Newsy

Edyta Folwarska: Od urodzenia chciałam pisać książki, a właściwie harlequiny. To krótkie historie o prawdziwej miłości

2020-10-20  |  06:21

Prezenterka podkreśla, że już od wielu lat marzyła o tym, by pisać dobre romanse, które zdobędą taką popularność jak biała seria Harlequin. Teraz, kiedy na półki księgarń trafiła jej kolejna powieść, prezenterka nie kryje satysfakcji z tego, że pokaźne grono czytelników zainteresowało się historią Oliwii i byli oni ciekawi, jak potoczą się jej dalsze losy. „Wszyscy moi mężczyźni i wszystkie moje dramaty” to kontynuacja „Zbioru miłości niechcianych”.  Autorka zapewnia, że nie ma w nich jakichkolwiek wątków autobiograficznych.

Historia Oliwii inspirowana jest życiem, sytuacjami, które mogą się zdarzyć wszędzie, a już na pewno w środowisku młodych, pięknych i zagubionych w dużym mieście kobiet. To suma przeżyć wielu współczesnych singielek, które na swojej drodze ku szczęściu spotykają partnerów gotowych na wszystko, ale na pewno nie na miłość i wierność aż do grobowej deski.

– „Wszyscy moi mężczyźni i wszystkie moje dramaty” to historia warszawskiej dziennikarki Oliwii, która w poszukiwaniu miłości spotyka na swojej drodze nieciekawych mężczyzn, którzy bardzo często łamią jej serce. Nieraz była dziewczyną na jedną noc, czyli coś, co pewnie spotkało większość kobiet. W  drugiej części nasza główna bohaterka randkuje, spotyka różnych mężczyzn i odrzuca tego właściwego, bo jest za dobry, tak jak to niestety kobiety zazwyczaj robią. I zawsze jest jedno „ale” w życiu Oliwii, tutaj tego nie zdradzę, ale kończy się bardzo smutno – mówi agencji Newseria Edyta Folwarska.

Prezenterka wspomina, że już od dziecka marzyła o tym, by pisać książki. Jako nastolatka również miała swoje ulubione lektury, które czytała dużo chętniej niż te z kanonu szkolnego.

– Od urodzenia chciałam pisać książki, a właściwie harlequiny. Jak miałam 18 lat, zamiast uczyć się do matury, czytałam harlequiny, uwielbiałam białą serię, która została wydrukowana w 1998 roku. Były to krótkie historie o prawdziwej miłości, bajkowej, której niestety w dzisiejszych czasach brakuje. I ja bardzo chciałam pisać o niej, ale chyba jednak też mi się nie udało, ponieważ główna bohaterka cały czas ma łamane serce – mówi Edyta Folwarska.

Choć tytuł książki „Wszyscy moi mężczyźni i wszystkie moje dramaty” może sugerować, że autorka opisała w niej swoje perypetie miłosne, to jednak prezenterka stanowczo zaprzecza.

– Może tytuł troszeczkę sugeruje, że jest to książka o mnie, ale niestety ze smutkiem, a właściwie nie ze smutkiem przyznaję, dlatego że życie tej bohaterki nie do końca mi się podoba, że to nie jest moja biografia. Zdradzę tylko, że kilka sytuacji opisanych w tej książce naprawdę przydarzyło się moim koleżankom – mówi Edyta Folwarska.

Prezenterka Polo TV tłumaczy, że opisana historia może być też pewnego rodzaju poradnikiem dla kobiet, jak postępować w relacjach z mężczyznami i jak unikać podstawowych błędów.

– Najczęstsze błędy kobiet z mężczyznami są takie, że my za bardzo chcemy i za bardzo o nich dbamy. Jeżeli mężczyzna widzi, że kobiecie bardzo zależy, to czuje od razu, że ma ją w garści, a faceci lubią gonić za króliczkiem. Jeżeli widzą, że nie muszą gonić, to wtedy przestają się starać, a jeżeli przestają się starać, przestaje im zależeć i wtedy na taką kobietę patrzą nie przez pryzmat pozyskania jej na całe życie, czyli pozyskania partnerki, ale bardziej przez pryzmat zabawienia się z nią na krótką chwilę. Książka daje też porady, dlaczego facet nie odzywa się po pierwszej randce. Odpowiedź jest prosta – bo nie chce – mówi.

Edyta Folwarska zapewnia, że to nie jest jej ostatnia książka. Ostatnio na swoim Instastory relacjonowała wycieczkę do Wenecji i zdradziła swoim fanom, że to właśnie w tym mieście będzie się toczyć akcja jej kolejnej powieści.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Ochrona środowiska

Patrzenie na zieleń może zwiększyć komfort życia mieszkańców miast. Najbardziej kojąco działał widok drzew

Zmniejszenie odczucia lęku i zwiększenie odprężenia to główne korzyści wynikające z nawet wzrokowego kontaktu z zielenią – dowiedli brytyjscy i izraelscy naukowcy. Okazało się, że największe korzyści czerpiemy z patrzenia na drzewa, a wyraźny dobroczynny wpływ natury na dobrostan psychiczny można zauważyć nawet po krótkim spacerze. To ważne wskazówki dla urbanistów, które mogą być pomocne w optymalnym planowaniu przestrzeni miejskiej. Kontakt wzrokowy z zielenią nie wpływa natomiast na zdolności poznawcze.

Gwiazdy

Edyta Herbuś: Joga pozwala mi zadbać o systematyczny przepływ dobrej energii i harmonię. Mam bardzo dobry kontakt ze swoim ciałem

Tancerka kompleksowo dba o swoje zdrowie i o ciało. Nie daje sobie taryfy ulgowej i zawsze, niezależnie od ilości obowiązków zawodowych, stara się znaleźć czas, by wykonać pakiet ulubionych ćwiczeń. Edyta Herbuś zdążyła się już przekonać, że niezwykle korzystny wpływ na jej kondycję i dobre samopoczucie ma także joga. Systematyczne jej praktykowanie umożliwia bowiem swobodny przepływ energii i pozwala utrzymać życiową równowagę. Nie ukrywa więc, że jest wielką miłośniczką tej aktywności i poleca ją także innym.

Handel

E-konsumenci wybierają jak najszybsze i najprostsze opcje płatności online. Coraz bardziej interesują się płatnościami odroczonymi i ratalnymi

Szybkie płatności, a w szczególności Blik, to metody najchętniej wybierane przez klientów podczas zakupów internetowych. W ostatnim czasie rośnie jednak popularność płatności odroczonych oraz rozłożenia płatności na raty – twierdzą przedstawiciele e-commerce. Niezmiennie ktoś, kto chce osiągnąć sukces w handlu w sieci, musi oferować wszystkie możliwe metody płatności. Jeśli klient nie znajdzie na stronie swojej ulubionej, zwykle rezygnuje z zakupu.