Newsy

Rafał Maślak: wiem, że moja dziewczyna kiedyś zostanie zhejtowana. A nie ma twardego tyłka, żeby to znieść

2015-07-20  |  06:55

Rafał Maślak ma dość ukrywania swojej dziewczyny przed mediami. Niedawno po raz pierwszy opublikował ich wspólne zdjęcie. Fani Maślaka zareagowali pozytywnie, model obawia się jednak, że jego dziewczyna padnie jeszcze ofiarą hejterów.

Rafał Maślak od dwóch lat jest związany z modelką i uczestniczką wyborów Miss Wielkopolski, Kamilą Nicpoń. Twierdzi, że jego dziewczyna to skromna i niezmanierowana osoba. Do niedawna para rzadko pokazywała się razem publicznie, a Maślak nie publikował w mediach społecznościowych wspólnych zdjęć. Ostatnio zdecydował się jednak pokazać Kamilę swoim fanom.

– O dziwo, na moim Facebooku zebrała bardzo pozytywne opinie. Aczkolwiek wiem, że kiedy wyląduje na jakimś portalu na pewno zostanie zhejtowana, jaka by nie była. A Kamila jest mega wrażliwa. Jak to się mówi w szołbizie nie ma takiego twardego tyłka, żeby to znieść – mówi Rafał Maślak agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Kamila Nicpoń po raz pierwszy pojawiła się w mediach, gdy fotoreporterzy złapali ja na warszawskim lotnisku. Witała wówczas Maślaka wracającego z wyborów Mister International w Seulu. Niektóre portale zarzuciły modelce, że chce się wylansować na posiadaniu sławnego chłopaka. Maślak ostro zdementował wówczas te plotki. Dziś także twierdzi, że jego dziewczyna nie ma takich zamiarów.

– To jest ambitna dziewczyna i nigdy nie próbowała wybić się na mnie. Nieraz jej proponowałem: „Chodź ze mną, pójdziemy na jakiś bankiet, zobaczysz”. Ona powiedziała, że nie chce, że po prostu później będzie, żeby nie było, że ja specjalnie z tobą przychodzę, że się lansuję – mówi Rafał Maślak.

Model nie ukrywa, że ma dość ukrywania swojej dziewczyny przed mediami. Chciałby częściej pokazywać się z nią publicznie. Nie chce też stale bywać na imprezach samotnie.

–  Mam na to ochotę, ale nie z tego względu, że chcę ją wylansować, tylko chciałbym iść z osobą, którą kocham. Chciałbym pójść i się pobawić, a nie spędzać ciągle czasu sam. I tak mnie nie ma często w domu, bo jestem na wyjazdach – mówi Rafał Maślak.

Kamila Nicpoń studiowała biologię na Uniwersytecie Zielonogórskim, a obecnie pracuje w klinice weterynaryjnej. Chętnie pracuje również jako modelka, jednak jak twierdzi Rafał Maślak, nie wiąże swojej przyszłości z show biznesem.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Nie żyje Jadwiga Jankowska-Cieślak

Jadwiga Jankowska-Cieślak: Zwykle Złota Palma otwiera ścieżkę do kariery, a mi zamknęła. W Polsce trwał wtedy stan wojenny i musiałam szybko wracać do kraju

Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jadwigi Jankowskiej-Cieślak jednej z najbardziej wybitnych polskich aktorek. Z tej okazji pragniemy podzielić się z Państwem jednym z ostatnich wywiadów, jakich udzieliła naszej redakcji.

Żywienie

Problemy społeczne

Duża zmiana w organizacji pracy w firmach. Elastyczność wśród najważniejszych oczekiwań pracowników

Dotychczasowe modele organizacji pracy w firmach nie zawsze odpowiadają na wyzwania przyszłości. Ostatnie lata zmieniły zasady gry na rynku pracy i teraz elastyczność liczy się na nim bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Elastyczny model pracy staje się jednym z bardziej oczekiwanych benefitów, a dla firm jest to sposób na przyciągnięcie talentów. Kolejnym jest wykorzystanie innowacyjnych narzędzi technologicznych. To jednak wymaga zarówno od pracowników, jak i od pracodawców zaangażowania w ciągłe podnoszenie kompetencji.

Gwiazdy

Wiktor Dyduła: W domu rodzinnym zawsze podtrzymywaliśmy tradycję śmigusa-dyngusa. Teraz widzę, że w miastach już zanika ten zwyczaj

Zdaniem wokalisty śmigus-dyngus może dostarczyć sporo radości, ale też być powodem kłótni, chociażby w momencie, kiedy nie wszyscy godzą się na taką zabawę. Nie ukrywa też, że w dzieciństwie najbardziej czekał właśnie na lany poniedziałek i bitwę na wiadra. Zauważa jednak, że z roku na rok ta tradycja powoli zanika, a za oblanie wodą osób, które sobie tego nie życzą, można nawet dostać mandat.