Mówi: | Monika Czyż |
Funkcja: | dyrektor KFC w Polsce |
Lunche wypierają tradycyjne obiady wśród pracujących Polaków. Najpopularniejsze są drugie śniadania
Cztery lub pięć posiłków dziennie w regularnych odstępach czasu – takie są zalecenia specjalistów od żywienia. Badania KFC wykazują, że Polacy zdają sobie z tego sprawę, ale nie zawsze udaje im się do tego stosować. Osoby aktywne zawodowo w ciągu dnia pracy jedzą dwa posiłki. Najbardziej popularne jest drugie śniadanie, spożywane przez 76 proc. ankietowanych. Z kolei lunche, które wybiera połowa badanych, coraz częściej wypierają z codziennej diety kilkudaniowe obiady.
Celem badania KFC było sprawdzenie, jak zmieniają się nawyki żywieniowe pracujących Polaków. 46 proc. ankietowanych przyznało, że nie spożywa śniadania w domu, ale dopiero w pracy. Tradycyjny obiad wybiera tylko 20 proc. badanych. 11 proc. z nich jada w pracy podwieczorek, a 10 proc. kolację, co świadczy o tym, że zdarza im się zostawać po godzinach.
– W tej chwili obserwujemy stale rosnący trend żywienia poza domem. Polacy coraz częściej wybierają drugie śniadanie i lunche zamiast tradycyjnego kilkudaniowego obiadu – mówi agencji informacyjnej Newseria Monika Czyż, dyrektor KFC w Polsce.
Zdaniem specjalistów do spraw żywienia, idealna dieta powinna składać się z 4–5 posiłków dziennie, w tym z co najmniej jednego ciepłego. Powinny być one spożywane mniej więcej co 3–4 godziny. Stosowanie się do tej zasady ma kluczowe znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. Dzięki zachowaniu odpowiedniej diety mamy więcej energii do działania, nie czujemy zmęczenia, a nasz mózg jest bardziej wydajny.
– Widać rosnącą świadomość Polaków dotyczącą systematycznego odżywiania się, co wiąże się głównie z jednym ciepłym posiłkiem w ciągu dnia. Zamiast posiłku przygotowanego w domu jest to już coraz częściej jedzenie na mieście – podkreśla Monika Czyż.
Większy, ciepły posiłek w godzinach pracy jada jednak tylko 43 proc. badanych. Taką samą popularnością cieszą się sałatki. Dużo częściej wybierane są z kolei kanapki (79 proc.), a także warzywa i owoce (62 proc.). Na dalszych miejscach zestawienia znalazły się zupy (24 proc.) oraz płatki z mlekiem lub jogurtem (23 proc.). Z badania wynika, że Polacy lubią też podjadać pomiędzy posiłkami słodkie (36 proc.) lub słone (16 proc.) przekąski.
– Zbliżamy się coraz bardziej do Europy Zachodniej. Tutaj już nie ma standardowych trzech posiłków dziennie, które jeszcze w głowach naszych rodziców były mocno zakorzenione. W tej chwili liczba tych posiłków rośnie, ale głównie widzimy trend rosnący, jeżeli chodzi o porę drugiego śniadania i porę lunchu kosztem tego późniejszego obiadu – mówi Monika Czyż.
Polacy najczęściej szukają potraw przyrządzonych ze świeżych składników. Zależy im także na wygodzie, szybkości, oszczędności czasu i pieniędzy. 75 proc. Polaków korzysta z restauracji lub dostawy jedzenia do pracy. Dlatego również KFC stawia na ofertę lunchową.
– Przygotowujemy coraz więcej posiłków zbilansowanych, tortilla z ryżem, kawałki kurczaka z miksem chrupiących sałat. Zarówno wszystkie nasze nowości, jak i stała oferta są przygotowane z wyselekcjonowanych składników od lokalnych dostawców, ze świeżego kurczaka i ze świeżych warzyw. To jest dla nas priorytet – podkreśla Monika Czyż.
Aktywni zawodowo Polacy w takich restauracjach jak KFC najczęściej zamawiają na lunch burgery (44 proc.), tortille (40 proc.), kanapki (32 proc.), sałatki (31 proc.) lub zestawy box, składające się np. z ryżu, kawałków kurczaka i miksu kruchych sałat (29 proc.).
Czytaj także
- 2025-04-18: Mazowsze ze specjalną ofertą na Wielkanoc i majówkę. Rośnie zainteresowanie podróżami po regionie
- 2025-04-08: Eliza Gwiazda: Polskie hotele to już nie są te sprzed 10-15 lat. Nie ma takiej zachcianki, której pięciogwiazdkowe obiekty by nie spełniły
- 2024-10-15: Klaudia Carlos: Nie myślę o konkurowaniu z innymi formatami. „Pytanie na śniadanie” jest programem interdyscyplinarnym i wielopokoleniowym
- 2024-10-18: Katarzyna Dowbor: Po rewolucji telewizja publiczna już staje na wszystkie nogi. Dobrze sobie teraz radzimy i wierzymy, że część osób wróci do nas
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-10-28: Beata Tadla: Nowe studio „Pytania na śniadanie” jest bardzo uniwersalne. Wszystko mi w nim pasuje i nie ma kakofonii kolorystycznej
- 2024-11-27: Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy
- 2024-10-22: Robert El Gendy: Zauważam inne programy śniadaniowe i dobrze, że one są. Konkurencja nakręca nas do walki o widzów
- 2024-11-15: Anna Lewandowska: Są aż trzy odsłony „Czerwonego dywanu” w „Pytaniu na śniadanie”. Ten punkt naszego programu ma bardzo dobrą oglądalność
- 2024-11-12: Tomasz Tylicki: W programach na żywo jak „Pytanie na śniadanie” niezbędna jest swoboda. Jeżeli scenariusz za dużo by nam narzucał, to byłoby sztywno
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Uroda

