Newsy

Andrzej Nejman: Publikowanie wpisów na Instagramie mnie nie bawi. Założyłem konto, bo chciałem obejrzeć zdjęcia jakiejś modelki

2020-02-07  |  06:22

Aktor ograniczył swoją aktywność w mediach społecznościowych do minimum. Chociaż posiada profil na Instagramie, bardzo rzadko z niego korzysta. Tłumaczy, że nie czuje potrzeby dzielenia się ze światem swoim życiem prywatnym. Aplikacja służy mu jedynie, aby od czasu do czasu sprawdzić, co słychać u najbliższych znajomych i przyjaciół.

Z dobrodziejstw mediów społecznościowych obecnie korzysta większość osób pracujących w show-biznesie. Systematyczne prowadzenie kont na Instagramie czy Facebooku może pomóc zwiększyć popularność i rozwinąć karierę. Andrzej Nejman tłumaczy, że tego typu działania w ogóle go nie interesują. Na co dzień woli zająć się pracą artystyczną.

– Mam profil na Instagramie, ale jeszcze nigdy nic na nim nie opublikowałem. Założyłem konto, bo chciałem śledzić zdjęcia jakiejś modelki, której nazwiska już nawet nie pamiętam. Zabawne jest to, że mimo braku wpisów mam ponad tysiąc followersów – mówi w rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Andrzej Nejman.

Aktor zwraca uwagę, że znaczna część wpisów publikowanych na Instagramie jest płytka i banalna. W konsekwencji on stara się zachować w stosunku do nich zdrowy dystans.

Nie wierzę, że to, jaką dzisiaj zjadłem kanapkę, może kogokolwiek zainteresować. Nawet jeżeli tak jest, to nie wiem, czy chcę uczestniczyć w przekazywaniu tego typu treści – dodaje.

Andrzej Nejman obserwuje na Instagramie jedynie garstkę najbliższych osób. Aplikacja pozwala mu być na bieżąco z projektami zawodowymi, w jakich biorą udział. Jednak aktor tłumaczy, że korzysta z niej wyjątkowo rzadko, bo nie jest to typ rozrywki, który preferuje.

Nie jestem wrogiem aktywności na Instagramie, mnie ona po prostu nie bawi. Mimo to czasami zdarza mi się zerkać, co zamieszczają moi znajomi, na przykład Paweł Małaszyński czy Olga Kalicka, która ma setki tysięcy followersów. Jednak nie jest tak, że stojąc w kolejce do apteki, sprawdzam Instagrama, mam ciekawsze rzeczy do roboty – tłumaczy aktor. 

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny

Nowy juror w programie „Must Be the Music” podkreśla, że ta rola jest dla niego niezwykłą przygodą, bo dzięki niej nie tylko może odkrywać młode talenty, ale także nieznane dotąd aspekty swojej kariery artystycznej. Ocenianie uczestników nie jest prostą sprawą, ale Sebastian Karpiel-Bułecka nie chce nikomu dawać złudnych nadziei i chwalić kogoś tylko po to, żeby nie zrobić mu przykrości. Wokalista wychodzi z założenia, że jeśli ktoś decyduje się na udział w tym programie, to musi być przygotowany na każdą ocenę, nawet tę najbardziej surową.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.