Mówi: | Karolina Pilarczyk |
Funkcja: | drifterka |
Karolina Pilarczyk: Chciałabym zobaczyć kobiety w Formule 1. Aby udowodniły, że to nie jest wyłącznie dyscyplina zarezerwowana dla mężczyzn
Drifterka ubolewa, że tak mało kobiet jeździ w Formule 1, i przekonuje, że w świecie motosportu przetarła już paniom sporo szlaków. Jej zdaniem płeć piękna czuje się za kierownicą tak samo pewnie jak mężczyźni i dlatego nic nie stoi na przeszkodzie, by spróbować swoich sił na torach wyścigowych. Karolina Pilarczyk potwierdza też, że wiele dziewczyn pyta ją, od czego zacząć i jak wkroczyć w świat driftu. Z przyjemnością udziela im wskazówek, wspiera i motywuje, jak tylko umie najlepiej, po to by zapełnić pustkę w tej dyscyplinie.
Przez prawie 10 lat Karolina Pilarczyk jako jedyna kobieta oficjalnie uprawiała drifting. Obecnie w zawodach jeździ coraz więcej pań, ale jej zdaniem to i tak za mało. Nadal rzadko można spotkać kobiety za kierownicą w wyścigach samochodowych. Warto przypomnieć, że do Formuły 1 w całej historii przebiło się pięć zawodniczek. Wystartowały dwie, jedna zdobyła pół punktu. Ta rzeczywistość jednak się zmienia. Z myślą o płci pięknej ruszyła W Series, czyli damska seria wyścigowa.
– Co ciekawe, kiedyś, w latach 50., w Formule 1 jeździły kobiety. Nie wiem, co się stało i co poszło nie tak, że obecnie ich nie ma. Ubolewam nad tym. Stworzono W Series, która jest właśnie dla kobiet. Jednak chciałabym zobaczyć kobiety w Formule 1, w tym top zawodów – mówi agencji Newseria Karolina Pilarczyk.
Drifterka przyznaje, że nie boi się wyzwań, bez wahania podejmuje ryzyko i przez wiele lat przebiła wiele murów. Chodzi bowiem o otwarcie na nowe możliwości i o to, by młode dziewczyny miały świadomość, że wyścigi nie są tylko dla chłopców.
– Oczywiście walczę o kobiety, żeby ich coraz więcej jeździło i pokazało, że to nie jest tylko i wyłącznie dyscyplina zarezerwowana dla mężczyzn – mówi.
Karolina Pilarczyk przyznaje, że kobiety coraz częściej postrzegane są jako doskonali kierowcy. Panie pewnie czują się za kierownicą, są opanowane i doskonale radzą sobie w trudnych warunkach.
– Kiedyś robiłam analizę na temat tego, kogo ludzie uważają za lepszych kierowców – czy mężczyzn, czy kobiet. Co ciekawe, 80 proc. powiedziało mi, że to nie jest zależne od płci. Co ciekawe, jeżeli wskazywano na jakąś płeć, to kobiety mówiły, że to panie są lepszymi kierowcami. Ale bardzo mało mężczyzn powiedziało, że to panowie są lepszymi kierowcami, więc cudownie, że pod tym względem się wyrównujemy – mówi.
Znana drifterka mocno kibicuje w tej dziedzinie Małgorzacie Rdest.
– Jest świetną zawodniczką, uważam, że potrafiłaby pokazać dużo klasy i umiejętności w Formule 1. Dużo kobiet odnosi sukcesy w motosporcie, więc chciałabym w końcu zobaczyć zawodniczkę też w tym cyklu wyścigów – mówi Karolina Pilarczyk.
Małgorzata „Gosia” Rdest jest na razie jedyną Polka startującą w W Series. W premierowym sezonie w klasyfikacji generalnej „kobiecej Formuły 1” zajęła 14. miejsce.
Czytaj także
- 2025-04-15: Piotr Zelt: Na Święta Wielkanocne zamierzam wyjechać na narty w Alpy. Jak mam czas, to pracuję jako instruktor narciarski
- 2025-03-05: Małgorzata Potocka: Wydaje mi się, że ja wczoraj otworzyłam Teatr Sabat. Te 25 lat to była chwila moment
- 2025-03-17: Małgorzata Potocka: Nigdy nie przejmowałam się złą opinią, bo na ogół jest ona złośliwa, podła i pełna zazdrości. Moje spektakle są na światowym poziomie
- 2025-04-01: Małgorzata Potocka: Jestem absolutnie oddana mojemu teatrowi. Jak się robi teatr z pasji, to nie trzeba odpoczywać
- 2025-02-06: Karolina Malinowska: Wraca zainteresowanie czytelnictwem wśród dzieci. To jednoczy pokolenia i rozwija więzi rodzinne
- 2025-02-07: Radosław Majdan: Jestem zniesmaczony tym, ile czasu poświęciliśmy na załatwianie pozwoleń na budowę domu. Teraz zastanawiamy się, czy nie wybrać planu B
- 2025-02-17: Radosław Majdan: Nie trenujemy z Małgosią razem, nie rywalizujemy też ze sobą. Gramy w jednym teamie i budujemy siebie nawzajem
- 2025-01-29: Karolina Pilarczyk: To jest karygodne, że ktoś ma kilkukrotnie zabrane prawo jazdy, a dalej pijany wsiada za kierownicę. Taka osoba powinna iść do więzienia
- 2025-02-20: Karolina Pilarczyk: Mamy świetnych sportowców w każdej dyscyplinie, tylko nie piłce nożnej. Rządzący ich nie dostrzegają i nie dają odpowiedniego wsparcia
- 2025-01-17: Karolina Pilarczyk: W nowym programie każdy z nas potrzebował pomocy medycznej. Ja straciłam kawałeczek palca
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju
Moda

