Newsy

Anna Jagodzińska: Nauczyłam się ufać własnemu instynktowi. To mój największy sukces

2015-10-05  |  06:50

Słuchanie siebie i pozytywne myślenie to sposób na sukces według Anny Jagodzińskiej. Modelka twierdzi, że w ciągu dwunastu lat kariery zawodowej nauczyła się ufać swojemu instynktowi. Dzięki temu wie, co jest dla niej dobre, i nie robi niczego wbrew sobie. Za swój największy zawodowy sukces uważa okładkę amerykańskiego „Vogue'a”.

Anna Jagodzińska to jedna z polskich modelek, które odniosły światowy sukces. Od kilku lat pracuje w Stanach Zjednoczonych. Chodziła w pokazach takich domów mody, jak Givenchy, Louis Vuitton, Max Mara. Na swoim koncie ma okładki prestiżowych magazynów mody, m.in. „Vogue'a” i "Harper's Bazaar". Jako pierwsza Polka trafiła też na okładkę amerykańskiego wydania magazynu „Vogue”.

– Największym moim sukcesem w życiu zawodowym jest jak najbardziej amerykańska okładka „Vogue’a”, trzy włoskie okładki ze Stevenem Meiselem. Tak, to jest dla mnie bardzo duży sukces – mówi Anna Jagodzińska agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Modelka twierdzi jednak, że w trakcie swojej kariery zawodowej odniosła jeszcze jeden, równie ważny sukces. Nauczyła się bowiem słuchać swojego instynktu i ufać mu.

– Wydaje mi się, że to jest bardzo duży sukces, żeby po prostu się zatrzymać i wsłuchać się w samą siebie, aby wybrać odpowiednią drogę – mówi Anna Jagodzińska. 

Zdaniem modelki słuchanie samego siebie jest niezmiernie ważne w jej zawodzie. Gdy zaczynała karierę w wieku 15 lat, czuła się rzucona na głęboką wodę. Z czasem jednak doszła do etapu, gdy nie robi nic wbrew samej sobie. Taką postawę trzeba jednak w sobie wypracować, a ona uczyła się tego każdego dnia.

– To jest droga, którą trzeba przejść. Wydaje mi się, że nie tylko kobieta pracująca w modelingu, ale każda kobieta zmaga się z różnymi rzeczami – mówi Anna Jagodzińska. 

Innym sposobem Anny Jagodzińskiej na sukces jest pozbycie się negatywnych myśli, przez które traci się zbyt wiele energii. Pozytywne nastawienie do życia modelki to także efekt codziennej pracy nad samą sobą.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Moda

Luna: Moda jest fajnym sposobem na wyrażenie siebie. Ja albo się za nią chowam, albo coś manifestuję swoim ubiorem

Wokalistka zaznacza, że ma słabość do oryginalnych ubrań i lubi komponować stylizacje, które odzwierciedlają jej charakter i osobowość. W jej garderobie nie ma rzeczy przypadkowych, zawsze bowiem starannie dobiera to, co na siebie zakłada. Ostatnio szukała inspiracji modowych podczas Paris Fashion Week. Z Francji wróciła pełna wrażeń, z nowymi znajomościami i głową pełną pomysłów. Luna podkreśla, że choć szczególnie ceni sobie projekty młodych polskich, nieznanych jeszcze szerokiemu gronu twórców, to niewykluczone również, że za jakiś czas nawiąże współpracę z kultowym domem mody Schiaparelli.

Transport

Sztuczna inteligencja pomaga identyfikować czynniki ryzyka wypadków samochodowych. Naukowcy za pomocą Google Street View analizują pod tym kątem infrastrukturę drogową

Każdego roku 1,2 mln ludzi na świecie ginie w wypadkach drogowych. Chociaż w ostatnich latach bezpieczeństwo na drogach się stopniowo poprawia, to wciąż daleko nam do wizji zero, która zakłada ograniczenie do minimum liczby ofiar śmiertelnych. Specjaliści z dziedziny epidemiologii ze Szkoły Zdrowia Publicznego Uniwersytetu Maryland badają miejsca tragicznych zdarzeń drogowych, analizując za pomocą sztucznej inteligencji miliony zdjęć z usługi Google Street View. Wskazują w ten sposób, które elementy infrastruktury można poprawić, by obniżyć ryzyko wypadku.

Media

Klaudia Carlos: Propozycja Kingi Dobrzyńskiej dotycząca „Pytania na śniadanie” sprawiła mi wielką radość i przyjemność. To dla mnie duży awans zawodowy

Gospodyni „Pytania na Śniadania” nie ukrywa, że angaż do tego formatu to dla niej duży zaszczyt i szansa na zawodowy rozwój. Jest więc ogromnie wdzięczna szefowej Kindze Dobrzyńskiej, że to właśnie ją wzięła pod uwagę i powierzyła to zadanie. Klaudia Carlos ma wieloletnie doświadczenie zawodowe i nie bierze sobie do serca krytyki widzów, którzy byli przyzwyczajeni do poprzedniej ekipy porannego programu. Nie chce także komentować zarzutów, które pojawiają się w sieci pod adresem nowych prowadzących.