Mówi: | Magda Gessler, restauratorka Patryk Burnicki, szef kuchni w restauracji U Fukiera |
Magda Gessler: Nowy szef kuchni U Fukiera jest nieduży jak Calineczka. Ale zachowaniem przypomina Napoleona
Restauracja U Fukiera, której współwłaścicielką jest Magda Gessler, niedługo będzie obchodzić 30. urodziny. Miejsce znane jest z pełnych smaku i aromatu dań kuchni polskiej, przygotowywanych według tradycyjnych receptur. Niedawno szefem kuchni został Patryk Burnicki. Restauratorka wyznaje, że ich współpraca jest niezwykle owocna. Polega bowiem na nieustannej wymianie pomysłów, kulinarnych doświadczeń i inspiracji.
– Dobry szef kuchni powinien kochać jedzenie i ludzi oraz być człowiekiem renesansu, dla którego każdy szczegół jest ważny. Dobrze, jeśli odznacza go ciekawość, nie osiada na laurach, tylko ciężko pracuje, poszukuje nowych wyzwań i rozwiązań. Zwyczajny bigos może być arcydziełem, ale może być również koszmarnym pasztetem, w zależności od przygotowania – zdradza w rozmowie z Agencją Newseria Lifestyle Magda Gessler.
Zdaniem restauratorki nowy szef kuchni cechuje się niesamowitą odwagą. Nie boi się eksperymentować, dzięki czemu stale poszerza kulinarne horyzonty. Posiada również zdolności przywódcze, które pozwalają efektywnie zarządzać zespołem.
– W restauracji U Fukiera mamy nowego szefa kuchni. Jest jak Calineczka – nieduży, ale bardzo ambitny. Wyglądem i zachowaniem przypomina Napoleona. Tak jak on odkrywa wszelkie niezdobyte dotąd tereny związane z kuchnią polską. Urzekł mnie konsekwencją, szacunkiem do innych ludzi oraz do potraw i jedzenia – tłumaczy restauratorka.
U Fukiera jest obecnie jedyną historyczną restauracją w Warszawie. Kontynuuje tradycje kulinarne, które sięgają aż XVII wieku. Restauratorka tłumaczy, że przez 30 lat działalności konsekwentnie realizuje cel, który przyświecał jej już od początku. Magda Gessler pragnie uratować od zapomnienia tradycyjne polskie receptury.
– Przez te 30 lat menu się nie zmieniło. Chciałabym, żeby Fukier przypominał Casa Botín, miejsce w Madrycie, gdzie piecze się najlepsze pieczyste w całej Hiszpanii. Obie restauracje powstały prawie w tym samym czasie. Specjalnością Fukiera jest kaczka pieczona w całości, niekawałkowana. Prosta, staropolska kuchnia dobrze smakuje i dobrze wygląda – mówi.
Dzięki działalności Magdy Gessler na polskie stoły po długiej nieobecności powróciły produkty takie jak gęsina, indyk czy dziczyzna. Restauratorka wspomina, że mieszkając w Hiszpanii, tęskniła za polską kulturą.
– Będąc w Madrycie, marzyłam o Polsce, której nie zastałam. Kiedy przyjechałam, moje rozczarowanie było ogromne. Opierałam swoje oczekiwania na bogactwie smaków, które wyniosłam z domu. W mojej wyobraźni Polska była gościnnym narodem, więc myślałam, że będzie tu multum restauracji. Przyjechałam do Warszawy i okazało się, że są raptem trzy. Od tego doświadczenia zaczęła się moja walka o prawdziwy polski smak – zwraca uwagę restauratorka.
Zanim Patryk Burnicki został szefem kuchni w warszawskiej restauracji Magdy Gessler, przez dwa lata pracował w niej jako kucharz. Dzięki temu udało mu się dokładnie poznać specyfikę miejsca oraz jego indywidualne potrzeby.
– Z panią Magdą Gessler współpracuję już jakiś czas. Początkowo gotowałem w jej restauracji na Podhalu. Pół roku temu zostałem szefem kuchni w restauracji U Fukiera, w której pracuję już ponad dwa lata. Specjalizuję się w kuchni polskiej, jednak uwielbiam również wplatać do niej smaki innych krajów – mówi szef kuchni.
Patryk Burnicki pracuje w branży gastronomicznej już ponad 12 lat. Doświadczenie pomaga mu odnaleźć się w nowej roli. Tłumaczy, że menu w restauracji jest wyjątkowe, ponieważ bazuje na produktach sezonowych, a to gwarantuje najwyższą jakość potraw.
