Newsy

Rafał Maślak: Na wsi budziło mnie pianie koguta i szczekanie psa. Tęskno mi za tym

2015-10-22  |  06:55

Model tęskni za rodzinną wsią. Brakuje mu zwłaszcza charakterystycznej wiejskiej ciszy i spokoju. Twierdzi, że zaczął zwracać na to uwagę dopiero wtedy, gdy zamieszkał w wielkim mieście.

Rafał Maślak urodził się i dorastał w niewielkiej miejscowości Gorzyca w województwie lubuskim. Nigdy nie wstydził się swojego pochodzenia i otwarcie mówi o życiu młodych ludzi na polskiej wsi. Twierdzi też, że czasami tęskni za niektórymi aspektami wiejskiej egzystencji.

Teraz, kiedy zasypiam, to słyszę szum miasta. Samochody, sygnały, karetki, trąbienie i taki typowy miejski głos, hałas. A na wsi zawsze jak się budziłem, to kogut zapiał, pies zaszczekał, wieczorem świerszcze cykały, a przede wszystkim panowała taka cisza – mówi Rafał Maślak agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Model przeprowadził się do Warszawy kilka miesięcy temu, gdy jego medialna kariera nabrała rozpędu. Twierdzi, że właśnie wtedy zaczął doceniać niektóre zalety życia na wsi.

Teraz jak jadę na wieś, to jest to tak wyczuwalne, tak charakterystyczne, że tęskno mi za tym. To są takie rzeczy, na które kiedyś w ogóle bym nie zwrócił uwagi – mówi Rafał Maślak.

Model twierdzi jednak, że lubi życie w stolicy, w której panuje więcej pozytywnej energii niż na wsi. Nie ukrywa też, że wielkomiejskie życie wpłynęło na jego światopogląd.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Gwiazdy

Nowe technologie

Przez brak więzi z rodzicami dziecko szuka wsparcia w smartfonie. Psychiatrzy ostrzegają przed taką pułapką

Objawy problematycznego używania internetu (PUI), czyli sytuacji, gdy korzystanie z sieci może wymykać się spod kontroli, dotyczy nawet czterech na 10 nastolatków. 31 proc. z nich wykazuje wysokie natężenie wskaźników PUI, a 8 proc. – bardzo wysokie – wynika z badania prowadzonego przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę. Psychologowie zauważają, że kiedyś to starsze pokolenia przekazywały młodszym wiedzę, wskazywały system wartości i społeczne zasady niezbędne do funkcjonowania w świecie. Teraz co prawda władza formalnie należy do rodzica, natomiast źródłem wiedzy nastolatka jest smartfon i to on często zastępuje relacje z przyjaciółmi i członkami najbliższej rodziny.

Gwiazdy

Radosław Majdan: Do swojego domu chamstwa nie zapraszam i tak samo jest z Instagramem. Jeżeli ktoś zachowuje się nieładnie, to z dużą przyjemnością go blokuję

Były bramkarz zaznacza, że nie zamierza przejmować się negatywnymi opiniami obcych ludzi. Konstruktywna krytyka jest mile widziana, ale hejt, który często przybiera formę wulgarnych i krzywdzących komentarzy, jest dla niego nie do zaakceptowania. Dlatego on sam decyduje, kogo wpuszcza zarówno do swojego życia, jak i do przestrzeni wirtualnej.