Newsy

Dorota Czaja: za moich czasów tytułu miss nie traktowano poważnie

2015-10-08  |  06:50

Dorota Czaja przez wiele lat nie przyznawała się do tytułu miss i zawodu tancerki. Jej zdaniem piętnaście lat temu zarówno udział w konkursach piękności, jak i studia taneczne były traktowane z lekceważeniem.

Dorota Czaja w wieku 17 lat zdobyła tytuł Miss Polski Nastolatek. Ma też na koncie tytuł II wicemiss w konkursie Miss Polonia, który wywalczyła cztery lata później. Aktorka twierdzi, że udział w obu konkursach piękności był dla niej przede wszystkim zabawą. Do dziś utrzymuje kontakt z poznanymi wówczas ludźmi, rzadko jednak przyznaje się do zdobytych tytułów. 

– Za moich czasów ten tytuł nie był traktowany poważnie. Moja przyjaciółka jak gdzieś w towarzystwie byliśmy to zawsze mówiła: „A Dorka robi to, to i Dorka była jeszcze Miss Polski Nastolatek 1997”. I ja po prostu się zapadałam pod ziemię – mówi Dorota Czaja agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

W podobny sposób gwiazda podchodziła do swojego wyuczonego zawodu. Dorota Czaja jest z wykształcenia tancerką klasyczną skończyła Warszawską Szkołę Baletową i Uniwersytet Muzyczny.

– Nigdy nie mówiłam, że jestem tancerką, bo wtedy tancerka kojarzyła się jakoś inaczej, nie chcę mówić gorzej. A dzisiaj to jest prestiż powiedzieć, że jest się po szkole baletowej – mówi Dorota Czaja.

Wykształcenie taneczne aktorka wykorzystała w serialu TVP pt. „Tancerze”. Grała w nim w Sylwię, studentkę szkoły sztuk scenicznych we Wrocławiu, marzącą o karierze tancerki.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Nowe technologie

Przez brak więzi z rodzicami dziecko szuka wsparcia w smartfonie. Psychiatrzy ostrzegają przed taką pułapką

Objawy problematycznego używania internetu (PUI), czyli sytuacji, gdy korzystanie z sieci może wymykać się spod kontroli, dotyczy nawet czterech na 10 nastolatków. 31 proc. z nich wykazuje wysokie natężenie wskaźników PUI, a 8 proc. – bardzo wysokie – wynika z badania prowadzonego przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę. Psychologowie zauważają, że kiedyś to starsze pokolenia przekazywały młodszym wiedzę, wskazywały system wartości i społeczne zasady niezbędne do funkcjonowania w świecie. Teraz co prawda władza formalnie należy do rodzica, natomiast źródłem wiedzy nastolatka jest smartfon i to on często zastępuje relacje z przyjaciółmi i członkami najbliższej rodziny.

Gwiazdy

Radosław Majdan: Do swojego domu chamstwa nie zapraszam i tak samo jest z Instagramem. Jeżeli ktoś zachowuje się nieładnie, to z dużą przyjemnością go blokuję

Były bramkarz zaznacza, że nie zamierza przejmować się negatywnymi opiniami obcych ludzi. Konstruktywna krytyka jest mile widziana, ale hejt, który często przybiera formę wulgarnych i krzywdzących komentarzy, jest dla niego nie do zaakceptowania. Dlatego on sam decyduje, kogo wpuszcza zarówno do swojego życia, jak i do przestrzeni wirtualnej.