Mówi: | Karina Kunkiewicz |
Funkcja: | aktorka |
Karina Kunkiewicz: dopiero po urodzeniu dwójki dzieci poczułam się pewną siebie kobietą
Gwiazda nie chciałaby wrócić do okresu wczesnej młodości. Twierdzi, że była wówczas zbyt rozedrgana emocjonalnie i pełna obaw odnośnie do przyszłości. Dopiero w dojrzałym wieku, jako matka, zyskała pewność siebie.
Karina Kunkiewicz ma obecnie 43 lata i jest matką dwojga dzieci: córki Neli i syna Feliksa. Karierę zawodową rozpoczęła jeszcze jako nastolatka, od tego czasu zagrała w wielu popularnych serialach, m.in. telenoweli „Klan”, pracowała również jako dziennikarka i prezenterka telewizyjna. Twierdzi jednak, że dopiero po osiągnięciu dojrzałego wieku i urodzeniu potomstwa zyskała pewność siebie i zaakceptowała swoje życie.
– Stwierdziłam, że pewnych rzeczy i tak nie zrobię, nie ma co się ścigać w niektórych kategoriach, więc po prostu dobrze być sobą. Taką, jaką jestem – mówi Karina Kunkiewicz agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Aktorka doskonale pamięta siebie jako dwudziestolatkę i zapewnia, że nie chciałaby wrócić do tamtego etapu swojego życia. Twierdzi, że była wówczas pełna nadziei na przyszłość, ale jednocześnie przepełniona niepokojem i rozedrgana emocjonalnie.
– Byłam pełna nadziei, niepewności, rozedrgana, ciągle w jakichś uczuciach, niepewna. Wydawało mi się, że gdy będę mieć tyle lat co teraz, to już właściwie cały świat będę miała za sobą, ale też, że będę wszystkiego pewna, że będę wszystko wiedziała – mówi Karina Kuncewicz.
Gwiazda uważa, że te młodzieńcze przewidywania nie do końca się sprawdziły.
Czytaj także
- 2024-11-21: Martyna Wojciechowska: 82 proc. dzieci przyznaje, że przerastają ich problemy dnia codziennego. Rodzice powinni kształtować w nich sprawczość
- 2024-02-02: Monika Miller: Nauczyłam się bardziej bronić siebie, mówić otwarcie, co myślę i nie bać się złego PR-u. Po prostu chcę być sobą i nieważne, co ludzie o tym powiedzą
- 2023-12-04: Beata Sadowska: My kobiety tak dbamy o cały świat, że siebie zwykle stawiamy na ostatnim miejscu. Każdego dnia podarujmy sobie 15 minut na swoje ulubione czynności
- 2023-05-25: Natalia Zastępa: Studia i przeprowadzka do Warszawy to dopiero wierzchołek góry lodowej. Myślę, że największe zmiany dopiero przede mną
- 2023-05-09: Natalia Zastępa: Moje życie skręciło nie w tym miejscu, w którym powinno, i potrzebowałam powrotu na właściwe tory. O tym opowiada mój najnowszy singiel
- 2023-04-06: Kobiety spędzają ok. 4 godz. dziennie na dbaniu o swój wygląd. Mężczyźni tylko nieznacznie krócej
- 2022-05-18: Otylia Jędrzejczak: Kobieta w dzisiejszych czasach jest waleczna. Wie, czego w życiu chce, i przekracza pewne granice czy stereotypy
- 2021-10-04: Nawet 70 proc. osób może doświadczać syndromu oszusta. Częściej to kobiety podważają swoje osiągnięcia
- 2021-08-02: Dorota Goldpoint: Silne kobiety powinny być inspiracją dla tych zagubionych i potrzebujących pomocy. Moja fundacja pomoże im się spotkać
- 2020-12-02: Paula Tumala: Codziennie zmagam się z problemem mojej wagi. W modelingu mój czas się skończył
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii
Jedynka Newserii
Media
Beata Tadla: Ludziom się wydaje, że na wizji wkładamy jakąś maskę, żeby nie pokazywać swojego stosunku do tego, o czym mówimy
Gospodyni „Pytania na śniadanie” bardzo ceni sobie to, że w porannym formacie nie trzeba przyjmować sztywnej pozy i karmić widza sztucznym uśmiechem, tylko można zachowywać się spontanicznie i naturalnie. Jak zapewnia, ona sama przed kamerami nie ukrywa emocji, czasem się wzrusza, a innym razem śmieje do łez. Zdaniem Beaty Tadli widzowie wyczują każdy fałsz, dlatego nie warto udawać i posługiwać się maskami. Trzeba być szczerym i otwartym. Ważna jest przy tym nić porozumienia ze swoim partnerem ekranowym, bo wtedy można sobie pozwolić na więcej.
Uroda
Wiktor Dyduła: W listopadzie wąsy są szczególnym symbolem dbania o zdrowie. Ale na nowy rok może je już zgolę
Co prawda charakterystyczny wąs od dłuższego czasu jest jego znakiem rozpoznawczym, ale wokalista nie chce się przywiązywać do takiego image’u. Już nawet był bliski zmiany, jednak postanowił jeszcze się wstrzymać, chociażby ze względu na to, że trwa listopad, który jest miesiącem solidarności z mężczyznami walczącymi z rakiem prostaty i rakiem jąder. Artyści, dziennikarze i sportowcy zapuszczają w tym czasie wąsy i tym samym zachęcają do badań profilaktycznych.
IT i technologie
Sztuczna inteligencja nie zastąpi pisarzy. Nie tworzy literatury, tylko książki dla zabicia czasu
Kwestia wykorzystania dzieł pisarzy do trenowania algorytmów sztucznej inteligencji budzi coraz większe kontrowersje. Część autorów kategorycznie zabrania takiego używania swoich prac, inni godzą się na to w zamian za proponowane przez niektóre wydawnictwa honoraria. Literaci są jednak zgodni co do tego, że teksty pisane przez SI nigdy nie wejdą do kanonu literatury pięknej. Technologia nie stworzy bowiem nowej wartości artystycznej, lecz powieli już istniejące schematy.