Mówi: | Agnieszka Woźniak-Starak |
Funkcja: | dziennikarka |
Agnieszka Woźniak-Starak: psychicznie przygotowuję się do kolejnej edycji, już nie Azja, ale ciągle express
Wiosną przyszłego roku dziennikarka zamierza ponownie pojawić się na antenie TVN Style. Twierdzi, że czuje się wyjątkowo związana z tą stacją, lubi też kanały tematyczne. Gwiazda przygotowuje się także do drugiego sezonu „Azja Express”, z zupełnie nową destynacją. Zdjęcia mają ruszyć już na wiosnę.
W lipcu tego roku Agnieszka Woźniak-Starak zrezygnowała z prowadzenia programu „Na językach”. Jesienią można więc było ją oglądać tylko w jednym formacie, czyli podróżniczym reality show TVN „Azja Express”, którego była gospodynią. Obecnie dziennikarka pracuje nad nowym programem, tym razem dla TVN Style.
– Pracujemy i nie mogę nic mówić, ale mam nadzieję, że wiosną znowu pojawię się na antenie TVN Style – mówi Agnieszka Woźniak-Starak agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Gwiazda twierdzi, że lubi telewizyjne kanały tematyczne, a z TVN Style czuje się wyjątkowo związana. Na antenie tej stacji przez 3 lata, od marca 2013 roku, prowadziła program „Stylowy magazyn”. Nowy format nie będzie jednak jedynym, w którego tworzenie dziennikarka jest obecnie zaangażowana.
– Psychicznie się już przygotowuję do kolejnej edycji, już nie Azja, ale express ciągle – mówi Agnieszka Woźniak-Starak.
Dziennikarka nie zna jeszcze szczegółów nowego sezonu hitu TVN, wie jedynie, że jego twórcy zamierzają zmienić destynację. Zdjęcia mają ruszyć wiosną, co może oznaczać, że podróżnicze reality show ponownie stanie się przebojem jesiennej ramówki TVN.
– Znowu pewnie będzie bardzo gorąco, bardzo emocjonująco i jestem ciekawa, kto pojedzie, ale nie mam pojęcia. W ogóle niewiele wiem – przyznaje Agnieszka Woźniak-Starak.
Premiera programu „Azja Express” miała miejsce 7 września. Wzięło w niej udział osiem par, m.in. Hanna Lis i Łukasz Jemioł, Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan, Renata Kaczoruk i Weronika Budziło. Agnieszka Woźniak-Starak pełniła rolę gospodyni programu. Twierdzi, że była to dla niej nieprawdopodobna przygoda, być może nawet przygoda życia. Podobał jej się również wybór trasy podróży, jaką mieli odbyć uczestnicy programu, bardzo lubi bowiem Azję.
– Jest wyjątkowa, jest bardzo przyjazna, jest takim miejscem, w którym człowiek łatwo się wycisza. Nawet w takim pędzie jak my mieliśmy, to ta Azja gdzieś skłania do jakiejś refleksji, zadumy i jakichś przemyśleń – mówi dziennikarka.
Gwiazda TVN twierdzi, że w przeciwieństwie do uczestników wyścigu, ona nie miała zbyt wiele pracy na planie programu. Wolny czas wykorzystywała więc m.in. na przemyślenia. Jej zdaniem podróże zawsze wzbogacają człowieka, pozwalają bowiem poznać nowe kultury i nowych ludzi. Dzięki wyjazdowi do Laosu, Wietnamu, Kambodży i Tajlandii wraz z ekipą tworzącą „Azja Express”, nawiązała również wyjątkowe znajomości, a nawet przyjaźnie, które przetrwają dłużej niż program.
– Ta pierwsza edycja mimo wszystko będzie wyjątkowa, bo to się już nie powtórzy i my też mamy taką świadomość, że w tym składzie robiliśmy to po raz pierwszy i nikt nie wiedział, jak to będzie wyglądało, co z tego wyjdzie – mówi Agnieszka Woźniak-Starak.
Dziennikarka podkreśla, że już w trakcie zdjęć ekipa tworząca program przeczuwała, że stanie się on hitem. Tak też zdaniem Agnieszki Woźniak-Starak się stało. Dlatego tym mocniej czeka na kolejny wyjazd.
