Newsy

Edyta Herbuś: Aktorstwo to było moje pragnienie. Sporo zainwestowałam w swój rozwój

2017-06-28  |  06:46

Aktorsko dużo jeszcze przede mną – zapowiada Edyta Herbuś. Obecnie można ją oglądać między innymi w spektaklu „Przygoda z ogrodnikiem” w reżyserii Mirosława Połatyńskiego w Teatrze IMKA, a wkrótce w nowym serialu. Szczegółów na razie nie może jeszcze zdradzać.

– Niedawno odbyła się premiera nowej sztuki z moim udziałem – „Przygoda z ogrodnikiem”. Jest to farsa, bardzo zabawna sztuka, przy której publiczność świetnie się bawi. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie jak najwięcej osób odwiedzi teatry, w których będziemy grali. Mamy zamiar wyjechać w tym przedstawieniem do różnych miast w Polsce, a na stałe będziemy je grać w teatrze IMKA – mówi agencji Newseria Edyta Herbuś.

Herbuś podkreśla, że czekają ją niezwykle pracowite wakacje.

– Dzieje się intensywnie. Mam też zaplanowane zdjęcia do filmu, za chwilę również nowy spektakl taneczny, a do tego rola w serialu, ale o tym jeszcze przez chwilę nie mogę mówić – mówi Edyta Herbuś.

Tancerka przyznaje, że bardzo dobrze czuje się na teatralnej scenie. Zadebiutowała w duodramie „Diwa” ( reż. Grzegorz Kempinsky), później był spektakl komediowy „Zagraj to jeszcze raz, Sam” (reż. Magdalena Cwen Hanuszkiewicz), a teraz kolejna sztuka – „Przygoda z ogrodnikiem”.

– Aktorstwo to było moje pragnienie i w momencie, gdy zdecydowałam się pójść tą drogą, bardzo dużo zainwestowałam w swój rozwój – warsztat, w naukę tego zawodu. Jestem na pewnym etapie tej drogi, sporo jeszcze przede mną, ale pierwsze elementy satysfakcji – mam okazję pracować ze świetnymi aktorami, reżyserami – mówi Edyta Herbuś.

Aby rozwijać swoją karierę i doskonalić umiejętności sceniczne, kilka lat temu Edyta Herbuś wyjechała do Stanów Zjednoczonych, gdzie brała lekcje aktorstwa i chodziła na castingi. Teraz, jak sama przyznaje, z każdą rolą czuje się bardziej pewnie i czeka na kolejne wyzwania.

Chce dalej się rozwijać i próbować się w różnych aspektach tego zawodu – w serialu przed kamerą, w produkcji kinowej i na deskach teatru, co jest chyba największym wyzwaniem – dodaje Edyta Herbuś.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy

Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.

Uroda

Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę

Co prawda charakterystyczny wąs od dłuższego czasu jest jego znakiem rozpoznawczym, ale wokalista nie chce się przywiązywać do takiego image’u. Już nawet był bliski zmiany, jednak postanowił jeszcze się wstrzymać, chociażby ze względu na to, że trwa listopad, który jest miesiącem solidarności z mężczyznami walczącymi z rakiem prostaty i rakiem jąder. Artyści, dziennikarze i sportowcy zapuszczają w tym czasie wąsy i tym samym zachęcają do badań profilaktycznych.

IT i technologie

Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu

Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.