Mówi: | Hanna Bakuła |
Funkcja: | pisarka |
Hanna Bakuła: Z mężczyzną jest jak z psem. Trzeba dawać mu jasne polecenia
Autorka, m.in. książki „Samiec Alfa, czyli jak wytrzymać z facetem”, w swoich publikacjach nie oszczędza mężczyzn i nie boi się odważnych porównań.
– Nie chciałabym być niegrzeczna, ale z mężczyzną jest troszeczkę jak z psem. Pies kocha swojego pana. Jeżeli kocha pana, to aportuje, wszystko przyniesie. Mi kiedyś mój pies przyniósł pół żaby i położył na brzuchu, bo po prostu pół zjadł, ale pół było dla mnie – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Hanna Bakuła, pisarka.
Hanna Bakuła jest baczną obserwatorką męskiego świata. W swojej ostatniej książce „Wnuczkożonka, czyli jak utrzymać laskę” przyjrzała się polskim kochankom. W galerii osobowości prym wiedzie dziadzia-dzidzia, ale jest też pan ideałek, gruboszyjec, modelarz, sprytny czub i flejtuch. Pisarka podkreśla, że jej publikacje to „odwet na mężczyznach za to, co jej zrobili”.
– Wiem, że straszne jest to, co reprezentuję, to się nazywa mizoandryzm. Ciągle zakładamy, że mężczyzna słyszy i widzi to samo, co my, ale tak nie jest. Kobieta i mężczyzna to dwa różne gatunki. Mężczyźnie trzeba dawać bardzo jasne polecenia. Dlatego jeżeli powie się mu, że: kubeł na śmieci jest pełny, to nic nie zrobi. On pójdzie włączy telewizor i będzie oglądał mecz. Jeżeli natomiast powiemy: czy mógłbyś, kochany, wynieść śmieci do zsypu, zamknąć klapę i przynieść kubeł z powrotem, mężczyzna zrobi to, ponieważ jasno i konkretnie powiedziałyśmy o co nam chodzi – wyjaśnia Hanna Bakuła.
Zdaniem Hanny Bakuły, dwoje ludzi powinna łączyć nie tylko fascynacja fizyczna, lecz przede wszystkim przyjaźń i miłość. To jest najlepsza recepta na udany związek .
– Jak się zakochujemy, to lubienie jest na drugim planie. Seks jest na pierwszym, jakieś bzdury, kłamstwa, infantylne zachowanie. Na początku jest zabawa na całego, tylko że to mija. A wtedy powinna zostać przyjaźń. Jak kogoś kochamy czy jak ktoś nas kocha – najlepiej z wzajemnością w dwie strony – to wszystko nam się podoba. Jest taka ilość dobrych chęci, jaka jest możliwa. Tylko miłość uzasadnia bycie razem dwójki ludzi – mówi Hanna Bakuła.
Czytaj także
- 2023-09-15: Hanna Lis: Wakacje z powodu mojego wypadku poszły w niepamięć. Teraz wracam do formy, ale nie jestem jeszcze w stanie wyjść z psem
- 2023-10-06: Hanna Lis: Nie planuję powrotu do mediów. Znakomicie odnalazłam się poza nimi
- 2023-04-26: Hanna Bakuła: Z Andrzejem Pągowskim pokochaliśmy się od pierwszego wejrzenia. Oboje mamy energię niezbędną do bycia twórcą
- 2023-06-13: Hanna Bakuła: Wracam do moich felietonów z „Playboya”. Prowadzę też w internecie pogadanki na temat seksu i mam bardzo pochlebne opinie
- 2023-07-06: Hanna Bakuła: Zrobiłam już dwa tysiące portretów. Przeważnie rysuję osoby piękne, mądre, eleganckie i bogate
- 2022-03-10: Taisa Katrynets-Olko: Teraz w Polsce jest mnóstwo ukraińskich kobiet z dziećmi. Muszą mieć ogromną siłę
- 2019-12-12: Hanna Lis: Dziesięć lat temu nie segregowałam śmieci. Teraz staram się żyć zgodnie z ideą zero waste
- 2020-02-04: Katarzyna Grochola: Do dziś mam problemy z samoakceptacją. Jako młoda dziewczyna byłam zakompleksiona
- 2020-01-29: Katarzyna Grochola: Dzień przed ślubem zamarzyłam o białej sukni. Suknia moich marzeń miała rozmiar 34, a ja mam 44
- 2019-12-06: Hanna Lis: Jem coraz mniej mięsa. Ale nie ukrywam, że mam ogromną słabość do hamburgerów
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Beata Pawlikowska: Babia Góra to jest teraz moje ulubione miejsce w Polsce. Jest w niej coś magicznego, więc marzę o tym, żeby tam wrócić
Podróżniczka przyznaje, że majowa wyprawa na Babią Górę mimo kiepskiej pogody okazała się niezwykle ekscytującą przygodą. W prognozach na ten dzień miało być 20 stopni ciepła i dużo słońca, natomiast kiedy wyszła na szlak, padał deszcz, deszcz ze śniegiem i grad, a termometry pokazywały zaledwie kilka stopni powyżej zera. Beata Pawlikowska cieszy się jednak, że nie zniechęciła się taką aurą, bo ta wędrówka zadziałała na nią niezwykle kojąco.
Ochrona środowiska
Przebywanie w lesie pozytywnie wpływa na zdrowie. Kąpiele leśne stają się coraz popularniejsze

Zażywanie kąpieli leśnych ma pozytywne oddziaływanie na zdrowie człowieka, zarówno w aspekcie psychicznym, jak i w zakresie wzmacniania układu odpornościowego. Badania naukowe wykazały między innymi, że taka forma odpoczynku przyczynia się do zwiększenia produkcji i aktywności podstawowych komórek układu immunologicznego, spełniających ważną rolę w walce z wirusami i nowotworami. Polacy coraz lepiej zdają sobie sprawę z tego dobroczynnego wpływu, dlatego rośnie popularność kąpieli leśnych.
Podróże
Dorota Gardias: Jeżeli w wakacje chcemy mieszkać w luksusowym hotelu, korzystać ze SPA i jeść na mieście, to na pewno będzie drogo. Za niewielkie pieniądze również można się świetnie bawić

Pogodynka przyznaje, że bardzo ceni sobie czas spędzony z bliskimi, kontakt z naturą i zdrowy styl życia. Poza tym jest lokalną patriotką, dlatego też tegoroczny urlop postanowiła spędzić w swoich rodzinnych stronach – na Roztoczu, by jeszcze bardziej poznać tę niezwykle urokliwą część Polski. Dorota Gardias uważa, że można dobrze się bawić, korzystać z atrakcji i przywieźć z wyjazdu wiele niezapomnianych wrażeń, nie wydając na to majątku. Tym razem zaplanowała spływy kajakowe, jazdę konno, rowerowe wyprawy oraz podążanie śladami historii. Gdyby trzeba było spać pod namiotem, nie miałaby nic przeciwko.