Mówi: | Edyta Herbuś |
Funkcja: | tancerka, aktorka |
Edyta Herbuś: Nie wiem jak to jest nie mieć celu
Edyta Herbuś uważa, że to w jakim miejscu się teraz znajduje, zawdzięcza swojemu mocnemu charakterowi. Tancerka i aktorka od dziecka zawsze dążyła do realizacji swoich pragnień, była pracowita i nigdy nie miała tendencji do uzależnień.
– Mój mocny charakter charakteryzuje się pracowitością, konsekwencją, niepoddawaniem się przeciwnościom i ograniczeniom, tylko przezwyciężaniem ich. Nie wiem jak to jest nie mieć celu, jak nie ma się do czego dążyć. Nie uzależniam się. Taka byłam od zawsze i taka jestem do dziś, tak funkcjonuję – mówi Edyta Herbuś w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Aktorka przyznaje, że swoje decyzje podejmowała zawsze w zgodzie ze swoim charakterem.
– Zawsze funkcjonowałam tak, jak mi dyktował charakter. Taką miałam w sobie potrzebę i za tym idę. Lubię to w sobie, bo dzięki temu doświadczam wielu pięknych rzeczy, choć czasem mniej pięknych, ale jednak potrzebnych do tego, żeby się rozwijać. Te doświadczenia są dla mnie bardzo cenne, bo dzięki temu staję się lepsza i mogę podejmować kolejne decyzje jeszcze bardziej świadomie. Na słabości w życiu rzadko sobie pozwalałam – mówi gwiazda.
Edyta Herbuś od 9. roku życia trenowała taniec. Jest tancerką klasy „S” w tańcach latynoamerykańskich. Występowała m.in. w „Tańcu z Gwiazdami”. W 2008 r. wraz z Marcinem Mroczkiem reprezentowała Polskę w konkursie tańca Eurowizji, gdzie para zajęła drugie miejsce. Na swoim koncie ma również role w wielu filmach m.in. w serialu „Klan”. W czerwcu zadebiutowała w pierwszoplanowej roli na deskach katowickiego Teatru Żelaznego w sztuce „Diva” w reż. w reżyserii Grzegorza Kempinsky'ego. Prywatniej jest partnerką Mariusza Trelińskiego.
Czytaj także
- 2024-07-15: Aleksandra Popławska: Nadopiekuńczość i trzymanie dziecka pod parasolem ochronnym to przemoc psychiczna. Taka toksyczna relacja jak w spektaklu „Czułe słówka” to dobry temat dla psychologa
- 2024-07-22: Eliza Rycembel: Sztukę „Czułe słówka” zrobiliśmy na podstawie znanego filmu. Udało się uwspółcześnić tę historię i przenieść ją na nasze realia
- 2024-05-13: Artur Barciś: Odkąd mieszkam na wsi, znam dużo więcej sąsiadów, niż kiedy mieszkałem w bloku. W miastach poznawanie ludzi nie bardzo nas interesuje
- 2024-04-30: Artur Barciś: Reżyseria jest rzeczą dużo bardziej odpowiedzialną niż aktorstwo. Może kiedyś zdecyduję się wyreżyserować film
- 2024-05-07: Paweł Małaszyński: Pierwszy raz gram w spektaklu ewidentnie przeznaczonym dla dorosłych. Ale w teatrze właściwie nie ma tematów tabu
- 2024-04-17: Artur Barciś: Często sąsiedzi nic o sobie nie wiedzą. Mój spektakl „Barabuum!” prowokuje do tego, żeby się poznać i podzielić swoimi skrytymi pragnieniami
- 2024-05-08: Edyta Herbuś: Rozmawiałam z produkcją na temat mojej ewentualnej roli w „Tańcu z gwiazdami”. Wierzę, że stworzą taką, która będzie dla mnie inspirująca
- 2024-05-16: Edyta Herbuś: Teraz mam taki moment obfitości, że mogę wybierać role, które są dla mnie najciekawsze. Ale na pewno muszę sobie zafundować reset, żeby utrzymać równowagę w życiu
- 2024-06-06: Edyta Herbuś: Takie mamy czasy, że wszystko nas stresuje i przebodźcowuje, co obciąża nasz organizm. Zapominamy jednak o regularnych badaniach, które dają poczucie komfortu
- 2024-07-25: Edyta Herbuś: Joga pozwala mi zadbać o systematyczny przepływ dobrej energii i harmonię. Mam bardzo dobry kontakt ze swoim ciałem
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Nowe technologie
Artur Barciś: Od sztucznej inteligencji dowiedziałem się, że zmarłem na scenie. Dla niej jestem kompletnie nikim
Aktor nie ma wątpliwości, że sztuczna inteligencja będzie miała wpływ na zawody artystyczne, w tym aktorstwo, dubbing i lektorstwo. Zaznacza też, że może wprowadzać ludzi w błąd, bo na przykład kiedyś na jego temat wygenerowała nieprawdziwe informacje. Dlatego też podkreśla potrzebę stworzenia ram prawnych, aby chronić ludzi przed nieautoryzowanym używaniem ich wizerunku i tożsamości.
Gwiazdy
Tomasz Tylicki: Moje psy raz mieszkają u mnie, raz u moich rodziców. Tak sobie po prostu wędrują i jest im dobrze
Prezenter podkreśla, że szczególne miejsce w jego sercu zajmują dwa pupile: Lola i Kiko, ale teraz więcej czasu psiaki spędzają u jego rodziców, bo liczne obowiązki rodzinne i zawodowe nie pozwalają mu na to, by poświęcił im tyle uwagi, ile potrzebują. Tomasz Tylicki zapewnia jednak, że gdy synek trochę podrośnie, a on zrealizuje pewien życiowy plan, to w przyszłości znajdzie sposób na to, aby czworonogi były z nimi na stałe.
Handel
Lekarze apelują o uregulowanie rynku saszetek z nikotyną. Na ich szkodliwe działanie narażona jest głównie młodzież
Saszetki z nikotyną są dostępne na rynku od kilku lat, ale nadal nie ma żadnych unijnych ani krajowych regulacji dotyczących ich oznakowania, reklamy czy sprzedaży. To powoduje, że tzw. pouches są bardzo łatwo dostępne, bez większych problemów można je kupić nawet przez internet, co przekłada się na ich rosnącą popularność, także wśród dzieci i młodzieży. Eksperci apelują o pilne uregulowanie tego rynku.