– Dobra kuchnia oznacza dla mnie bazowanie na świeżych produktach. Kiedy w restauracji mamy sezon na grzyby, wykorzystujemy je jak najczęściej. Z kolei w okresie zimowym staramy się ich praktycznie nie używać. Gdy przychodzi dostawa świeżej cielęciny, polecamy ją klientom, lecz gdy produkt się kończy, blokujemy danie, ponieważ staramy się pracować na składnikach niemrożonych – tłumaczy szef kuchni.
Czytaj także
- 2023-07-25: Marcin Kruszewski (kanał „Prawo Marcina”): Świadek głośnego wypadku w Krakowie powinien sam zgłosić się na policję i wyjaśnić wszystkie niejasności. Ukrywanie się nie jest dobrą strategią
- 2023-03-22: Krzysztof Skórzyński: Jak gotuję sam dla siebie, to nigdy mi to nie smakuje. Robię bardzo dobrą pizzę i mięsa
- 2022-05-12: Magda Wójcik: Oszczędzam wodę, segreguję śmieci i co jakiś czas rezygnuję z jedzenia mięsa. Nie jest trudno żyć ekologicznie
- 2022-02-28: Magda Wójcik: Reality show jak „Ameryka Express” byłby dla mnie idealny. Miałam propozycję randkowego programu, ale nie byłam jeszcze na to gotowa
- 2021-10-04: Magda Bereda: W moim teledysku chcę pokazać, że wszyscy jesteśmy równi i każdy z nas ma masę fajnych cech, którymi powinien się dzielić z innymi
- 2021-09-22: Olga Borys i Magda Bereda: jesteśmy ekologiczne i chodzimy kilka razy w tym samym na imprezę. Warto dawać ubraniom drugie życie
- 2021-07-28: Mateusz Gessler: Jak już mam naprawdę duży kryzys, to biorę maszynkę do dziarania i działam. W wolnych chwilach uwielbiam też motocykle i kontakt z naturą
- 2021-07-22: Mateusz Gessler: Uwielbiam pracę w telewizji i chciałbym być z nią związany jak najdłużej. Nie muszę jednak z nikim rywalizować, bo mam swój zawód i własny biznes
- 2021-07-16: Restauratorzy szykują się na czwartą falę pandemii. Rozwijają dostawy, sklepy internetowe i produkcję naturalnych przetworów
- 2021-07-09: Radosław Figura: Wyobrażam sobie ciąg dalszy serialu „Magda M.”. Dostaję pytania o to nie tylko od czytelników i widzów, ale również od środowiska
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Partner Serwisu Zdrowie
Media
Michel Moran: Dorota Szelągowska jest dobrą i prawdziwą osobą, a coraz mniej prawdziwych ludzi na tym świecie. Jesteśmy przyjaciółmi, odkąd spotkaliśmy się w programie
Znany szef kuchni cieszy się z tego, że dane mu jest realizować tak ważny dla niego projekt zawodowy wspólnie z Dorotą Szelągowską. Choć wcześniej sporadycznie spotykali się na korytarzach TVN–u, to dopiero na planie programu „MasterChef Nastolatki” mieli okazję bliżej się poznać. Szybko nawiązali nić porozumienia i zostali przyjaciółmi. Teraz obydwoje nie szczędzą sobie pochwał i miłych słów.
Styl życia
Maria Sadowska: Niektórym się nie chce i zamiast malowania pisanek używają gotowych barwników albo naklejek. Dla mnie to jedna z najważniejszych tradycji świątecznych
Reżyserka podkreśla, że w kultywowaniu tradycji przygotowywania pisanek nigdy nie wybiera drogi na skróty. Nie dla niej więc gotowanie jajek w łupinach cebuli czy ozdabianie naklejkami. Maria Sadowska preferuje ręcznie malowane pisanki i tuż przed Wielkanocą angażuje do tego swoich bliskich. Jej zdaniem to doskonała okazja do pogłębienia relacji rodzinnych, a także do uruchomienia czasem uśpionych pokładów wyobraźni i kreatywności.
Handel
Polacy jedzą coraz mniej jaj. Częściej sięgają po te z chowu alternatywnego, za które są skłonni zapłacić więcej
Od 10 lat sukcesywnie rośnie udział alternatywnych systemów chowu kur niosek. Pochodzi z nich już co trzecie opakowanie jaj, choć nadal w klatkach żyje ponad 37 mln kur. Stopniowe zmiany w hodowli to skutek większej świadomości konsumentów, za którymi podąża branża HoReCa. Są oni gotowi nawet zapłacić więcej za jajka, które pochodzą z chowu nieklatkowego.