Newsy

Iwona Pavlović: w „Tańcu z gwiazdami” Popek chce pokazać swoją drugą, białą stronę

2018-03-15  |  06:27

Kontrowersyjny raper jest dla jurorki największym zaskoczeniem tegorocznej edycji programu „Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami”. Uważa, że Popek dobrze radzi sobie na parkiecie i chce się uczyć. Zdaniem jurorki raper jest nie tylko twardym zawodnikiem MMA, lecz także wrażliwym mężczyzną i tę stronę osobowości chce pokazać w tanecznym show.

Iwona Pavlović pełni funkcję jurorki w „Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami” od pierwszej edycji programu wyemitowanej wiosną 2005 roku przez stację TVN. Zapewnia jednak, że w tej pracy nie ma miejsca na nudę, każda kolejna edycja tanecznego show różni się bowiem od poprzedniej. Obecna, ósma już edycja, jest dla jurorki interesująca ze względu na dobór gwiazd, wśród których znalazł się lekarz medycyny estetycznej, kontrowersyjny raper, blogerka urodowa i modowa czy dziennikarka telewizyjna.

– Każdy jest z innego środowiska. Jest bardzo ciekawie i nawet my, jurorzy, siedzimy odświeżeni, nową energię mamy w sobie, bo zbiór tych ludzi mógłby się wydawać dziwny, a tworzy całkiem przyzwoitą całość i ciekawie się te osoby ogląda – mówi Iwona Pavlović agencji informacyjnej Newseria Lifestyle.

Jurorka twierdzi, że największym zaskoczeniem obecnej edycji „Dancing with the  Stars: Taniec z gwiazdami” jest dla niej Popek. Nie ukrywa, że wszyscy członkowie jury byli ciekawi jak w tego rodzaju programie zaprezentuje się w raper i zawodnik MMA o kontrowersyjnym wizerunku. Popek już w pierwszym odcinku pozytywnie zaskoczył poprawnym wykonaniem walca. Tydzień później zaprezentował trudną choreografię w stylu cha-cha nagrodzoną przez jurorów 22 punktami.

– Myślę, że tańce standardowe być może będą mu leżały bardziej, łacina wymaga większej elastyczności ciała i może dlatego jest mu trudniej, ale nie psychicznie, tylko dlatego, że on jest taki cały, zwarty, on nie jest elastyczny, on jest mocny, silny, ale ma ciało zwarte mówi Iwona Pavlović.

Jurorka podkreśla, że w tańcu niezbędna jest elastyczność i gibkość ciała, której brakuje Popkowi. Jest jednak przekonana, że raper będzie nad tym intensywnie pracował, w dwóch pierwszych odcinkach pokazał bowiem dużą determinację do nauki.

– Myślę, że chce pokazać też, że jest druga, biała strona Popka i chwała mu za to, bo powiem może trochę psychologicznie, ale myślę, że pod tymi wszystkimi dziarami kryje się wrażliwy facet, niech w końcu pokaże, że tak jest i niech nim będzie – mówi Iwona Pavlović.

Po dwóch odcinkach obecnej edycji tanecznego show telewizji Polsat powoli zaczynają wyłaniać się faworyci. Należą do nich Beata Tadla oraz Renata Kaczoruk. Zdaniem Iwony Pavlović to naturalne, że kobiety lepiej radzą sobie w tańcu, dlatego tym większe uznanie należy się mężczyznom biorącym udział w programie. Podkreśla, że mimo niskich not, jakie często im przyznaje, bardzo ceni ich starania na parkiecie. Docenia też odwagę, by pokazać się w takiej sytuacji ponadtrzymilionowej publiczności.

– To jest duża odwaga i proszę mi wierzyć, że niewielu artystów zgadza się na to. Uważam, że większość się nie zgadza ze wstydu i dlatego nie są w tym programie, więc wielka chwała im, że mają trudniej, tym bardziej trzymajmy za nich kciuki i panie głosujmy na mężczyzn – mówi Iwona Pavlović.

Czytaj także

Kalendarium

Więcej ważnych informacji

Jedynka Newserii

Jedynka Newserii

Żywienie

Sylwia Bomba: Nigdy nie stosowałam ozempicu. Dla mnie zdrowie jest ważniejsze niż efekt wizualny

Celebrytka uważa, że leków typu Ozempic nie powinno się stosować jako złotych środków na odchudzanie. Bo choć pozwalają one w dość krótkim czasie pozbyć się zbędnych kilogramów, to odbywa się to kosztem zdrowia. Aby więc bezpiecznie i trwale zredukować masę ciała, trzeba przede wszystkim zmodyfikować dietę i prowadzić aktywny styl życia. To długi, ale wart starania proces. Ze swojego doświadczenia Sylwia Bomba wie, że nie ma jednej cudownej tabletki, dzięki której bez żadnego wysiłku uzyskamy wymarzony rozmiar S.

Handel

Dzięki sztucznej inteligencji przesyłki mogą trafiać do klientów tego samego dnia. Liczba takich dostaw w Amazon znacząco rośnie

Prognozy rynkowe wskazują, że wart ok. 10 mld dol. globalny rynek dostaw realizowanych jednego dnia będzie w kolejnych latach dynamicznie rosnąć. Wpływają na to przede wszystkim oczekiwania konsumentów co do szybkich i terminowych doręczeń. Zarówno firmy kurierskie, jak i sklepy internetowe coraz mocniej inwestują w ten trend. W Amazon opcja Same-Day Delivery jest już możliwa w 135 lokalizacjach w Europie, a w tym roku przybędzie 20 kolejnych. W I kwartale br. Amazon dostarczył w tym trybie o 80 proc. paczek więcej niż przed rokiem. Głównie były to produkty z kategorii niezbędnych przedmiotów codziennego użytku.

Moda

Klaudia Zioberczyk: Doszłam już do takiego momentu, że jak wchodzę do sklepu, to mówię: wcale tego nie potrzebuję. Teraz stawiam na jakość, a nie na ilość

Modelka zdaje sobie sprawę z tego, że trzeba być bardzo ostrożnym, by nie dać się nabrać na różne sztuczki marketingowe, nie ulegać czarowi wyprzedaży i promocji, a zamiast tego kompletować swoją garderobę z ponadczasowych zestawów, które będzie można wykorzystać na różne okazje. Klaudia Zioberczyk uważa, że greenwashing, czyli wywoływanie u konsumentów poszukujących towarów eko mylnego wrażenia, że oferowany produkt taki właśnie jest, to nieuczciwa praktyka. Temu zjawisku postanowiła więc dokładnie się przyjrzeć w swojej pracy magisterskiej.