Mówi: | Edyta Zając-Rzeźniczak |
Funkcja: | modelka |
Edyta Zając-Rzeźniczak chce uświadamiać dziewczęta marzące o karierze modelki o zagrożeniach płynących z nieodpowiedniego odżywiania
Modelka nigdy nie miała problemów z wagą, nie stosowała diet, zdaje sobie jednak sprawę z tego, że wiele jej koleżanek z branży miało problem z zaburzeniami odżywiania. Dlatego zaangażowała się w kampanię „Jem drugie śniadanie”.
Edyta Zając-Rzeźniczak od dziecka przyzwyczajana była do zdrowego stylu odżywiania. Modelka twierdzi, że jej mama zawsze dbała, by córka jadła odpowiednie produkty żywnościowe. Nigdy nie zapominała ponadto dać jej do szkoły drugiego śniadania. Gwiazda śmieje się, że zazwyczaj mama przygotowywała jej wyjątkowo duże porcje.
– Moi rówieśnicy zawsze się śmiali, że moje kanapki na drugie śniadanie są większe niż moja głowa. Chyba mama chciała mnie trochę dokarmić – mówi Edyta Zając-Rzeźniczak agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Modelka do dziś stara się prawidłowo odżywiać. Podkreśla, że jest to element jej zawodu – jako modelka musi dbać o wygląd, a zdrowy styl odżywiania ma ogromny wpływ na kondycję skóry, włosów i paznokci. Gwiazda dba o to, by w jej codziennej diecie znajdowało się dużo warzyw i owoców, unika natomiast napojów gazowanych oraz żywności typu fast food. Tego rodzaju produkty je sporadycznie, najczęściej w trasie, gdy wyrusza w dłuższą podróż.
– Ostatnio jechałam z koleżanką do Trójmiasta i śmiałyśmy się nawet, że taka podróż bez hot doga to nie podróż, zatem wszystko w granicach zdrowego rozsądku – mówi Edyta Zając-Rzeźniczak.
Kwestia zdrowego odżywiania jest dla niej do tego stopnia ważna, że modelka chce uświadamiać innych ludzi w tym zakresie. Dlatego zaangażowała się w kampanię „Jem drugie śniadanie”, której celem jest wyrobienie w Polakach, zwłaszcza w najmłodszych, nawyku jedzenia tego niezwykle ważnego posiłku. Gwiazda ma nadzieję, że trafi ze swoim przekazem nie tylko do dzieci, lecz także do młodych dziewcząt marzących o karierze modelki.
– Młode dziewczyny, które zaczynają albo chcą być modelkami, często wpadają w taki wir złego odżywiania, niedożywienia, tym bardziej fajnie, że mogę tutaj wspólnie z innymi znanymi osobami tę akcję propagować – mówi Edyta Zając-Rzeźniczak.
Gwiazda zaczynała karierę w modelingu w wieku 14 lat. Nigdy jednak nie wpadła w pułapkę złego odżywiania i niechęci do własnego ciała. Twierdzi, że zawsze była szczupła, nie musiała więc stosować diet ani radykalnie zmieniać sposobu odżywiania. Zdaje sobie jednak sprawę z tego, że problem ten dotyka wielu dziewcząt w tej branży.
Czytaj także
- 2025-02-12: Jakub Rzeźniczak: Chciałbym wrócić do piłki nożnej. Teraz jednak widzę siebie już nie na boisku, ale na szczeblach zarządzających
- 2025-01-22: Jakub Rzeźniczak: Z szacunku dla żony odmówiłem udziału w „Tańcu z gwiazdami”. Do programu „Mówię Wam” nie pójdę ze względu na prowadzącego
- 2025-02-04: Jakub Rzeźniczak: Jestem dumny z tego, jaki teraz jestem. Mam przy boku osobę, która ma na mnie bardzo dobry wpływ
- 2025-01-15: Jakub Rzeźniczak: Z Radkiem Majdanem mamy dużo tematów do rozmowy. Jest świetnym współlokatorem, ale trochę ciężko się przy nim spało
- 2024-10-15: Klaudia Carlos: Nie myślę o konkurowaniu z innymi formatami. „Pytanie na śniadanie” jest programem interdyscyplinarnym i wielopokoleniowym
- 2024-10-18: Katarzyna Dowbor: Po rewolucji telewizja publiczna już staje na wszystkie nogi. Dobrze sobie teraz radzimy i wierzymy, że część osób wróci do nas
- 2024-11-13: Katarzyna Dowbor: Mamy z synem umowę, że nie rozmawiamy o pracy. Cieszę się, że został ciepło przyjęty przez widzów TVN i ma dobre wyniki oglądalności
- 2024-10-28: Beata Tadla: Nowe studio „Pytania na śniadanie” jest bardzo uniwersalne. Wszystko mi w nim pasuje i nie ma kakofonii kolorystycznej
- 2024-11-27: Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy
- 2024-10-22: Robert El Gendy: Zauważam inne programy śniadaniowe i dobrze, że one są. Konkurencja nakręca nas do walki o widzów
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca
Biegacz zapewnia, że doskonale czuje się na parkiecie i choć musi jeszcze popracować nad techniką, to taniec sprawia mu mnóstwo przyjemności, poprawia nastrój i dodaje pozytywnej energii. Wiosną ubiegłego roku Adama Kszczota można było oglądać w „Tańcu z gwiazdami”. Partnerowała mu Katarzyna Vu Manh. Niestety jego przygoda z formatem trwała bardzo krótko.
Transport
Polska drugim największym rynkiem dla Mercedesa-Maybacha w Europie. Liczba zamówień na nowego kabrioleta SL 680 wskazuje na duże zainteresowanie klientów

W Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się polska premiera najnowszego modelu Mercedes-Maybach – SL 680 Monogram Series. To najbardziej sportowy Maybach w historii. – Liczba zamówień składanych w systemie wskazuje, że premierowe auto cieszy się dużym zainteresowaniem klientów – podkreślają przedstawiciele marki. Polska jest drugim największym rynkiem dla luksusowych samochodów Maybacha w Europie.
Handel
Polacy przerzucają się na piwa bezalkoholowe. Segment rośnie o 17 proc., podczas gdy cały rynek piwa się kurczy

Rynek piwa skurczył się w 2024 roku o prawie 2 proc. To m.in. efekt wzrostu średniej ceny tego alkoholu, która jest dziś o ponad 40 proc. wyższa niż w 2019 roku. Na tle rynku zdecydowanie wyróżnia się segment bezalkoholowy, który wolumenowo i wartościowo rośnie o ok. 17 proc. w ujęciu rocznym. – Ten segment, wart 1,7 mld zł, jest nadzieją na poprawę wyników branży piwowarskiej – ocenia Igor Tikhonov, prezes Związku Pracodawców Przemysłu Piwowarskiego – Browary Polskie. I podkreśla, że rynek pozostaje pod presją rosnących kosztów produkcji i zmian legislacyjnych.