Newsy

Jutro premiera spektaklu „Czechow żartuje!” z A. Dereszowską, W. Malajkatem i A. Grabowskim

2013-12-20  |  08:20
Już jutro w Teatrze 6. piętro odbędzie się premiera spektaklu „Czechow żartuje!”. Sztuka stanowi kompilację wszystkich jednoaktówek Antoniego Czechowa w aranżacji Eugeniusza Korina, współzałożyciela i dyrektora artystycznego Teatru 6. piętro. W rolach głównych występują: Anna Dereszowska, Andrzej Grabowski i Wojciech Malajkat.

Sztuka „Czechow żartuje!” oparta została na pomyśle połączenia wszystkich jednoaktówek Czechowa. Spektakl utrzymany jest w humorystycznej konwencji, ale nie zabraknie także wzruszeń. Czechow uznawany jest za mistrza w łączeniu skrajnych emocji – od nienawiści do miłości.

Na początku bardzo się bałam, bo granie z takimi mistrzami jak Andrzej Grabowski czy Wojtek Malajkat to jest ogromne wyzwanie. Siedziałam zapadnięta w fotelu, myśląc sobie, Chryste Panie, co ja tu robię. A teraz mam tak ogromną przyjemność pracy z oboma panami, podpatrywania tego, jak budują swoje postaci – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Anna Dereszowska.

Jeden z epizodów spektaklu będzie poświęcony pijanemu aktorowi (w tej roli Andrzej Grabowski), budzącemu się po benefisie swojego pięćdziesięciolecia. Mężczyzna postanawia rozliczyć się z życiem oraz sztuką.

Czechow jako lekarz, który uprawiał przecież całe życie ten zawód, obserwował wielu ludzi, którzy do niego przychodzili. Biednych, bogatych, schorowanych, nieschorowanych, udających miał z nimi kontakt. Fantastycznie potrafił to przenosić do swoich, czy opowiadań, czy dramatów, czy jednoaktówek – mówi Andrzej Grabowski.

U Czechowa to jest jedna niekończąca się historia o miłości, zazwyczaj nieszczęśliwej, ale na szczęście tu opowiedzianej w sposób żartobliwy, komediowy – zdradza Wojciech Malajkat.

Spektakl „Czechow żartuje!” będzie miał swoją premierę 21 grudnia na deskach Teatru 6. piętro w Warszawie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Partner Serwisu Zdrowie

Viatris

Media

Styl życia

Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych

Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.

Handel

Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej

Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.