Newsy

Źle dobrany biustonosz przyczyną wielu chorób

2013-11-12  |  06:00
Noszenie źle dobranego biustonosza może powodować bóle głowy, kręgosłupa i pleców. Lekarze z USA podejrzewają nawet, że zbyt ciasna bielizna zwiększa ryzyko zachorowania na raka piersi. Dlatego jeśli biustonosz powoduje dyskomfort, trzeba koniecznie skonsultować się z brafitterką.

Brafitterka to wykwalifikowany sprzedawca w sklepie z bielizną. Pomoże dobrać właściwy rozmiar biustonosza i odpowiedni fason oraz udzieli wskazówek, jak prawidłowo zakładać bieliznę, bo biustonosze różnią się krojem, długością fiszbin, kształtem miseczek i szerokością ramiączek.

 – Jeśli mamy dobrze dopasowany biustonosz to wówczas nasze piersi uniesione są ku górze, nie wiszą smętnie na brzuchu, dzięki czemu talia wydaje się bardziej zaznaczona i brzuch bardziej płaski. To jest naprawdę świetny sposób, żeby w magiczny sposób stracić parę kilogramów –  mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle, Monika Kołodyńska, brafitterka.

Trzeba pamiętać, że nawet biustonosze najlepszych firm mogą zaszkodzić kobiecie, jeśli są źle dobrane.

– Analizujemy zły rozmiar biustonosza – zakładam od razu, że ten, w którym pani do nas przyszła, jest zły. Tak najczęściej, niestety, jest. Tłumaczymy pani, co w nim jest nie tak, dlaczego ten biust wygląda tak, a nie inaczej. Następnie dobieramy prawidłowy rozmiar i pokazujemy różnicę – wyjaśnia Monika Kołodyńska.

Za ciasna bielizna  ma wpływ na problemy zdrowotne. Bywa, że obciera skórę, a wąskie, wrzynające się
ramiączka obciążają barki i uciskają mięsień trapezowy.

– Dzięki brafittingowi możemy pomóc swojemu zdrowiu, ponieważ gdy nosimy idealnie dopasowany biustonosz, zanikają często bóle kręgosłupa, karku i głowy, których panie zazwyczaj nie wiążą z tak błahym, wydawałoby się powodem, jakim jest rozmiar biustonosza – mówi Monika Kołodyńska.

Kobiety powinny konsultować się z brafitterką przynajmniej dwa razy w roku. Na rozmiar biustu, a co za tym idzie – zmianę biustonosza wpływają m.in. ciąża, karmienie, kuracja hormonalna a także wzrost i spadek wagi.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Maciej Dowbor: Domówki i rolki przyniosły nam dużo większą popularność niż telewizja. Ludzie nas odbierają jak dobrych znajomych

Prezenter przyznaje, że domówki online i publikowane w mediach społecznościowych rolki pozwoliły im zbudować mocną pozycję w cyfrowym świecie. Dzięki nim zyskali dużo większą popularność niż z racji udziału w różnych projektach telewizyjnych czy serialowych. Maciej Dowbor odczuwa dużą satysfakcję z tego, że ich działalność internetowa przyciąga miliony odbiorców, zainteresowanie proponowanymi przez nich treściami nie słabnie, a widzowie, z którymi się spotykają na ulicy, traktują ich jak dobrych znajomych.

Konsument

Rynek gier mobilnych w Polsce może być wart prawie 0,5 mld dol. do 2030 roku. Za tym idzie rozwój smartfonów dla graczy

W 2030 roku liczba użytkowników gier mobilnych w Polsce może przekroczyć 7,1 mln, a przychody z rynku będą bliskie 470 mln dol. – wynika z danych Statista. Wraz ze wzrostem liczby graczy rozwija się także rynek urządzeń do gamingu mobilnego. Zdaniem przedstawicieli ZTE Polska, producentów smartfonów nubia, których dwa nowe modele miały właśnie swoją premierę w Polsce, ten segment krajowego rynku wciąż jest słabo zagospodarowany, a do tej pory dominowały na nim głównie urządzenia zaawansowane i drogie. Dużą rolę w udoskonalaniu sprzętu dla graczy odgrywa sztuczna inteligencja.

Dom i ogród

Sandra Kubicka: Najpierw kupiłam małą domową szklarnię na zioła. A teraz zamówiłam duży model do ogrodu i będę tam mieć pomidory, ogórki i truskawki

Modelka czerpie dużą radość z własnoręcznie wyhodowanych ziół i warzyw. Swoją przygodę z ogrodnictwem zaczęła od małej domowej szklarni kupionej w sklepie internetowym, a już niedługo będzie miała szklarnię z prawdziwego zdarzenia. Sandra Kubicka nie ukrywa, że teraz z dużą niecierpliwością czeka na to, jaki plon wydadzą sadzonki pomidorów. Na razie rosną jak na drożdżach.