Czytaj także
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-10-24: Agata Młynarska: Kobiety coraz odważniej rozmawiają na trudne tematy. Bardzo odważnie bronią swojego zdania
- 2024-10-17: Krzysztof Skórzyński: Wkrótce planuję co najmniej dwa nowe single. Jeżeli moja muzyka nie znajdzie słuchaczy, to nie będę miał do nikogo pretensji
- 2024-09-03: Jessica Mercedes: Mój brat został potrącony na pasach, mimo że miał zielone światło. Była to dla nas strasznie stresująca sytuacja
- 2024-09-11: Jessica Mercedes i Justin Kirschner: Ludzie w Azji są bardzo szczęśliwi i doceniają to, co mają. A w Polsce wciąż na coś narzekamy i jesteśmy niezadowoleni
- 2024-09-09: Gabi Drzewiecka: Wysiłek fizyczny podczas realizacji zdjęć do „Azja Express” był straszny. Całe moje jestestwo czuło ten ból wyjazdu
- 2024-09-19: Gabi Drzewiecka i Jagna Niedzielska: Filipińczycy są ludźmi otwartymi i im mniej mają, tym więcej chcą ci dać. To jest wzruszające i na pewno dające do myślenia
- 2024-09-30: Daria Ładocha: Część uczestników już dużo wcześniej chciała wziąć udział w „Azja Express”. To powoduje, że pojawia się determinacja i motywacja
- 2024-09-24: Aleksandra Adamska: Mój kalendarz zapełniony jest po brzegi. Mam taką ilość zobowiązań zawodowych, że nie jestem już w stanie zrobić nic dodatkowego
- 2024-10-04: Aleksandra Adamska i Ewelina Adamska-Porczyk: Na Filipinach spałyśmy z karaluchami i innymi robakami. Brakowało nam moskitiery na całe ciało
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Film
Joanna Kurowska: Żaden polski aktor nie dostał miliona dolarów za film. Gramy równie dobrze jak amerykańscy, a jesteśmy niedoceniani i hejtowani
Artystka nie ma żadnych wątpliwości – polska branża filmowa wymaga natychmiastowego uzdrowienia. Konieczne jest wprowadzenie gruntownych zmian po to, aby zapewnić aktorom lepsze warunki pracy, odpowiednie wynagrodzenie i wsparcie w sytuacjach kryzysowych. Joanna Kurowska zauważa, że honoraria w polskim kinie są rażąco niskie i chociażby w stosunku do zarobków amerykańskich gwiazd dysproporcja jest ogromna. Dla przykładu żaden polski aktor nie otrzymał jeszcze miliona dolarów za rolę, podczas gdy w USA takie kwoty są standardem.
Ochrona środowiska
Tylko 1 proc. zużytych tekstyliów jest przetwarzanych. Selektywna zbiórka może te statystyki poprawić
Wraz z nowymi przepisami dotyczącymi gospodarki odpadami od stycznia 2025 roku gminy w Polsce wprowadziły selektywną zbiórkę zużytych tekstyliów. To oznacza, że przykładowo zniszczonych ubrań nie można już wyrzucić do frakcji zmieszane. Część gmin wprowadza ułatwienia dla mieszkańców w postaci dodatkowych kontenerów. W innych mieszkańcy będą musieli samodzielnie dostarczyć tekstylia do punktów selektywnej zbiórki odpadów komunalnych (PSZOK).
Problemy społeczne
W Polsce rośnie liczba wykrywanych chorób przenoszonych drogą płciową. Coraz większa świadomość i możliwość testowania
Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że na świecie codziennie odnotowuje się ponad milion nowych zakażeń chorób uleczalnych przenoszonych drogą płciową (STI). W rzeczywistości może ich być nawet wielokrotnie więcej. W Polsce tylko w 2023 roku wykryto ponad 5 tys. przypadków kiły, chlamydii i rzeżączki. Ze względu na tę samą drogę transmisji zakażenia choroby te często ze sobą współwystępują, a zakażenie jedną z nich zwiększa znacząco ryzyko zakażenia HIV.