Promises” vol. 3. W tym roku podpisała natomiast kontrakt fonograficzny z wytwórnią Kayax i wydała singel „Oddycham”, który cieszy się w sieci dużym zainteresowaniem fanów.
W aktorstwie do tej pory największą popularność przyniosła jej rola Pauli w serialu „Rodzinka.pl”. Młoda aktorka zagrała również w takich serialach jak: „Klan” (2014), „Na dobre i na złe” (2016), „Na Wspólnej” (2017) czy „Druga szansa” (2017).
– Myślę, że za 10 lat, o ile wszystko dobrze pójdzie, to widzę się na scenie – i w teatrze, i na scenie muzycznej, i mam też nadzieję, że na dużym ekranie – mówi Julia Wieniawa.
Wieniawa debiutowała w występach scenicznych w Warsztatowej Akademii Musicalowej w Teatrze Muzycznym Roma. W latach 2012–2014 występowała w musicalach wraz z Autorską Szkołą Musicalową Macieja Pawłowskiego oraz w projekcie Rock Opera „Szambalia” w reżyserii Macieja Pawłowskiego w Teatrze Rose w Londynie. Ponadto brała udział w zajęciach aktorskich Ogniska Teatralnego „u Machulskich” oraz zajęciach przygotowujących do wyższych szkół teatralnych i filmowych w Atelier Aktorskim Pilaszewskiej i Nowakowskiej.
Czytaj także
- 2025-04-29: Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie
- 2025-03-24: Julia Kamińska: Materiał z mojej debiutanckiej płyty jest kontrowersyjny i raczej ciężki, ale ludzie chcą tego słuchać
- 2025-04-10: Julia Kamińska: Nie boję się krwi, ale raz podczas takiej procedury zdarzyło mi się zemdleć
- 2025-04-02: Julia Kamińska: Bardzo niepokoi mnie trend odwrotu od sprawdzonych szczepionek ratujących życie. Chciałabym, żeby ludzie ufali naukowcom i nie bali się
- 2025-03-14: Julia Kamińska: Dzięki roli lekarki z większą pewnością wykonywałabym teraz masaż serca. Potrafiłabym pewnie też zrobić szew na skórze
- 2025-04-01: Małgorzata Potocka: Jestem absolutnie oddana mojemu teatrowi. Jak się robi teatr z pasji, to nie trzeba odpoczywać
- 2025-02-12: Jakub Rzeźniczak: Chciałbym wrócić do piłki nożnej. Teraz jednak widzę siebie już nie na boisku, ale na szczeblach zarządzających
- 2025-02-24: Iga Baumgart-Witan: To jest ostatni rok mojej kariery. Na emeryturze chciałabym się zająć sportem niezawodowym, może zakocham się w telewizji
- 2025-01-16: Luna: Nie mam planu B na życie. Jestem jednak bardzo kreatywna, więc może kiedyś zrobię jakiś film lub napiszę książkę
- 2024-10-28: Ochrona krajobrazu mało istotna w nowych inwestycjach. Mazurskie gminy chcą to zmienić
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Problemy społeczne

37 proc. Ukraińców nie wie, jak zaszczepić dziecko w Polsce. Potrzebna większa edukacja w tym zakresie
Choć trzech na czterech uchodźców z Ukrainy darzy polski system ochrony zdrowia dużym zaufaniem, to 21 proc. z nich ma problem z zaufaniem do samych szczepień. To dlatego wiele ukraińskich mam podejmuje decyzję o nieszczepieniu dziecka. Dużym wyzwaniem jest więc zwiększanie ich świadomości na temat korzyści płynących ze szczepień dla zdrowia jednostek i całej populacji, a także wyjaśnianie wątpliwości związanych z ewentualnymi skutkami ubocznymi. Tę rolę edukacyjną musi wziąć na siebie polski personel systemu ochrony zdrowia.
Problemy społeczne
Muzea pomagają walczyć ze stereotypami i uprzedzeniami. To ważne dla zmieniającego się rynku pracy

Według NEMO, Sieci Europejskich Organizacji Muzealnych, społeczna rola muzeów wykracza daleko poza ich tradycyjne funkcje. W coraz bardziej spolaryzowanym świecie muzea mogą odgrywać kluczową rolę w promowaniu dialogu i spójności społecznej, zachęcać do dyskusji, mogą też pełnić rolę ośrodków integracji społecznej. Dzięki przybliżaniu obcych kultur mogą też zmienić spojrzenie na rynek pracy.
Żywienie
Sylwia Bomba: Nigdy nie stosowałam ozempicu. Dla mnie zdrowie jest ważniejsze niż efekt wizualny

Celebrytka uważa, że leków typu Ozempic nie powinno się stosować jako złotych środków na odchudzanie. Bo choć pozwalają one w dość krótkim czasie pozbyć się zbędnych kilogramów, to odbywa się to kosztem zdrowia. Aby więc bezpiecznie i trwale zredukować masę ciała, trzeba przede wszystkim zmodyfikować dietę i prowadzić aktywny styl życia. To długi, ale wart starania proces. Ze swojego doświadczenia Sylwia Bomba wie, że nie ma jednej cudownej tabletki, dzięki której bez żadnego wysiłku uzyskamy wymarzony rozmiar S.