Newsy

Ewa Wachowicz: Gdyby nie konkurs Miss Polonia, byłabym pewnie technologiem żywności albo układałabym diety w szpitalu

2020-02-05  |  06:14

Miss Polonia 1992 podkreśla, że nigdy nie miała ani planów, ani aspiracji, by wziąć udział w konkursie piękności, i zapewne nie odważyłaby się walczyć o koronę, gdyby nie mobilizacja kolegów z akademika. Wspomina też, że po wygranej musiała całkowicie zmienić swoje priorytety i stawić czoła nowym wyzwaniom. Została prezenterką telewizji Polsat, a następnie rzecznikiem prasowym premiera Waldemara Pawlaka.

Ewa Wachowicz wygrała konkurs Miss Polonia w 1992 roku. Miesiąc później poleciała do RPA na wybory Miss Świata. W Sun City zdobyła tytuł III wicemiss. Z kolei rok później przyznano jej tytuł Miss Świata Studentek w ramach World Miss University.

– Konkurs piękności wywrócił moje życie do góry nogami. Spowodował, że zostałam zauważona, dostałam propozycję pracy w telewizji, najpierw była telewizja krakowska, później telewizja Polsat i już od 1993 roku współpracuję właśnie z tą stacją. Dzięki temu, że zostałam Miss Polonia, nie wstydziłam się swojego wiejskiego pochodzenia, dostałam propozycję i zostałam sekretarzem prasowym premiera. Gdyby nie wygrana, tego epizodu w moim życiu też by nie było. Ten konkurs bardzo pomógł poukładać moje życie, wpuścić je na zupełnie inne tory i z perspektywy czasu absolutnie tego nie żałuję – mówi agencji Newseria Lifestyle Ewa Wachowicz, Miss Polonia 1992.

Prezenterka wspomina, że nigdy nawet nie marzyła o tym, by zostać miss. Miała już w głowie wybrany zawód, studiowała technologię żywności. O jej przyszłości zadecydował jednak przypadek. Zdobyła koronę najpiękniejszej, a jej kariera potoczyła się błyskawicznie.

– Nie miałam pomysłu, że zostanę miss, ale fajnie, że inni go mieli. Tak że moi kochani chłopcy z akademika, mieliście ten pomysł i wysłaliście mnie na eliminacje – mówi.

Ewa Wachowicz przyznaje, że czasem zastanawia się, w jakim miejscu byłaby teraz, gdyby nie tytuł Miss Polonia, i nie ma wątpliwości, że jej życie byłoby związane z kuchnią. Jej pasją zawsze było bowiem gotowanie, chętnie dzieliła się swoimi sprawdzonymi przepisami i szukała nowych kompozycji smakowych.

– Gdyby nie udział w konkursie, zapewne zupełnie inaczej potoczyłyby się moje losy. Być może wróciłabym w rodzinne strony, była technologiem żywności albo w szpitalu układała diety różnego rodzaju. Chociaż w sumie teraz też zajmuję się żywnością, jedzeniem – mówi Ewa Wachowicz.

Miss Polonia 1992 od wielu lat jest gospodynią kulinarnego programu „Ewa gotuje” i jurorem w show „Top Chef”. Prowadzi też własną restaurację Zalipianki w Krakowie.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Media

Sebastian Karpiel-Bułecka: Jurorowanie to nie jest proste zadanie, ale bardzo mnie to rajcuje. Staram się być sprawiedliwy, szczery i rzetelny

Nowy juror w programie „Must Be the Music” podkreśla, że ta rola jest dla niego niezwykłą przygodą, bo dzięki niej nie tylko może odkrywać młode talenty, ale także nieznane dotąd aspekty swojej kariery artystycznej. Ocenianie uczestników nie jest prostą sprawą, ale Sebastian Karpiel-Bułecka nie chce nikomu dawać złudnych nadziei i chwalić kogoś tylko po to, żeby nie zrobić mu przykrości. Wokalista wychodzi z założenia, że jeśli ktoś decyduje się na udział w tym programie, to musi być przygotowany na każdą ocenę, nawet tę najbardziej surową.

Prawo

Nałóg nikotynowy wśród nieletnich zaczyna się najczęściej od e-papierosów. Przyciągają ich słodkie, owocowe smaki tych produktów

Co czwarty uczeń ma za sobą inicjację nikotynową, a dla większości z nich pierwszym produktem, po jaki sięgnęli, był e-papieros. Zdecydowana większość uczniów używających nikotyny korzysta właśnie z e-papierosów, a prawie połowa nie ma problemu z ich zakupem – wskazują nowe badania przeprowadzone z okazji Światowego Dnia Rzucania Palenia. Eksperci podkreślają, że niebezpiecznym produktem, z uwagi na ryzyko uzależnienia behawioralnego, są także e-papierosy beznikotynowe. Trwają prace nad przepisami, które m.in. zakażą ich sprzedaży nieletnim.

Ochrona środowiska

Futra z negatywnym wpływem na środowisko na każdym etapie produkcji. Wiąże się z 400-krotnie większym zużyciem wody niż poliestru

Biznes futrzarski ma negatywny wpływ na środowisko naturalne – podkreślają eksperci Stowarzyszenia Otwarte Klatki. Hodowle powodują zatrucie wód i gleb oraz są zagrożeniem dla bioróżnorodności. Z kolei produkcja futra z norek, lisów i jenotów generuje znacznie większe niż bawełna czy poliester emisje gazów cieplarnianych, zużycie wody i zanieczyszczenie wody. 25 listopada obchodzimy Dzień bez Futra, który ma zwrócić uwagę na cierpienie zwierząt hodowanych na potrzeby przemysłu futrzarskiego oraz promować etyczne i ekologiczne wybory w modzie.