Mówi: | Rafał Maślak |
Funkcja: | model |
Rafał Maślak zaprojektuje linię koszul dla mężczyzn
Rafał Maślak został ambasadorem marki produkującej garnitury. Model nie ograniczy się jednak wyłącznie do sygnowania produktów swoim nazwiskiem. Sam zaprojektuje linię koszul męskich. Maślak jest zafascynowany stylem ubierania się mieszkańców Mediolanu, dlatego w jego kolekcji na pewno znajdzie się kilka modeli w żywych kolorach.
Rafał Maślak został ambasadorem marki PAWO, produkującej elegancką odzież dla mężczyzn. Model nie ograniczy się jednak wyłącznie do sesji zdjęciowej, która będzie promowała markę. Sam zaprojektuje limitowaną linię koszul, która w sprzedaży dostępna będzie w październiku. Twierdzi, że jest bardzo podekscytowany nowym wyzwaniem i traktuje je bardzo ambicjonalnie.
– To jest ogromne wyzwanie. Mam nadzieję, że podołam i że kolekcja się spodoba. Będzie sygnowana moimi inicjałami, dlatego bardzo chcę, żeby wyszła jak najlepiej. Będę ogromnie dumny, kiedy już będzie wisiała w sklepie, i ogromnie dumny, kiedy kogoś zobaczę, kto mi zaufa, ubierze się i będzie mu się to podobało – mówi Rafał Maślak agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Model twierdzi, że projektując koszule, zamierza wyjść poza przyjęty w tej dziedzinie mody standard. W czasie pobytu w Mediolanie zachwycił się sposobem ubierania mieszkańców tego miasta, zwłaszcza faktem, że nie boją się oni kolorów. Włoskie inspiracje Maślak wykorzysta przy tworzeniu kolekcji.
– W Polsce jeszcze tego trochę brakuje. Może w tej kolekcji uda mi się je wprowadzić i nie będzie to terapia szokowa, bo wiem, że wtedy to by się nie przyjęło. Myślę, że krok po kroku, za pomocą pewnych detali, uda mi się jednak przekonać Polaków do takich barw – mówi Rafał Maślak.
Model nie ukrywa, że chce być inspiracją dla polskich mężczyzn. Już teraz panowie bardzo często zwracają się do niego z prośbami o poradę w kwestii stylu ubierania. W e-mailach pytają, jak powinni się ubrać na daną okazję, a nawet przysyłają zdjęcia znanych osób z prośbą o wskazanie, co mieli na sobie.
– Już jestem jakimś przykładem, inspiracją i takim wzorem dla panów, co dla mnie jest ogromnym sukcesem. Bo to, że dziewczyny piszą, lubią mnie, to jest jakby normalne, ale trudniej uzyskać sympatię facetów i być dla nich może nie autorytet, bo to zbyt wiele powiedziane, ale na pewno inspiracją – mówi Rafał Maślak.
Aby jeszcze bardziej inspirować polskich mężczyzn, Rafał Maślak zamierza mocno skupić się na prowadzeniu swojego bloga. Model porusza na nim m.in. zagadnienia z dziedziny mody, fitnessu i zdrowego stylu życia.
Czytaj także
- 2024-09-25: Barbara Kurdej-Szatan: Moda ekologiczna jest nam bardzo bliska. Kupuję ciuchy lepszej jakości, ale dużo rzadziej
- 2024-08-21: Rafał Zawierucha: Bardzo się ekscytuję udziałem w „Tańcu z gwiazdami” i już nie mogę się doczekać odcinków na żywo. Lubię tańce klasyczne, ale nieco obawiam się szybkich
- 2024-09-06: Rafał Zawierucha: Kocham remonty i nadzorowanie wszystkiego. Wspaniale sprawdzam się w dyrygowaniu i rozdzielaniu obowiązków
- 2024-06-11: Pola elektromagnetyczne nie stwarzają ryzyka dla ludzi. Poziomy promieniowania są znacznie poniżej limitów
- 2024-05-20: Rafał Zawierucha: Remontuję teraz nowe, wreszcie duże mieszkanie. Do tego trzeba mieć anielską cierpliwość
- 2024-07-31: Rafał Zawierucha: Trzeba być do zawodu aktora w jakimś stopniu powołanym. Nie można jednak mówić ludziom, jak mają żyć, na kogo głosować i co jeść
- 2024-05-10: Rafał Zawierucha: Nie ma nic piękniejszego w życiu niż posiadanie dziecka. Uwielbiam wracać do domu do moich cudownych dziewczyn i spędzać z nimi czas
- 2024-05-02: Rafał Zawierucha: Dostrzegam upadek zawodu dziennikarza. Dzisiaj dziennikarstwo opiera się na tym, żeby się dobrze klikało
- 2024-05-28: Rafał Zawierucha: Marzy mi się rola jak Mel Gibson w „Braveheart”. Chciałbym też zostać kaskaderem samochodowym jak Tom Cruise
- 2023-12-19: Kluczowa dla uczenia maszynowego hipoteza została udowodniona przez polskiego naukowca. Odkrycie ma znaczenie także dla innych działów matematyki
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Iwona Guzowska: Są dyscypliny sportu ociekające złotem jak piłka nożna. W innych wysiłek jest dużo większy i osiągnięcia kosmiczne, a nie ma sponsorów
Była pięściarka zauważa, że piłkarze, tenisiści czy skoczkowie narciarscy są w dużo bardziej komfortowej sytuacji niż zawodnicy specjalizujący się w innych dyscyplinach sportu, którzy często muszą funkcjonować bez wsparcia sponsorów. Na podstawie własnych doświadczeń Iwona Guzowska dobrze wie, że ścieżka kariery sportowej nie jest usłana różami.
Nowe technologie
Przez brak więzi z rodzicami dziecko szuka wsparcia w smartfonie. Psychiatrzy ostrzegają przed taką pułapką

Objawy problematycznego używania internetu (PUI), czyli sytuacji, gdy korzystanie z sieci może wymykać się spod kontroli, dotyczy nawet czterech na 10 nastolatków. 31 proc. z nich wykazuje wysokie natężenie wskaźników PUI, a 8 proc. – bardzo wysokie – wynika z badania prowadzonego przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę. Psychologowie zauważają, że kiedyś to starsze pokolenia przekazywały młodszym wiedzę, wskazywały system wartości i społeczne zasady niezbędne do funkcjonowania w świecie. Teraz co prawda władza formalnie należy do rodzica, natomiast źródłem wiedzy nastolatka jest smartfon i to on często zastępuje relacje z przyjaciółmi i członkami najbliższej rodziny.
Gwiazdy
Radosław Majdan: Do swojego domu chamstwa nie zapraszam i tak samo jest z Instagramem. Jeżeli ktoś zachowuje się nieładnie, to z dużą przyjemnością go blokuję

Były bramkarz zaznacza, że nie zamierza przejmować się negatywnymi opiniami obcych ludzi. Konstruktywna krytyka jest mile widziana, ale hejt, który często przybiera formę wulgarnych i krzywdzących komentarzy, jest dla niego nie do zaakceptowania. Dlatego on sam decyduje, kogo wpuszcza zarówno do swojego życia, jak i do przestrzeni wirtualnej.