Newsy

Nowa Wodzianka Sonia Wesołowska: jestem molem książkowym

2014-04-28  |  07:10
Sonia Wesołowska została nową Wodzianką w programie Kuby Wojewódzkiego. Modelka podkreśla, że Wojewódzki nie ma nic wspólnego z jej wizerunkiem. Ponadto oddziela swoją pracę w programie od życia prywatnego. Zdradza także, że jej pasją jest czytanie książek.

Sonia Wesołowska podkreśla, że to, co dzieje się w pracy, oddziela grubą kreską od swojego życia prywatnego. Wesołowska łączy pracę w modelingu ze studiami. W wolnym czasie oddaje się kulturze i sztuce.

Jestem molem książkowym, pochłaniam po prostu wszystko. Od Harry’ego Pottera, którego czytam co roku całą sagę, po jakieś thrillery, psychologiczne książki i inne autobiografie. Raz w miesiącu muszę znaleźć czas, żeby pójść do teatru – w cudzysłowie odchamić się, pójść na jakąś wystawę czy kupić jakiś album z malarstwem, z dziełami sztuki – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Sonia Wesołowska.

Nowa Wodzianka znana jest widzom z pierwszej edycji programu Top Model. Do programu Kuby Wojewódzkiego dostała się przez casting, zastępując tym samym ciężarną Dominikę Zasiewską. Wesołowska podkreśla, że Wojewódzki nie jest odpowiedzialny za jej wizerunek w programie.

Kuba jest tylko moim kolegą z pracy, nie bardzo ma wpływ na kierowanie moim wizerunkiem. To ja i moi menadżerowie dbamy o wizerunek Wodzianki. Kuba do niczego nie przykłada ręki – tłumaczy Wesołowska. 

Styliści i producenci programu zdecydowali się dać modelce ujednolicony image. Wesołowska zapowiada, że Wodzianka będzie kobietą piękną, seksowną i z klasą.

 – Jak można zauważyć, stylizacje Dominiki, poprzedniej Wodzianki, były niejednorodne stylistycznie. Teraz ze stylistkami i produkcją ustaliliśmy, że chcemy pójść w jeden styl, w jedną seksowną, kobiecą Wodziankę – dodaje modelka.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Iga Baumgart-Witan: To jest ostatni rok mojej kariery. Na emeryturze chciałabym się zająć sportem niezawodowym, może zakocham się w telewizji

Ponad dwie dekady swojego życia biegaczka poświęciła sportowi. Nie ukrywa, że w niektórych momentach bardzo trudno było jej pogodzić sferę prywatną z intensywnymi treningami i wyjazdami na zawody, ale zawsze mogła liczyć na wsparcie i pomoc ze strony męża. Na bieżni spędzała dużo czasu i jak zauważyła, bardzo ucierpiały na tym jej relacje przyjacielskie i koleżeńskie. Wkrótce Iga Baumgart-Witan kończy karierę. Zamierza jednak nadal działać w sporcie, szkolić innych i współpracować z klubami. Kusi ją też telewizja.

Media

Problem patotreści w internecie narasta. Potrzebna edukacja dzieci, rodziców i nauczycieli

Co czwarty nastolatek (26 proc.) ogląda w sieci tzw. patostreamy, wulgarne, obsceniczne i nacechowane przemocą widowiska lub transmisje internetowe nadawane na żywo w serwisach streamingowych i mediach społecznościowych – wynika z raportu NASK „Nastolatki 3.0”. To zjawisko mające na młodych ludzi negatywny wpływ wciąż zyskuje na znaczeniu w przestrzeni internetowej, a prawo nie nadąża za rozwojem technologii. Specjaliści zauważają, że nie jest to tylko chwilowa moda, ale poważny problem społeczny, który wymaga zintegrowanych działań edukacyjnych i informacyjnych.

Media

Adam Kszczot: Bardzo żałuję, że nie da się drugi raz wystartować w „Tańcu z gwiazdami”. W tym roku planuję za to z żoną pójść na kurs tańca

Biegacz zapewnia, że doskonale czuje się na parkiecie i choć musi jeszcze popracować nad techniką, to taniec sprawia mu mnóstwo przyjemności, poprawia nastrój i dodaje pozytywnej energii. Wiosną ubiegłego roku Adama Kszczota można było oglądać w „Tańcu z gwiazdami”. Partnerowała mu Katarzyna Vu Manh. Niestety jego przygoda z formatem trwała bardzo krótko.