Newsy

Paulina Krupińska-Karpiel: Broniłam się przed udziałem w konkursie Miss Polonia. Bałam się, że zacznę być postrzegana wyłącznie przez pryzmat Miss

2020-01-15  |  06:23

Przed wygraną w konkursie Miss Polonia Paulina Krupińska-Karpiel pracowała jako modelka w Polsce i Paryżu. Wspomina, że był to dla niej niezwykle intensywny czas. Przyznaje również, że długo wzbraniała się przed podjęciem decyzji o udziale w konkursie piękności. Bała się, że tytuł może zaważyć na jej przyszłym życiu, zarówno zawodowym, jak i prywatnym. Z perspektywy czasu uważa jednak, że korona pomogła jej w karierze. 

Miss Polski 2012 przyznaje, że bała się konsekwencji wiążących się z wygraną w konkursie piękności. Praca modelki w ówczesnym czasie była dla niej priorytetem.

– Bardzo broniłam się przed udziałem w konkursie Miss Polonia. Zanim w nim wystartowałam, pracowałam już jako modelka i twierdziłam, że tytuł Miss nie jest mi absolutnie do niczego potrzebny. Cały czas byłam aktywna zawodowo, robiłam dużo pokazów, kampanii, pracowałam dla marek w Paryżu. Bałam się, że przez konkurs zacznę być postrzegana tylko przez pryzmat Miss – mówi agencji Newseria Lifestyle Paulina Krupińska-Karpiel.

Mimo początkowych wątpliwości Krupińska-Karpiel postanowiła wziąć udział w konkursie piękności. Dziś przyznaje, że była to dobra decyzja, dzięki której sporo zyskała. Tytuł Miss pozwolił jej między innymi rozpocząć karierę w telewizji.

– Konkurs Miss Polonia na pewno otworzył mi drzwi do kariery i dał wiele możliwości. Dzięki niemu stałam się osobą publiczną i dostałam pracę w telewizji – dodaje.

Telewizyjna kariera Krupińskiej-Karpiel rozpoczęła się od współprowadzenia programu śniadaniowego „Pytanie na śniadanie”. Gdy okazało się, że dobrze czuje się przed kamerą, dostała nowe propozycje pracy. Dziś przyznaje, że priorytetem jest dla niej rodzina i to właśnie jej poświęca najwięcej czasu.

Wydawczyni „Pytania na śniadanie” obejrzała wywiad ze mną i zaprosiła mnie do współpracy. Potem z „Pytania na śniadanie” przeszłam do TVN-u, ponieważ zostałam zauważona przez szefową kanałów tematycznych – Małgosię Łupinę. Następnie zostałam mamą i wszystko inne poszło w odstawkę. Teraz macierzyństwo jest dla mnie najważniejsze – tłumaczy Paulina Krupińska-Karpiel.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Aleksandra Popławska: Zazwyczaj dostaję fajne prezenty. Najbardziej cieszy mnie, jak ktoś mi coś namaluje albo napisze wiersz

Aktorkę można teraz oglądać między innymi w spektaklu „Wyjątkowy prezent” w reżyserii Tomasza Sapryka. Dzięki tej sztuce widzowie mogą się przekonać, że wyszukany, drogi i niezwykle odważny upominek nie tylko może zepsuć urodzinową imprezę, ale także relacje rodzinne i przyjacielskie. Aleksandra Popławska zdaje sobie sprawę z tego, że wiele osób ma nie lada dylemat, co podarować komuś z okazji urodzin czy imienin. Jednocześnie podkreśla, że ona sama nigdy nie dostała nietrafionego prezentu, który szybko wylądował w koszu.

Media

Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski: Mamy wieloletnie doświadczenie telewizyjne. To nam pozwoliło zbudować wideopodcast „Serio?” od strony merytorycznej i technicznej

Po zwolnieniu z TVP Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ruszyli na podbój YouTube’a. Do autorskiego wideopodcastu „Serio?” para zamierza zapraszać gości, którzy działają na różnych płaszczyznach, mają nietuzinkowe pasje i swoim postępowaniem dają dobry przykład innym. Prezenterzy wierzą, że ich nowy projekt z odcinka na odcinek będzie się cieszył coraz większą popularnością. Na razie obserwuje ich ok. 5 tys. subskrybentów. Obydwoje zapewniają, że nie boją się nowych wyzwań zawodowych, a satysfakcję sprawia im to, że przy realizacji nagrań mogą w pełni wykorzystać swoje doświadczenie telewizyjne.

Edukacja

Co piąte polskie dziecko padło ofiarą cyberprzemocy. Brakuje narzędzi, które pomogłyby z tym zjawiskiem walczyć

Według badań HBSC co szósty nastolatek na świecie padł ofiarą cyberprzemocy – informuje Europejskie Biuro Regionalne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). W Polsce jest pod tym względem dużo gorzej. Nawet jedno na pięcioro dzieci mogło doświadczyć przemocy w sieci – alarmują naukowcy. Grupą najbardziej narażoną na cyberprzemoc są 13-latki. Porównanie danych z obecnej i poprzedniej edycji badania wskazuje, że dotychczasowe programy przeciwdziałania przemocy, i to nie tylko w obszarze cyber, nie są skuteczne. Eksperci podkreślają, że trzeba w nie włączyć nie tylko szkoły, ale też placówki medyczne, rodziców i samą młodzież.