Newsy

Maria Pakulnis: Urządzałam w domu przyjęcia na 50 osób. Całe jedzenie przygotowywałam własnoręcznie

2016-10-31  |  06:45

Aktorka twierdzi, że gotowanie od dawna jest jej wielką życiową pasją. Zamiłowanie to znają niemal wszyscy koledzy i koleżanki z branży, wielu z nich niejednokrotnie gościło też na organizowanych przez aktorkę przyjęciach. Na takie okazje gwiazda potrafiła samodzielnie przygotować dania nawet dla pięćdziesięciu osób, nie ośmieliłaby się bowiem poczęstować bliskich i przyjaciół kupionymi, gotowymi potrawami.

– Potrafiłam na 50 osób sama zrobić własnoręcznie wszystko. Nigdy się nie podpierałam jakimś kupowaniem, nigdy się bym nie ośmieliła wobec moich przyjaciół i bliskich w ogóle czymś takim, że kupuję jakąś gotowiznę – mówi Maria Pakulnis agencji informacyjnej Newseria Lifestyle. – Uczyłam się przez wiele lat gotowania, smakowania i w ogóle poznawałam smaki przez wyjazdy do różnych krajów. Wiadomo, dorastałam w epoce głębokiego PRL-u, gdzie niczego nie było, gdzie trzeba było kombinować, żeby to było 

Gwiazda twierdzi, że gotowanie i jedzenie odpręża ją po pracy i sprawia ogromną przyjemność, zwłaszcza gdy zaproszeni goście wychodzą z jej domu zadowoleni. Aktorka zawsze przywiązywała ogromną wagę nie tylko do jakości serwowanych potraw, lecz także do estetyki ich podania. Podkreśla, że niekiedy serwowała dania niezbyt wyrafinowane, które dzięki odpowiedniemu podaniu i tak zaskakiwały jej gości. W tym roku Maria Pakulnis postanowiła podzielić się swoją pasją nie tylko z bliskimi i wspólnie z przyjacielem Januszem Mizerą napisała książkę o kuchni.

– Zaręczam państwu, że to nie jest żadna taka typowa książka kucharska, jest to na pewno książka dotycząca mojej pasji. My w tej książce nikogo nie pouczamy, nie nakazujemy, nikomu nie zmieniamy myślenia o jedzeniu, o kuchni, niczego właśnie nie narzucamy – mówi aktorka.

– Nie zestawiliśmy samych przepisów, gdzie jest wszystko wyliczone bardzo dokładnie, używamy takich terminów jak szklanka, łyżka, żeby zostawić możliwość jakiegoś własnego udoskonalenia potrawy – dodaje Janusz Mizera.

Celem autorów było przede wszystkim pokazanie, jak rozwija kreatywność i wyobraźnię. W książce „Sceny kuchenne” znalazło się wiele przepisów na dania z kuchni włoskiej, śląskiej i mazurskiej. Uzupełnione zostały one opowieściami autorów dotyczącymi jedzenia, relacjami z ich kulinarnych podróży, zabawnymi anegdotami z historii ich wieloletniej przyjaźni. Czytelnicy będą też zmogli obejrzeć liczne fotografie.

– To nie są do końca elementy biograficzne, są bardzo takie niedotykające mojego prywatnego życia, bo to nie ma sensu, kogo to może interesować. Myślę, że o wiele bardziej interesujące jest to, jak ja gotuję, niż to, jak jestem dzisiaj ubrana. Uważam, że to jest istotniejsze – mówi Maria Pakulnis.

Książka „Sceny kuchenne” ukazała się nakładem wydawnictwa Edipresse Książki. Jej autorzy przekonują, że przeznaczona jest dla wszystkich osób, które chciałyby zacząć przygodę z gotowaniem lub poszukują kulinarnych inspiracji.

Czytaj także

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Muzyka

Dorota Gardias: Moja piosenka nagrana z Bartasem Szymoniakiem odniosła ogromny sukces. Wiążę z nią pewne plany

Prezenterka pogody podkreśla, że ma w życiu kilka pasji, które szczególnie pielęgnuje. Jedną z nich jest śpiewanie. Nuci nie tylko pod prysznicem, ale swoje umiejętności wokalne prezentuje również na eventach, imprezach okolicznościowych i w programach rozrywkowych. Dorota Gardias nie kryje satysfakcji z tego, że kilka miesięcy temu mogła zaśpiewać w duecie z Bartasem Szymoniakiem, a utwór „Wszystko i nic” bardzo przypadł do gustu odbiorcom. Teraz marzy o tym, by móc wykonać go „na żywo” podczas festiwalu.

Media i PR

Reklama suplementów diety przez influencerów podlega pewnym ograniczeniom. Kontrolują to GIS i UOKiK

Rekomendacje influencerów mają znaczenie w wielu kategoriach zakupowych. Z raportu przygotowanego przez Wavemaker „Influencerzy pod lupą: etyka w social mediach” wynika, że 30 proc. internautów bierze je pod uwagę przy podejmowaniu decyzji zakupowych dotyczących leków i suplementów diety. Reklamy suplementów diety w Polsce podlegają pewnym ograniczeniom. Przykładowo nie można przypisywać im właściwości leczniczych, bo nie są to leki, ani też właściwości wspomagających, które nie są poparte badaniami. Te kwestie sprawdza GIS. UOKiK z kolei może skontrolować poprawne oznaczenie przekazu reklamowego w social mediach.

Moda

Qczaj: Kiedyś na każde wyjście musiałem kupić sobie coś nowego. Teraz już nie chcę kupować kolejnych garniturów, by potem wyrzucać je na śmietnik

Zdaniem trenera, by zadbać o środowisko naturalne i zmniejszyć ilość odpadów, trzeba chociażby zrezygnować z impulsywnych zakupów w sklepach z odzieżą i w modzie postawić na bardziej zrównoważone rozwiązania. Qczaj zachęca więc do zmiany nawyków i refleksji nad własnymi potrzebami. Najpierw bowiem powinniśmy ocenić, czy dany zakup naprawdę jest konieczny, czy może w szafie mamy już podobną rzecz, którą z powodzeniem można ponownie wykorzystać. On sam, na przekór nieprzychylnym komentarzom i krytyce internautów, kilka razy założył już ten sam garnitur i znów za jakiś czas zamierza się w nim pokazać.