Newsy

Sara Boruc: Tym razem przeżywam macierzyństwo inaczej. Mam z tyłu głowy, że to może być moje ostatnie dziecko

2020-01-07  |  06:24

Sara Boruc na początku maja urodziła trzecie dziecko. Wokalistka przyznaje, że tym razem przeżywa macierzyństwo nieco inaczej niż poprzednio, gdyż jest bardziej doświadczona. Obecnie każdą chwilę pragnie spędzać z nowo narodzonym synkiem. Zależy jej, aby stworzyć mu jak najlepsze warunki rozwoju. Wyznaje, że podczas ciąży starała się dbać o siebie, ćwiczyć i zdrowo odżywiać. Dzięki temu teraz łatwiej jest jej wrócić do formy.

Młodsza córka Sary Boruc ma już dziewięć lat. Wokalistka zdradza, że po tak długiej przerwie wielu czynności musiała uczyć się od początku.

– Już trzeci raz dochodzę do siebie po ciąży, więc teraz jest mi trochę łatwiej, bo mam doświadczenie. Przyznam jednak, że po takiej długiej przerwie – moja młodsza córka ma już dziewięć lat – wszystkiego uczę się właściwie od nowa – mówi agencji Newseria Lifestyle Sara Boruc.

Wokalistka tym razem przeżywa macierzyństwo nieco inaczej. Chociaż zaznacza, że narodziny córek sprawiły jej mnóstwo radości, teraz jest o wiele bardziej świadoma. Pragnie spędzać z kilkumiesięcznym synkiem każdą chwilę. W opiece pomagają jej starsze dzieci, które też cieszą się z narodzin brata.

– Tym razem przeżywam macierzyństwo inaczej. Jestem dużo starsza. Poprzednio miałam dwadzieścia parę lat, a teraz mam trzydzieści parę i jestem bardziej świadoma. Mam też gdzieś z tyłu głowy, że to może być moje ostatnie dziecko. Chcę się cieszyć każdą chwilą. Na pewno jest to fajniejszy wiek na bycie mamą. Chociaż z drugiej strony bardzo się cieszę, że mam już dwie córki, które są duże i niesamowicie mi pomagają – tłumaczy.

Sara Boruc pragnie poświęcać tyle samo uwagi każdemu ze swoich dzieci, by żadne nie poczuło się odrzucone lub pominięte. W związku z tym spędza dużo czasu także z córkami.

– Różnica wieku pomiędzy moimi dziećmi jest dosyć spora. Poprzednio było to pięć lat, a tym razem dziewięć lat. Myślę, że dziewczyny nie czują się porzucone, bo spędzamy razem bardzo dużo czasu – dodaje.

Wokalistka podczas ciąży starała się odpowiednio odżywiać. Robiła to głównie ze względu na zdrowie dziecka. Długo również uczestniczyła w odpowiednio dobranych treningach fizycznych, które pomogły jej zachować szczupłą sylwetkę. W konsekwencji powrót do figury jest dla niej łatwiejszy.

– Jeszcze nie wróciłam do swojej figury sprzed urodzenia dziecka. Jednak nie pozwoliłam też, żeby podczas ciąży się zaniedbać. Długo trenowałam, uważałam, co jem. Dzięki temu nie przytyłam dużo – mówi Sara Boruc.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Problemy społeczne

Otyłość i insulinooporność zwiększają ryzyko rozwoju alzheimera. Do 2050 roku liczba chorych może się podwoić

Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) liczba pacjentów chorujących na chorobę Alzheimera będzie wzrastać. Eksperci szacują, że do 2030 roku na całym świecie będzie ich 50–65 mln, a do 2050 roku – nawet dwa razy więcej. Prognozy są alarmujące, dlatego specjaliści zwracają uwagę na konieczność profilaktyki, w tym leczenia otyłości, cukrzycy typu 2 i insulinooporności. Liczne badania potwierdzają, że znacznie zwiększają one ryzyko zachorowania na choroby neurodegeneracyjne.

Media

Doda: Realizacja filmu o moim życiu obudziła wielu ludzi, którzy mi bardzo źle życzą. Wśród moich byłych też są jakieś nerwowe ruchy

Wokalistka czuje się zaszczycona tym, że pojawił się pomysł na realizację filmu dokumentalnego, w którym będzie mogła ujawnić szczegóły swojego życia prywatnego i zawodowego. Jak zauważa, nie każdy artysta jest w ten sposób doceniony. Dlatego też ona postanowiła wykorzystać tę szansę i chce jak najlepiej zaprezentować się w tej produkcji. Doda przyznaje również, że ten projekt wywołał wiele negatywnych emocji.