Krzysztof Skórzyński: Lubimy mówić, że dbamy o środowisko i dajemy rzeczom drugie życie. A potem idziemy do galerii i kupujemy nowe ubrania
Z obserwacji dziennikarza wynika, że choć niektóre firmy promują swoje działania i produkty jako ekologiczne, to zdarza się, że rzeczywistość jest zgoła inna. Podobnie jest z osobami z naszego otoczenia. Bywa, że głośno mówią o recyklingu, a jednocześnie ślepo gonią za modą i wciąż kupują nowe ubrania, dodatki czy elementy wyposażenia wnętrz. Krzysztof Skórzyński i Kajra zapewniają jednak, że zależy im na tym, by nie zanieczyszczać środowiska kolejnymi odpadami, dlatego są zwolennikami ponownego wykorzystywania różnych rzeczy.
Ochrona środowiska
Rynki materiałów biodegradowalnych i biopochodnych będą rosły w szybkim tempie. W Polsce dopiero raczkują

Rynek biodegradowalnych tworzyw sztucznych do 2031 roku ponad trzykrotnie zwiększy swoje obroty. Również tworzywa biopochodne są coraz częściej rozwijane i wykorzystywane. Choć rynki na świecie notują dynamiczny rozwój, napędzany nie tylko świadomością klientów, ale też surowymi przepisami środowiskowymi, w Polsce ten potencjał jest wykorzystywany szczątkowo. Tymczasem biotworzywa mogą z powodzeniem zastąpić większość materiałów syntetycznych.
Muzyka
Marta Wiśniewska: Konkurs Eurowizji jest odrobinę polityczny i tam są różne dziwne sytuacje. Mam jednak nadzieję, że Justyna Steczkowska rozwali system

Wokalistka zapewnia, że mocno kibicuje Justynie Steczkowskiej w drodze po zwycięstwo w 69. Konkursie Piosenki Eurowizji w Szwajcarii. I choć te zmagania mają drugie dno i nie zawsze liczą się tylko umiejętności wokalne reprezentantów poszczególnych krajów, to Marta Wiśniewska wierzy, że talent i potencjał polskiej gwiazdy będą ponad wszelkimi podziałami. Tancerka zaznacza też, że ona sama nie wzięłaby udziału w tym konkursie.