Mówi: | Tamara Gonzalez Perea (Macademian Girl) |
Funkcja: | blogerka modowa |
Tamara Gonzalez Perea (Macademian Girl): zdarza mi się odmawiać projektantom, którzy chcą dać mi stroje
Blogerka bardzo często rezygnuje z przyjęcia ubrań od projektantów. Twierdzi, że nie każdy z nich potrafi odnaleźć się w jej oryginalnej stylistyce. Autorka bloga Macademian Girl nie występuje też sama z prośbą o podarowanie ubrań, nie chce bowiem wywierać presji na projektantów.
Tamara Gonzalez Perea, autorka bloga Macademian Girl, należy do najpopularniejszych polskich blogerek modowych. Współpracuje z najlepszymi rodzimymi projektantami i firmami odzieżowymi, które chcą, by na imprezach branżowych nosiła ich stroje i dodatki. Blogerka twierdzi, że nie zdarza jej się samej występować z prośbą o podarowanie ubrań. Jej zdaniem to projektant powinien sam zdecydować, czy chce podarować jej ubrania.
– Zdarza mi się pisać wyrazy uznania, ale bardziej na zasadzie świetna kolekcja, piękne rzeczy, widziałabym coś w swojej szafie i na przykład wtedy coś kupuję. Ale staram się nie wywierać na projektantach presji, że koniecznie chcę się w coś ubrać – mówi Tamara Gonzalez Perea agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.
Blogerka twierdzi też, że dość często zdarza się jej odmawiać przyjęcia strojów od projektantów. Ma jasno zdefiniowany, odważny i oryginalny styl ubierania, który sama określa jako „kolorowy glamour”. Nigdy nie wkłada strojów, które nie wpisują się w jej wizję samej siebie, a nie każda marka i nie każdy projektant potrafi się odnaleźć w jej indywidualnej estetyce.
– Często jest tak, że ktoś mnie bardzo ceni, bardzo mu się podoba tak jak wygląda, ale ja potem, widząc projekty, mówię, że są świetne, ale dla kogoś innego – mówi Tamara Gonzalez Perea.
Każda jej stylizacja, zwłaszcza ta, w której pokazuje się na czerwonym dywanie, jest dopracowana w najdrobniejszych szczegółach. Nie oznacza to jednak, że blogerce nie zdarzają się wpadki. Na jednej z imprez branżowych pokazała się w biżuterii odwróconej tył na przód.
– Potem, jak oglądałam zdjęcia ze ścianki, miałam taki piękny wisior zdobiony, a było widać tylko jego tył, który nie był już aż tak atrakcyjny – mówi Tamara Gonzalez Perea.
Czytaj także
- 2025-06-17: Anna Powierza: Nie lubię kupować nowych rzeczy. Śpię w pościeli po mojej babci i używam ręczników po mojej mamie
- 2025-04-09: Kajra: Nie mam problemu z tym, żeby zakładać te same ubrania wiele razy lub łączyć w inny sposób. Kupuję mało rzeczy, nie lubię wybierać i przymierzać
- 2025-05-08: Piotr Zelt: Nie latam po sklepach i nie zawalam sobie szafy jakimiś niepotrzebnymi ciuchami. Mam sporo ubrań, które mają po 20 lat, i cały czas je noszę
- 2025-04-29: Julia Kamińska: Założyłam sobie, że w tym roku nie będę kupować żadnych nowych ubrań. Z sukcesem sprzedaję też swoje rzeczy na popularnej platformie
- 2025-05-05: Eliza Gwiazda: Polacy wyrzucają śmieci, gdzie popadnie. Za chwilę nasza planeta będzie pełna śmieci
- 2025-03-07: Malwina Wędzikowska: Luksusowe marki bardzo podupadły. Miliarderzy noszą się bez logo, a influencerzy przebodźcowali odbiorców towarami z górnej półki
- 2024-10-07: Monika Miller: Moja szafa jest dosyć mała. Lepiej jest mieć mniej rzeczy świetnej jakości, niż kupować kilogramy ubrań i za pół roku je wyrzucać
- 2024-10-25: Anna Głogowska: Piękna jest sztuka z elektroodpadów. Takie ubrania to dobry pomysł na oryginalny strój na czerwony dywan
- 2024-10-23: Monika Mrozowska: Na ściankach dziewczyny lubią wyglądać za każdym razem inaczej. Trochę mi szkoda na to czasu
- 2024-09-25: Barbara Kurdej-Szatan: Moda ekologiczna jest nam bardzo bliska. Kupuję ciuchy lepszej jakości, ale dużo rzadziej
Kalendarium
Więcej ważnych informacji
Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Podróże

Qczaj: W te wakacje planuję zwiedzić sporą część Stanów Zjednoczonych. Pojadę z siostrą do Yellowstone
W Stanach Zjednoczonych trener zamierza spędzić co najmniej miesiąc. Jak zaznacza, szczególnie marzy o tym, by zobaczyć Park Narodowy Yellowstone – miejsce, które zafascynowało go po obejrzeniu popularnego serialu. Qczaj planuje też zabrać mamę na wycieczkę samochodową po atrakcyjnych trasach USA. Pielęgnowanie relacji rodzinnych jest dla niego niezwykle ważne, dlatego chce efektywnie spędzić czas z bliskimi tak, by po wakacjach pozostały im miłe wspomnienia.
Nauka
Dog parenting jest skutkiem szerszych zmian społecznych. U źródeł rosnąca samotność i trudności w budowaniu relacji [DEPESZA]

Naukowcy z Uniwersytetu Loránda Eötvösa w Budapeszcie uważają, że dzięki specyficznym cechom wyglądu niektórych psów, zachowaniom komunikacyjnym zbliżonym do niemowląt i zależności od człowieka mogą one budzić w nas instynkt opiekuńczy porównywalny z tym, jaki wywołują dzieci. Obserwowane w bogatych i rozwiniętych krajach zjawisko dog parentingu budzi wiele kontrowersji, ale zdaniem naukowców nie ma ono wpływu na rodzicielstwo.
Podróże
Maciej Dowbor: Mamy dom w Hiszpanii i tam odpoczywamy, ale na co dzień mieszkamy w Polsce. Tu pracujemy, płacimy podatki, a nasze córki chodzą do szkoły

Prezenter zaznacza, że co prawda wraz ze swoją żoną kupili dom w Hiszpanii, to jednak większość czasu spędzają w Polsce. Tutaj bowiem mają pracę, a ich córki chodzą do miejscowych szkół. Maciej Dowbor zdradza też, że dużo lepiej funkcjonuje mu się w naszym kraju. Tu realizuje większość swoich projektów zawodowych, natomiast możliwość wyjechania z dala od Warszawy pomaga mu się wyciszyć, odpocząć od zgiełku i nabrać do wszystkiego dystansu.