Mówi: | Bogumiła Wander |
Funkcja: | była prezenterka |
Bogumiła Wander: Bardzo tęsknię za telewizją, oglądam bez przerwy. Żałuję, że tak wcześnie odeszłam z pracy
Była prezenterka przyznaje, że bardzo tęskni za telewizją, bo spędziła w niej najpiękniejsze chwile swojego życia. Przez lata była jedną z najpopularniejszych spikerek TVP. Zachwycała urodą, elegancją, wysoką kulturą osobistą i nienaganną dykcją. Teraz, na emeryturze dużo czasu spędza przed telewizorem, ma swoje ulubione programy, kibicuje młodszym koleżankom po fachu i z dużą nostalgią wspomina swoje początki w Łódzkim Ośrodku TVP.
Bogumiła Wander to ikona telewizji, podziwiana i uwielbiana przez miliony widzów. Prezenterka przyznaje, że praca na szklanym ekranie była spełnieniem jej marzeń i największą życiową pasją.
– Bardzo tęsknię za telewizją, oglądam bez przerwy, na okrągło, jak tylko mogę. To moje życie przecież, od młodych lat, przez wiele lat. Odeszłam na własne życzenie, może za szybko, tak mi się wydaje, bo mogłam przecież jeszcze dalej pracować – mówi agencji Newseria Bogumiła Wander, była prezenterka.
Wander zakończyła swoją karierę w telewizji w 2003 roku. Od tej pory tylko okazjonalnie udziela wywiadów i pojawia się jako ekspert w programach śniadaniowych. Jednak to, czy przyjmie zaproszenie do studia, zależy głównie od tego, czy dobrze czuje się w tematyce, która będzie poruszana.
– Jak są możliwości skorzystania z zaproszenia, to wtedy – zależy od tematu – chętnie przychodzę – mówi Bogumiła Wander.
Bogumiła Wander wspomina, że w dawnych czasach przygotowując się do występów na wizji, nie miała wsparcia sztabu stylistów i wizażystów. Sama dbała o swój wygląd, makijaż i fryzurę, często też ubierała się we własne sukienki czy garsonki. Jednak co najważniejsze, musiała nie tylko ładnie wyglądać, lecz także sama pisać zapowiedzi programów i uczyć się tekstów na pamięć, bo wtedy nie było jeszcze prompterów. Teraz kulisy pracy w telewizji wyglądają zupełnie inaczej. Bez zmian pozostało natomiast to, że prezenterki muszą być obdarzone zarówno urodą, jak i charyzmą.
– Są w telewizji wspaniałe dziewczyny, chwalę je, mam swoje ulubienice. Cieszę się bardzo, że są ładne dziewczyny, podoba mi się to. Nie oceniam na zasadzie „lubię” albo „nie lubię”. Jak wszystko jest OK, to chętnie oglądam i biję brawo w domu – mówi.
Bogumiła Wander wspomina, że swoją karierę rozpoczynała w Łódzkim Ośrodku TVP, do którego trafiła w drodze konkursu organizowanego pod koniec lat 60. Niedługo później awansowała do Ośrodka w Warszawie. Od połowy lat 70. XX wieku zapowiadała programy w TVP1 i TVP2, a po zróżnicowaniu obu anten w latach 80. pozostała w TVP1. Zajmowała się również produkcją telewizyjną o tematyce artystycznej i przygotowaniem cyklicznego magazynu baletowego „Życie na pointach”. Prowadziła także wiele dużych imprez, m.in. Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu czy Międzynarodowy Festiwal Piosenki w Sopocie. Jako prezenterka pracowała do 2003 roku.
– Zaczynałam jako bardzo młoda dziewczyna w Łodzi. Z tej Łodzi szybko przeskoczyłam do Warszawy, natychmiast mnie porwali. Ale przecież nic nie trwa wiecznie. Nie można być tak, że jestem na zawsze tylko ja od początku do końca – nie. Są różne odcinki, jest się młodym, to jest zupełnie coś innego, średnim, dzieci itd., także mam sentyment do wszystkiego. To moje życie po prostu, tak bym to nazwała – dodaje Bogumiła Wander.
Czytaj także
- 2024-11-05: Katarzyna Dowbor: Telewizja ma ogromną siłę i dzięki temu mogę zrobić coś dla innych. Nieważne, pod jakimi barwami – ważne, że się pomaga
- 2024-09-17: Barbara Kurdej-Szatan: Przez pięć lat nie prowadziłam żadnych programów w telewizji. Tęskniłam za tym i uważam, że „Cudowne lata” będą hitem TVP
- 2024-08-12: Agnieszka Hyży: Ja, Maciek Rock i Maciek Dowbor byliśmy taką świętą trójcą Polsatu. Ale my nie mamy tak mocnego miejsca i pomysłu na siebie w internecie jak Maciej Dowbor
- 2024-05-29: Katarzyna Dowbor: Kiedy odchodziłam z TVP, to była to taka rodzinna telewizja. Teraz to już jest porządna fabryka, ale ja się szybko przestawiłam
- 2024-05-15: Wojciech „Łozo” Łozowski: Wziąłem już udział w większości fajnych dużych formatów telewizyjnych. Dostaję też wiele paździerzowych propozycji i je staram się odrzucać
- 2024-04-19: Edyta Herbuś: Program „Tańcząca ze światem” łączy ze sobą moją pasję do podróży, tańca i odkrywania świata. Podczas nagrań wskakuję z jednej półki energetycznej w drugą
- 2024-03-01: Krystyna Sokołowska (Miss Polonia 2022): Może po konkursie Miss World otworzą się perspektywy na pracę w telewizji. Chciałabym poprowadzić jakiś program
- 2024-02-29: Dagmara Kaźmierska: Zawsze miałam inne marzenia niż udział w „Tańcu z Gwiazdami”, ale zdecydowałam się w końcu spełnić prośby producentów. Już kilka lat temu mi to proponowano
- 2024-03-11: Monika Richardson: Po 25 latach pracy w telewizji niełatwo było mi zmienić zawód. Teraz jestem nauczycielką języków obcych i uczę nawet polskiego uchodźców z Ukrainy
- 2024-02-07: Monika Richardson: Jeżeli miałabym wracać do telewizji, to tylko do mediów publicznych. W TVP panuje jednak większy chaos, niż zakładałam, i brakuje strategii wprowadzania zmian
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy
Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.
Uroda
Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę
Co prawda charakterystyczny wąs od dłuższego czasu jest jego znakiem rozpoznawczym, ale wokalista nie chce się przywiązywać do takiego image’u. Już nawet był bliski zmiany, jednak postanowił jeszcze się wstrzymać, chociażby ze względu na to, że trwa listopad, który jest miesiącem solidarności z mężczyznami walczącymi z rakiem prostaty i rakiem jąder. Artyści, dziennikarze i sportowcy zapuszczają w tym czasie wąsy i tym samym zachęcają do badań profilaktycznych.
IT i technologie
Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.