Mówi: | Urszula Chincz |
Funkcja: | prezenterka |
Urszula Chińcz: nie zamierzam być konkurencją dla Małgorzaty Rozenek
– Absolutnie nic o tym nie wiem, nie mam zupełnie takich planów. „Perfekcyjna pani domu” to jest kolosalna produkcja, nie wiem, ile osób tam pracuje, ale jest to zupełnie inny format. Uwielbiam oryginał, uwielbiam Antheę Turner, którą oglądałam wiele lat temu. Natomiast robię zupełnie swoją, inną rzecz i na inną skalę – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Urszula Chińcz.
Prezenterka Dwójki nie jest zadowolona z porównywania jej cyklu do formatu TVN-u. Podkreśla, że jej filmiki powstają w kameralnych warunkach, bez sztabu operatorów kamer, dźwiękowców czy stylistów. Realizując internetowy kącik z poradami dla gospodyń domowych, na nikim się nie wzoruje i nikogo nie chce naśladować.
– Nie wynajduję sposobów, tylko dzielę się swoimi. Te rady, które przekazuję, znam z własnego życia. Po drugie wszystko gramy u mnie w domu i od zawsze „Pedantula” miała swoją siedzibę u mnie w domu i w takich rzeczywistych realiach rodziny. Tu jest trochę brudno, tam jest trochę bałagan, ale trzeba to wszystko jakoś ogarnąć. I myślę, że to też sprawia, że te rady są rzeczywiście takie życiowe, a nie teoretyczne – tłumaczy Urszula Chińcz.
Urszula Chińcz podkreśla, że w swoich filmikach opiera się przykładach wziętych z życia. Niczego nie kreuje, bo priorytetem nie jest dla niej liczba odsłon, a udzielenie sprawdzonej porady. Prezenterka zapewnia, że nie planuje nowego programu w telewizji poświęconego tej tematyce.
– Myślę, że taka nieduża produkcja też jest fajna i ma swój urok. Ja bym chciała, żeby ta internetowa wersja „Uli Pedantuli” to był taki poradnik interwencyjny, czyli na przykład: właśnie pobrudziłaś sobie spodnie długopisem, zaglądasz na YouTube, możesz tam szybko znaleźć sposób. Więc to ma zupełnie inny cel i myślę, że jest adresowane do trochę innej grupy . „Pedantula” gdzieś tam się będzie pewnie przeplatać jeszcze przez „Pytanie na śniadanie”, to jedno się zazębia z drugim – wyjaśnia Urszula Chińcz.
Czytaj także
- 2024-12-30: Krystian Ochman: Takich utworów jak „Bohemian Rhapsody” czy „Somebody to Love” to ja bym nie dotykał. Generalnie to chcę odejść od coverów i śpiewać swoje utwory
- 2024-10-15: Klaudia Carlos: Nie myślę o konkurowaniu z innymi formatami. „Pytanie na śniadanie” jest programem interdyscyplinarnym i wielopokoleniowym
- 2024-10-18: Katarzyna Dowbor: Po rewolucji telewizja publiczna już staje na wszystkie nogi. Dobrze sobie teraz radzimy i wierzymy, że część osób wróci do nas
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-10-28: Beata Tadla: Nowe studio „Pytania na śniadanie” jest bardzo uniwersalne. Wszystko mi w nim pasuje i nie ma kakofonii kolorystycznej
- 2024-11-27: Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy
- 2024-10-22: Robert El Gendy: Zauważam inne programy śniadaniowe i dobrze, że one są. Konkurencja nakręca nas do walki o widzów
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-11-12: Tomasz Tylicki: W programach na żywo jak „Pytanie na śniadanie” niezbędna jest swoboda. Jeżeli scenariusz za dużo by nam narzucał, to byłoby sztywno
- 2024-11-06: Robert Stockinger: Wziąłem na siebie odpowiedzialność podnoszenia jakości Telewizji Polskiej i przywracania jej blasku
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Muzyka
Luna: Status materialny moich rodziców przeszkadza mi w karierze. Przestaję postrzegać siebie jako niezależną artystkę, tylko córkę bogaczy
Wokalistka podkreśla, że ścieżka jej kariery i sukcesy w branży muzycznej budzą wiele emocji, również ze względu na to, czym zajmują się jej rodzice. Jest ona bowiem córką milionera Andrzeja Wielgomasa, założyciela i właściciela firmy Dawtona. Jednak jak zaznacza, to, że pochodzi z zamożnego domu, nie ułatwia jej życia, a wręcz jest swoistym balastem. Luna ma świadomość tego, że w opinii niektórych ludzi wszystko, co ma i co osiągnęła, zawdzięcza tylko bogatym rodzicom.
Konsument
Kobiety podchodzą ostrożne do pracowniczych planów kapitałowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową
Z ponad 3,6 mln uczestników pracowniczych planów kapitałowych (PPK) 48 proc. stanowią kobiety – wynika z danych PFR Portal PPK. Zdaniem ekspertów podchodzą one bardzo ostrożnie do tego typu programów i starają się uzupełniać wiedzę na temat działania mechanizmów finansowych. Większość z nich traktuje PPK jako poduszkę finansową, ale coraz więcej osób widzi w nich instrument inwestycyjny.
Media
Maciej Rock: Nie mam ulubionego gatunku muzyki ani wykonawcy. Zetknięcie się z artystami wykonującymi muzykę rockową, mroczną czy disco polo jest niezwykle fascynujące
Prezenter tłumaczy, że rolą prowadzących „Must Be the Music” jest między innymi wspieranie i motywowanie uczestników programu, którzy stresują się przed wejściem na scenę. Wartością dodaną jest natomiast dla niego to, że może poznać artystów, którzy grają niezwykle różnorodną muzykę, i bywa tak, że jakieś wykonanie bądź utwór dosłownie „wbija go w fotel”. Maciej Rock zapewnia, że nie zamyka się na żaden gatunek. Często jakieś nietuzinkowe utwory odkrywa dzięki rekomendacjom znajomych.