Newsy

Aleksandra Kwaśniewska: Edyta Herbuś to moja serdeczna koleżanka, ale nie przyjaźnimy się

2015-07-03  |  06:55

Aleksandra Kwaśniewska zaprzeczyła medialnym doniesieniom, jakoby Edyta Herbuś była jej przyjaciółką. Tancerkę uważa jedynie za dobrą koleżankę, natomiast wspólne zdjęcia, które były publikowane, wykonywano zazwyczaj na pokazach mody, w których obie panie uczestniczyły.

Nie przyjaźnimy się aż tak bardzo, jak o tym pisano. To jest moja serdeczna koleżanka. Większość zdjęć, które mają świadczyć o naszej niezwykłej zażyłości, to zdjęcia z pokazów mody, gdzie po prostu byłyśmy sadzane razem – mówi Aleksandra Kwaśniewska w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Gwiazda śledzi jednak dokonania zawodowe Edyty Herbuś i trzyma kciuki za jej sukces.

Lubię Edytę i bardzo jej kibicuję. Cieszę się, że teraz jest na zawodowej wznoszącej fali i mam nadzieję, że osiągnie sukces, bo zasłużyła na to – mówi.

Przez wiele lat media rozpisywały się o przyjaźni Aleksandry Kwaśniewskiej i Edyty Herbuś. Każde wspólne zdjęcie było komentowane. Panie miały wspólną agentkę Małgorzatę Herde, którą półtora roku temu zwolniły, jak donosiły media, za oszustwa finansowe.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nowe technologie

Gwiazdy

Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze

Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.

Handel

Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież

Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.