Newsy

Rafał Maślak: po godz. 22.00 wrzucam zdjęcia, na których jestem nie do końca ubrany

2015-04-23  |  06:50

Rafał Maślak dołączył do fanów Snapchata. Twierdzi, że komunikator ten ułatwia mu kontakt z fanami dzięki możliwości szybkiego publikowania zdjęć. Mister Polski chętnie dzieli się fotografiami z treningów, wyjazdów i sesji zdjęciowych. Niektóre z nich, jak sam twierdzi, przeznaczone są raczej dla dorosłych internautów.

Snapchat to komunikator internetowy, który koncentruje się na szybkiej i łatwej wymianie plików multimedialnych. Powstał 3 lata temu w Stanach Zjednoczonych i błyskawicznie podbił serca internautów obecnie korzysta z niego 100 milionów aktywnych użytkowników. Tym, co wyróżnia Snapchata od innych, podobnych w działaniu programów, jest fakt, że pliki znikają w kilkanaście sekund po udostępnieniu. Rafał Maślak jest wielkim fanem Snapchata, ułatwia on bowiem kontakt z fanami.

– To jeszcze prostsze niż Instagram, na którego wstawia się zdjęcia szybciej niż na Facebooka. Po prostu robi się fotę, jakiś króciutki opis, wstawia się i wszyscy mogą przez parę sekund to zobaczyć. To jest bardzo wciągające, bo jeśli gdzieś, gdzie jestem, dzieje się coś fajnego, to nagrywam taki krótki, kilkusekundowy filmik i zaraz wszyscy mogą to zobaczyć. Moim sympatykom to się bardzo podoba, ponieważ są jeszcze bliżej mnie – mówi Rafał Maślak w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.

Mister Polski twierdzi, że dopiero poznaje możliwości, jakie daje Snapchat, nie zna jeszcze wszystkich jego funkcji. Cieszy się jednak, że na tym komunikatorze cały czas przybywa mu nowych fanów. Każde kolejne udostępnione zdjęcie ma dużą oglądalność. Rafał Maślak twierdzi, że zaletą Snapchata jest przede wszystkim szybkość i łatwość, z jaką można udostępnić zdjęcie.

Kilka sekund trwa wstawienie. Jestem gdzieś, robię coś, jadę, ćwiczę, pach, pstrykam, 2 sekundy, uśmiech, dodaję i to idzie. Ludzie mogą zobaczyć to przez parę sekund, bo oczywiście po chwili zdjęcie znika – mówi Rafał Maślak.

Mister Polski jest bardzo aktywnym użytkownikiem mediów społecznościowych, chętnie dzieli się z fanami zdjęciami zarówno na Snapchacie, Facebooku oraz Instagramie. Twierdzi, że nie traktuje tego jako obowiązku zawodowego. Publikuje zdjęcia z treningów, sesji zdjęciowych, wyjazdów, i ciekawych sytuacji, jakie go spotkały. Niektóre z nich, jak sam twierdzi, przeznaczone są raczej dla dorosłych internautów.

Jak czasami kładę się spać, to mi różne rzeczy przychodzą do głowy i wstawiam takie zdjęcia, w których nie do końca jestem cały ubrany, aczkolwiek wszystko w granicach dobrego smaku. Ale te zdjęcia wstawiam po 22.00, więc osoby dorosłe sobie zobaczą, a osoby niepełnoletnie też sobie zobaczą, jak będą chciały – mówi Rafał Maślak.

Ostatnio na Snapchacie Maślak zamieszczał zdjęcia i filmy z wyjazdu do Dubaju, gdzie brał udział w projekcie „Dream Walker. Around the World in 80 Jumps”.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Handel

Firma

Polki są przedsiębiorcze. Wciąż mają jednak mniej wiary w swoje kompetencje i pewności siebie niż kobiety biznesu na świecie

Według danych PIE na koniec 2023 roku do kobiet należało 34 proc. jednoosobowych działalności gospodarczych w Polsce. To więcej niż średnio w skali całej UE, ale i tak kobiety wciąż rzadziej niż mężczyźni decydują się na prowadzenie własnej firmy. Powstrzymuje je przed tym głównie strach przed porażką, brak wiary w swoje umiejętności i wiedzy na temat narzędzi niezbędnych w prowadzeniu biznesu. Według danych przytaczanych przez Fundację LBC Business Women Foundation tylko 11 proc. przedsiębiorczych Polek uważa się za ekspertki w technologiach, a aż 60 proc. kobiet biznesu ocenia, że poziom ich kompetencji w tym zakresie jest niewystarczający. Kampania społeczna GO digital – realizowana przez Fundację LBC przy wsparciu Mastercard Strive, globalnej inicjatywy Caribou Digital i Mastercard Center for Inclusive Growth – ma zachęcić do sprawdzenia poziomu cyfryzacji firmy oraz testowania i wdrażania narzędzi cyfrowych, niezbędnych do rozwoju własnego przedsiębiorstwa.

Media

Katarzyna Pakosińska: Uwielbiam programy na żywo i nieprzewidziane sytuacje. Duże doświadczenie dała mi praca na estradzie

Gospodyni „Pytania na śniadanie” przekonuje, że zarówno występując na scenie, jak i prowadząc program realizowany „na żywo”, jest w swoim żywiole. I choć w obu przypadkach może się zdarzyć wiele nieprzewidzianych rzeczy, to absolutnie się tym nie stresuje. Zawsze ma w zanadrzu jakiś komentarz czy ripostę i potrafi wybrnąć z każdej sytuacji. Katarzyna Pakosińska zauważa, że widzowie lubią autentyczność, dlatego zamiast udawać, że nic się nie dzieje, ona sama woli odpowiednio zareagować i  w ten sposób rozładować napięcie.