Mówi: | Szymon Majewski |
Funkcja: | dziennikarz, showman |
Dziś Szymon Majewski zaprezentuje swoją wizję Polski w improwizowanym monologu
Po dobrze przyjętym debiucie w monologu „One Mąż Show” Szymon Majewski zamierza zaskoczyć widzów nową teatralną odsłoną. Na deskach Och-Teatru showman podsumuje dziś miniony miesiąc. To pierwsze z comiesięcznych spotkań z cyklu „Wieczór fOCHu”, podczas których dziennikarz w improwizowanym monologu przedstawi swoją, czyli szymonową wizję Polski.
– To będzie coś pomiędzy monologiem i improwizacją. Gdzieś pomiędzy tym wszystkim jest z kolei felieton satyryczny, dzianie się, opowieść. To jest taki mój przelot do Madrytu własnymi liniami lotniczymi, tak bym to nazwał. Ludzie zabierają się po prostu na pokład samolotu, który nazywa się SzymonAir. Z racji tego, że ma to być w sumie podsumowanie, to przypomina to trochę taki bigos, czyli podsumowanie tego, co przez ten miesiąc pojawiło się w mojej głowie – zapowiada Szymon Majewski w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Showman twierdzi, że co miesiąc czeka go premiera. „Wieczory fOCHu“ będą bowiem numerowane – w każdym miesiącu w jeden weekend widzowie Och Teatru będą mogli zobaczyć inną odsłonę cyklu. Szymon Majewski za każdym razem będzie podsumowywał miniony miesiąc w Polsce i na świecie. Widzowie, którzy przegapią styczniowe spektakle, w lutym zobaczą zupełnie nowe odcinki cyklu, traktujące o bieżących wydarzeniach. Każdy spektakl będzie trwał ok. 70 minut. Dziennikarz twierdzi, że jego celem jest przede wszystkim rozbawienie publiczności, ale chce także przekazać jej swoje refleksje na temat otaczającej go rzeczywistości. Problematyka monologów będzie bardzo różnorodna – od reklam, przez show biznes, aż do polityki.
– Na przykład będzie o kandydatce SLD, czyli pani Ogórek. Miałem dużą dyskusję z moją żoną na temat tej pani, ponieważ twierdzę, że jej wiedzę merytoryczną przykrywa jej niebanalna uroda, dlatego choć chciałbym nie być seksistowski i patrzeć na nią po prostu jako wyborca, nie mogę, bo za bardzo mi się podoba. Zastanawiam się więc, czy np. nie obserwować jej w jakichś ciemnych okularach albo tylko słuchać. Może wtedy usłyszę jej argumenty. Pojawią się też moje refleksje na temat reklamy z Eweliną Lisowską i na temat tego dlaczego spędziłem miesiąc w lodówce podczas ostatnich emisji spotów. Mniej więcej tak zarysowuje się tematyka moich występów. Będzie też oczywiście 100 dni pani Kopacz – mówi Szymon Majewski.
Na deskach Och Teatru Szymon Majewski zadebiutował w 2014 roku spektaklem „One Mąż Show”. To monolog, w którym showman, na przykładzie własnego małżeństwa, opowiada o blaskach i cieniach współczesnych związków oraz relacji między kobietami i mężczyznami. Dziennikarz już 24 razy wystąpił w tym spektaklu, nadal jednak nie jest w stanie pozbyć się tremy przed każdym kolejnym wyjściem na scenę. To wspaniałe doświadczenie, dzięki któremu nauczył się wielu rzeczy o publiczności. Majewski twierdzi, że reakcja publiczności zależy od płci widzów, wieku i dnia tygodnia, w którym odbywa się spektakl.
– Za każdym razem czuję się tak, jakbym siadał za kierownicą nowego auta. Mam takie swoje fetysze związane z występami. Muszę być godzinę przed, najpierw jest napój z cukrem, potem – kawa z miodem, jakoś tak się ustawię i cały czas chodzę, i cały czas nabijam kilometry – mówi Szymon Majewski.
Pierwsze trzy spektakle „Wieczorów fOCHu” odbędą się 16, 17 i 18 stycznia o godz. 20. Najbliższy spektakl „One mąż show” będzie miał miejsce w niedzielę, 25 stycznia, o godz. 19.30.
Czytaj także
- 2025-03-05: Małgorzata Potocka: Wydaje mi się, że ja wczoraj otworzyłam Teatr Sabat. Te 25 lat to była chwila moment
- 2025-03-17: Małgorzata Potocka: Nigdy nie przejmowałam się złą opinią, bo na ogół jest ona złośliwa, podła i pełna zazdrości. Moje spektakle są na światowym poziomie
- 2025-04-01: Małgorzata Potocka: Jestem absolutnie oddana mojemu teatrowi. Jak się robi teatr z pasji, to nie trzeba odpoczywać
- 2025-02-11: Daniel Olbrychski: Praca mnie konserwuje, gdybym nie grał, tobym się błyskawicznie zestarzał. Walczę, żeby widzowie nie dostrzegali na scenie mojej osiemdziesiątki
- 2024-12-18: Piotr Szwedes: Teraz znowu zrobił się trend na brzydotę. Pokazujemy coś brudnego, siebie bez makijażu, że jesteśmy tacy prawdziwi
- 2024-09-16: Piotr Zelt: Od października zaczynam wykłady w Warszawskiej Szkole Filmowej. Czasami trafiają się takie grupy, że zastanawiam się, po co oni chcą ten zawód uprawiać
- 2024-07-15: Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
- 2024-07-22: Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
- 2024-04-29: Paweł Małaszyński: Po odejściu z Teatru Kwadrat musiałem wziąć w garść, zostawić przeszłość za sobą i iść dalej. Teraz od początku wytaczam sobie ścieżkę kariery
- 2024-04-30: Artur Barciś: Reżyseria jest rzeczą dużo bardziej odpowiedzialną niż aktorstwo. Może kiedyś zdecyduję się wyreżyserować film
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Moda

Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie
Aktorka chętnie podjęła wyzwanie „no-buy 2025” i jak zapewnia, w tym roku nie zamierza kupować żadnych nowych ubrań. Poza tym systematycznie „wietrzy” swoją szafę i te rzeczy, które już nie są jej potrzebne, sprzedaje przez internet albo oddaje znajomym. Julia Kamińska zaznacza też, że kompletując stylizację na czerwony dywan, stara się nie wydawać pieniędzy na nowe ubrania. Najpierw zagląda do garderoby, by znaleźć w niej coś, co można ponownie wykorzystać.
Infrastruktura
Mazowsze turystycznie radzi sobie lepiej niż przed pandemią. Odwiedzających przyciąga już nie tylko Warszawa

Województwo mazowieckie jest liderem pod względem liczby turystów. W ubiegłym roku odwiedziło je prawie 7 mln gości. I choć lokomotywą ruchu turystycznego pozostaje Warszawa, to coraz więcej osób wybiera zwiedzanie regionu w wolniejszym tempie niż w stolicy i bliżej natury. Mazowsze od lat postrzegane było jako idealny kierunek na mikrowyprawę, ale teraz przybywa osób, które chcą się tu zatrzymać na dłużej niż 1–2 dni.
Muzyka
Wiktor Dyduła: Produkcja płyt i nagrywanie teledysków są niezwykle kosztowne. Jeśli nie ma pomocy wytwórni fonograficznej, można założyć zbiórkę na ten cel

Wokalista przyznaje, że często na barkach artystów jest nie tylko przygotowanie materiału na płytę, ale także zebranie pieniędzy na jej nagranie, produkcję i wszelkie działania promocyjne. To wszystko sporo kosztuje. On sam może w tej kwestii liczyć na wsparcie wytwórni fonograficznej, więc jest mu łatwiej, natomiast ci, którzy są zdani sami na siebie, mają twardy orzech do zgryzienia. Dlatego też Wiktor Duduła pochwala chociażby zakładanie publicznych zbiórek na taki cel.