Qczaj: Mam dłuższe włosy i w życiu nie słyszałem tylu komplementów na temat swojego wyglądu. Dziewczyny mnie porównują do Massimo z „365 dni”
Trener zmienił ostatnio swój image za sprawą dłuższych włosów i cieszy się, że ta metamorfoza przypadła do gustu tak wielu osobom. Jak podkreśla, zdecydował się na diametralnie inną fryzurę, żeby w końcu spełnić marzenie z dzieciństwa. Qczaj zaznacza też, że rok temu, by pozbyć się zakoli, zrobił przeszczep mieszków włosowych.
Farmacja
Dostępność antykoncepcji awaryjnej wzrosła, ale wiedza o niej nadal jest niewystarczająca. To w Polsce wciąż temat tabu

Rocznie w Polsce wystawia się ponad ćwierć miliona recept na antykoncepcję awaryjną. Jednocześnie świadomość na temat tzw. tabletki dzień po, choć rośnie, wciąż jest niewystarczająca. Eksperci kampanii Poranek PO wskazują na szereg mitów, które wciąż pokutują wokół tego tematu i które mogą nawet zniechęcać kobiety do sięgania po antykoncepcję awaryjną, np. dotyczące mechanizmu jej działania czy skutków długoterminowych. Dlatego podkreślają także potrzebę edukowania poszczególnych grup pacjentek, ale także ich partnerów. Jedną z takich inicjatyw edukacyjnych jest kampania Poranek Po.
Psychologia
Bartłomiej Nowosielski: Kluczowe w leczeniu otyłości jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Otoczenie nie zawsze jest wyrozumiałe i empatyczne

Aktor przyznaje, że osoby otyłe z powodu swojego wyglądu często przez otoczenie są odrzucane, marginalizowane i hejtowane. Brak akceptacji i zrozumienia wynika między innymi z tego, że nie brakuje tych, którzy myślą stereotypami i ich zdaniem dodatkowe kilogramy są wynikiem złego odżywiania i lenistwa. Bartłomiej Nowosielski tłumaczy, że otyłość jest chorobą przewlekłą, która wymaga leczenia. By terapia była skuteczna, potrzeba silnej woli i wielu wyrzeczeń. Dla niego w chwilach zwątpienia niezwykle ważne jest również wsparcie ze strony bliskich.