Newsy

Filip Mettler: z Mają Hyży łączy mnie tylko przyjaźń

2013-10-23  |  10:00
Filip Metler zaprzecza plotkom. Z Mają Hyży łączy go tylko przyjaźń. Wokalista przypomina, że Maja ma męża, zatem nie ma mowy o żadnym romansie. Współpraca artystów, którzy poznali się w programie "X Factor" jest jednak wyjątkowo udana.

Jak zapewniają jednak wokaliści, mimo wspólnego projektu muzycznego, na razie nie planują wspólnego pojawienia się na scenie.

–  Koncerty się na razie skończyły, ale to nie znaczy, że ich nie będzie. Bardzo dobrze nam się razem współpracuje, dzięki przyjaźni i dzięki temu, że nasze głosy się fajnie dogrywają – mówi Filip Metler w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Oboje muszą się teraz skupić na własnej karierze. Jednak Filip nie wyklucza współpracy w przyszłości.

Fajnie się dogadujemy, bawimy się razem na scenie, to nas napędzało, ale musimy skupić się na sobie, żeby wejść na rynek muzyczny w Polsce – przekonuje Filip Metler.

Maja Hyży i Filip Metler poznali się na planie trzeciej edycji programu "X Factor", oboje byli podopiecznymi Kuby Wojewódzkiego, jednak odpadli jeszcze przed finałem. Już podczas programu artyści zapewniali, że chcieliby razem współpracować. Pierwszą okazję mieli w czasie przygotowań do występu dla podopiecznych fundacji "Mam Marzenie". Od tego czasu zagrali kilka wspólnych koncertów, na których wykonali covery znanych wykonawców.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Nauka

Dog parenting jest skutkiem szerszych zmian społecznych. U źródeł rosnąca samotność i trudności w budowaniu relacji [DEPESZA]

Naukowcy z Uniwersytetu Loránda Eötvösa w Budapeszcie uważają, że dzięki specyficznym cechom wyglądu niektórych psów, zachowaniom komunikacyjnym zbliżonym do niemowląt i zależności od człowieka mogą one budzić w nas instynkt opiekuńczy porównywalny z tym, jaki wywołują dzieci. Obserwowane w bogatych i rozwiniętych krajach zjawisko dog parentingu budzi wiele kontrowersji, ale zdaniem naukowców nie ma ono wpływu na rodzicielstwo.

Podróże

Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły

Prezenter zaznacza, że co prawda wraz ze swoją żoną kupili dom w Hiszpanii, to jednak większość czasu spędzają w Polsce. Tutaj bowiem mają pracę, a ich córki chodzą do miejscowych szkół. Maciej Dowbor zdradza też, że dużo lepiej funkcjonuje mu się w naszym kraju. Tu realizuje większość swoich projektów zawodowych, natomiast możliwość wyjechania z dala od Warszawy pomaga mu się wyciszyć, odpocząć od zgiełku i nabrać do wszystkiego dystansu.