Newsy

Ewa Minge: Podziwiam Natalię Przybysz za odwagę. Ale jej wyznanie zaszkodziło sprawie

2016-11-02  |  07:10

Projektantka nie potępia decyzji Natalii Przybysz o przeprowadzeniu aborcji. Uważa jednak, że tego typu wyznania osoby publiczne powinny robić w sposób bardziej odpowiedzialny i przemyślany. Ewa Minge obawia się bowiem, że wypowiedź wokalistki może negatywnie wpłynąć postrzeganie protestu Polek wobec projektu zaostrzenia ustawy aborcyjnej.

W jednym z wywiadów Natalia Przybysz wyznała niedawno, że poddała się zabiegowi usunięcia ciąży. Podjęła taką decyzję głównie ze względów ekonomicznych, uznała bowiem, że nie stać jej na trzecie dziecko. Wyznanie to spotkało się ze skrajnymi reakcjami. Wielu internautów i przedstawicieli świata show-biznesu potępiło wokalistkę. Wśród krytyków znalazły się nawet osoby popierające protesty kobiet przeciwko zaostrzeniu ustawy aborcyjnej.

– Nie mam na ten temat jednoznacznego zdania, podziwiam ją za odwagę. Na jej plus świadczy to, że mówiła o sobie, a nie doniosła jak portale plotkarskie czy dziennikarze dyskutujący o cudzym życiu – mówi Ewa Minge agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Projektantka sama wyznała w wywiadzie dla jednego z dzienników, że była zmuszona usunąć trzecią ciążę, zagrażała ona bowiem jej zdrowiu, a nawet życiu. Uważa, że każdy ma prawo do publicznego opowiadania o swoich doświadczeniach życiowych i wyrażania swoich poglądów. Jej zdaniem warto jednak robić to w sposób przemyślany, biorąc pod uwagę ewentualne konsekwencje. Minge obawia się bowiem, że wyznanie wokalistki może negatywnie wpłynąć na postrzeganie protestu Polek wobec projektu zaostrzenia ustawy aborcyjnej.

– Czasami, jeżeli mówimy coś, musimy się zastanowić, jeżeli jesteśmy osobą publiczną, warto może też zapytać kogoś, kto się zajmuje PR, wizerunkiem, czy nie zaszkodzi. Bo pal sześć naszemu wizerunkowi, myślę, że ona sobie świetnie poradzi, ale czy to nie zaszkodzi całej sprawie mówi projektantka.

Ewa Minge podkreśla, że Polki sprzeciwiają się obecnie projektowi zakazującymi aborcji w przypadku zagrożenia życia matki lub ciężkiego uszkodzenia płodu. Wyznanie Natalii Przybysz stanowi natomiast kolejny argument w retoryce zwolenników ruchów pro-life. Projektantka nie potępia jednak motywacji, jaka kierowała wokalistką w momencie podejmowania decyzji o aborcji.

– Trudno nam powiedzieć, co ona minutę po tym, jak tę ciążę usunęła, przeżyła i czy do dzisiaj pewnych rzeczy nie przeżywa, czy ta jej wiwisekcja nie jest właśnie efektem tego, że to w niej jest i krzyczy mówi Ewa Minge.

Wsparcie dla Natalii Przybysz wyraziło do tej pory wielu internautów oraz znanych osób, m.in. Joanna Senyszyn, Małgorzata Ostrowska, Tymon Tymański i Adam „Nergal” Darski.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Prawo

Hazard coraz poważniejszym problemem dla zdrowia publicznego. Najbardziej zagrożone są dzieci

Z badania Komisji Zdrowia Publicznego „Lancet” ds. hazardu wynika, że na całym świecie stanowi on większe zagrożenie dla zdrowia publicznego, niż do tej pory sądzono. Jego szybki rozwój za pośrednictwem telefonów komórkowych i internetu sprawia, że kasyno można mieć dziś w kieszeni, dlatego zdaniem naukowców należy go traktować podobnie jak tytoń i alkohol. Zaburzenia związane z hazardem dotykają niemal 16 proc. dorosłych korzystających z kasyn online lub automatów, coraz częściej narażone są na nie także dzieci.